„2008 Dobrze pamiętam” zespołu PRO8L3M to utwór, który w mistrzowski sposób łączy nostalgię, gorzkie wspomnienia i surową rzeczywistość, charakterystyczną dla twórczości duetu Oskar/Steez83. Piosenka, pochodząca z ich kultowego mixtape’u Art Brut wydanego w 2014 roku, jest doskonałym przykładem użycia sampli z polskiego synth-popu lat 80. do stworzenia unikalnej, mrocznej atmosfery. Centralnym elementem brzmienia utworu jest zapętlony fragment piosenki Urszuli „Za Twoje zdrowie mała” z 1984 roku. Tenże sample nie jest jedynie tłem; jego tekst – „Nie było Cię tych kilka lat / Wiedziałam, że uciekłaś w świat / Zdarzyć się mogło to każdej z nas / Na Ciebie padło - facet był drań / Wiesz, że śniłaś mi się wciąż / Budził mnie własny szloch” – stanowi emocjonalną ramę dla całej narracji Oskara, natychmiast wprowadzając słuchacza w stan melancholii, straty i niezaleczonych ran.

Narrator, Oskar, rozpoczyna swoją opowieść od niespodziewanego spotkania. Na ulicy, najprawdopodobniej na warszawskiej Ordona, w handlowych domach, dostrzega swoją byłą dziewczynę. Reakcja „O kurwa - tak to ona” wyraża zarówno szok, jak i uderzające przypomnienie przeszłości, które natychmiast zakłóca jego teraźniejszość. Widzi ją „po kilku ładnych latach” i odnotowuje, że „Urody nie nadgryzł czas / Wciąż piękna jak słońca poranny blask”. To świadczy o tym, że uczucia, mimo upływu lat, nie wygasły całkowicie, a pamięć o dawnej miłości wciąż jest żywa i idealizowana.

Niestety, obok niej jest Iwona – postać, która w tekście jawi się jako ucieleśnienie negatywnych wspomnień i problemów z przeszłości. Oskar nie szczędzi jej gorzkich słów, określając jako „Popierdolona jak automat” czy „tępa sraka”, dodając, że „nigdy nie szczędziła typom wyzwisk”. Iwona symbolizuje toksyczny element w ich dawnej relacji, kogoś, kto potęgował dramaty, był źródłem nieporozumień i podsycał konflikty. Próba znalezienia swojej byłej przez Iwonę po rozstaniu, zakończona fiaskiem z powodu „idiotyzmów”, tylko potwierdza jej destrukcyjną naturę.

Oskar prezentuje się jako człowiek, który próbował ułożyć sobie życie po bolesnym rozstaniu. Mówi o nowej dziewczynie, z którą „minie nam rok niebawem”, oraz o zakończeniu z nałogami: „Skończyłem z gazem / Nie potrzebuję noc w noc mocniejszych wrażeń”. To fragment tekstu wskazujący na osobisty rozwój i dążenie do stabilizacji, kontrastujący z burzliwą przeszłością. Mimo to, widok byłej miłości i jej płacz wywołany „farmazonami” Iwony, natychmiast cofa go do dawnych emocji. Słowa „Dla mnie to było trudne / Dla niej trudniejsze” są niezwykle ważne – świadczą o refleksji nad własną rolą w rozstaniu i uznaniu cierpienia partnerki, sugerując, że oboje doświadczyli bólu, ale być może ona w większym stopniu.

Cała scena, w której Oskar podsłuchuje rozmowę byłej partnerki z Iwoną, jest przesycona dramatem. Iwona, „matoł”, który „postawił szafot”, zdaje się wciąż ją manipulować lub dręczyć, co prowadzi do łez. Zakończenie zwrotki Oskara, gdzie stwierdza, że „w tej scence brakuje jeszcze by Iwona zaśpiewała jak w tej piosence”, jest genialnym nawiązaniem do sampla Urszuli. To podkreśla, że Iwona jest swego rodzaju „współczesnym facetem-draniem” z tekstu Urszuli, który przysporzył cierpienia, a jej manipulacje wpisują się w dramatyczny, powtarzalny schemat złamanego serca. Powtórzenie refrenu Urszuli na końcu utworu zamyka kompozycję w pętli nostalgii i nieuchronności wspomnień, akcentując, że mimo upływu lat, echa przeszłości wciąż rezonują w teraźniejszości.

Tytuł „2008 Dobrze pamiętam” nie tylko wskazuje na konkretny rok, który dla narratora jest rokiem znaczącym – być może to początek ich relacji, rozstanie, czy ważne wydarzenia z nią związane. W kontekście całego albumu Art Brut, który reinterpretuje polską kulturę końca XX wieku, tytuł ten staje się metaforą głębokiej pamięci o konkretnej, osobistej przeszłości, która kształtuje teraźniejszość i odcisnęła niezatarte piętno. Utwór ten to podróż w głąb pamięci, gdzie osobiste rozliczenia splatają się z szerszą refleksją nad mijającym czasem i konsekwencjami dawnych wyborów.