Interpretacja Prząśniczka - S. Moniuszko

Fragment tekstu piosenki:

Kręć się, kręć wrzeciono,
wić się tobie wić!
Ta pamięta lepiej,
czyja dłuższa nić!
Reklama

O czym jest piosenka Prząśniczka? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu S. Moniuszki

Stanisława Moniuszki „Prząśniczka”, skomponowana na głos i fortepian, jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i ukochanych pieśni w polskim kanonie muzycznym. Powstała w 1846 roku, a jej tekst stworzył Jan Czeczot, poeta epoki romantyzmu, zafascynowany kulturą ludową. Pieśń ta, będąca częścią słynnych „Śpiewników domowych” Moniuszki, opowiada historię z pozoru prostą, lecz nasyconą głęboką symboliką.

Na początku utworu widzimy idylliczny obraz: „U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki, przędą sobie, przędą jedwabne niteczki”. Ten niewinny wizerunek dziewcząt przy pracy, porównanych do aniołów, od razu wprowadza słuchacza w świat wiejskiej sielanki. Należy jednak zaznaczyć, że słowo „prząśniczka” w tytule i pierwszej linijce tekstu jest często błędnie interpretowane jako określenie kobiety przędzącej. W rzeczywistości, zgodnie z XIX-wiecznym użyciem językowym, „prząśniczka” to część kołowrotka, wąska deseczka, do której przywiązuje się przędziwo, natomiast kobietę przędzącą nazywano „prządką”. Ta językowa subtelność dodaje warstwę znaczeniową, podkreślając rolę narzędzia w tworzeniu ludzkiego losu.

Centralnym elementem pieśni jest powracający refren: „Kręć się, kręć wrzeciono, wić się tobie wić! Ta pamięta lepiej, czyja dłuższa nić!”. Wrzeciono i snuta nić stają się potężną metaforą życia, losu, czasu i pamięci. Długość nici symbolizuje nie tylko czas trwania, ale także wierność i pamięć o ukochanej osobie. Początkowo wydaje się, że dłuższą nić będzie miała ta, która dłużej zachowa wierność.

Druga zwrotka wprowadza element dramatyczny: „Poszedł do Królewca młodzieniec z wiciną, łzami się zalewał, żegnając z dziewczyną”. Rozstanie młodzieńca, który wyrusza w podróż, zapewne handlową, do Królewca, staje się próbą miłości i wierności. Jego łzy podkreślają szczerość jego uczuć i obietnic.

Jednakże sielanka szybko ustępuje miejsca brutalnej prawdzie. W trzeciej zwrotce czytamy: „Gładko idzie przędza wesołej dziewczynie, pamiętała trzy dni o wiernym chłopczynie”. Zwrot „gładko idzie przędza” ironicznie kontrastuje z ulotnością pamięci dziewczyny. Jej rzekoma radość i łatwość przędzenia idą w parze z fickością uczuć. Trzy dni to szokująco krótki czas, by zapomnieć o płaczącym na pożegnanie ukochanym. Ta linijka stanowi punkt zwrotny, rozwiewając początkowy wizerunek anielskiej niewinności.

Kulminacja następuje w czwartej zwrotce, gdzie prawda o zmienności dziewczyny wychodzi na jaw: „Inny się młodzieniec podsuwa z ubocza i innemu rada dziewczyna ochocza”. Dziewczyna bez wahania przyjmuje zaloty nowego adoratora, co definitywnie przekreśla jej przysięgi wierności. Zmieniony refren – „Kręć się, kręć wrzeciono, prysła wątła nić! Wstydem dziewcze płonie, wstydź się dziewcze, wstydź!” – dosadnie podsumowuje jej postawę. Zerwana nić to symbol złamanej obietnicy, utraconej cnoty i wierności. Dziewczyna, która miała być uosobieniem anielskiej czystości, teraz płonie wstydem.

„Prząśniczka” jest pieśnią zwrotkową, z prostą budową harmoniczną, wykorzystującą podstawowe akordy tonacji fis-moll, co sprawia, że melodia jest niezwykle chwytliwa i melodyjna. Stanisław Moniuszko, jako czołowy reprezentant polskiej szkoły w muzyce, miał niezwykłe wyczucie dla naturalnej melodii wiersza, co przyczyniło się do ogromnej popularności utworu. W trudnych czasach zaborów pieśni Moniuszki stanowiły ważną podporę dla narodu, niosąc „pokrzepienie serc” i akcentując elementy rodzimej kultury.

Ciekawostki związane z „Prząśniczką” są liczne. Pieśń została zadedykowana Achillesowi Bonoldiemu, znanemu śpiewakowi wileńskiemu, z którym Moniuszko współpracował. Co więcej, „Prząśniczka” jest dziś oficjalnym hejnałem Łodzi i jednym z miejskich symboli. Grany jest codziennie w samo południe z okna Urzędu Miasta, a wcześniej z balkonu pałacu Juliusza Heinzla. Motyw „Prząśniczki” wykorzystywały również jako sygnał wywoławczy Polskie Radio Białystok i Telewizja Łódź. Jej popularność jest tak duża, że doczekała się transkrypcji na fortepian autorstwa Henryka Melcera-Szczawińskiego oraz słynnych wykonań duetu „Marek i Wacek”. W 2022 roku Sanah i Igor Herbut nawiązali do niej w utworze „Mamo tyś płakała”, co świadczy o jej trwałym zakorzenieniu w polskiej świadomości kulturowej. Pomimo upływu lat, przesłanie „Prząśniczki” o zmienności ludzkich uczuć, konsekwencjach lekkomyślności i wartości wierności pozostaje uniwersalne i aktualne. Utwór ten jest ważnym elementem polskiego dziedzictwa muzycznego i folklorystycznego, często wykonywanym na wydarzeniach kulturalnych i w szkołach.

7 października 2025
4

Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!

Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.

Każdą uwagę weryfikuje redakcja.

Zgadzasz się z tą interpretacją?

Top