Utwór "Moist Vagina" Nirvany, choć ukryty na stronie B singla "All Apologies"/"Rape Me", stanowi jeden z najbardziej prowokacyjnych i wieloznacznych manifestów w dyskografii zespołu. Od samego tytułu, który natychmiast wywołuje szok i konsternację, piosenka ta uosabia surowość i bezkompromisowość charakterystyczną dla ery albumu In Utero. Tekst, z jego jawnymi odniesieniami do anatomii i aktów seksualnych, wydaje się na pierwszy rzut oka być brutalnie dosłowny:

She had a moist vagina
I particularly enjoyed the circumference
The circular walls of her anus
Of her anus

Tak bezpośrednie słownictwo, szczególnie "circumference" i "circular walls of her anus", maluje obraz niemal klinicznej, lecz jednocześnie obsesyjnej fiksacji na ciele i seksualności. Jednakże, jak to często bywa w przypadku twórczości Kurta Cobaina, prawdziwe znaczenie utworu jest znacznie bardziej zniuansowane i skłania do głębszej refleksji.

Kluczową do interpretacji jest powtarzająca się w refrenie fraza "Marijuana", która radykalnie zmienia percepcję całości. Wielu fanów i krytyków, a co ważniejsze, przypisuje się to samemu Kurtowi Cobainowi, uważa, że piosenka wcale nie jest o kobietach czy seksualności, lecz o narkotykach, a konkretnie o marihuanie. Według tej interpretacji, Cobain miał stwierdzić, że marihuana była jedynym partnerem, którego potrzebował, by "jeść". W tym świetle, jawne odniesienia seksualne stają się metaforą zażywania narkotyku. "Wilgotna pochwa" może symbolizować zwilżony śliną koniec skręta, "obwód" – jego rozmiar, a "okrągłe ścianki odbytu" – otwór, przez który wdycha się dym. Jest to przykład tzw. odwrotnej aluzji, gdzie bardziej graficzne, seksualne obrazy są używane jako eufemizm dla czegoś, co społeczeństwo może uważać za mniej szokujące, choć równie problematyczne, jak zażywanie narkotyków. Ta dwuznaczność, celowo stworzona przez Cobaina, podkreśla jego fascynację prowokacją i dekonstrukcją oczekiwań.

Warto również zauważyć, że pierwotny tytuł utworu był znacznie dłuższy i jeszcze bardziej obsceniczny: "Moist vagina, and then she blew him like he's never been blown, brains stuck all over the wall." Ta nieprzyzwoita nazwa została skrócona, prawdopodobnie ze względu na obawy przed eskalacją kontrowersji, zwłaszcza że na albumie In Utero znalazł się już utwór "Rape Me". Niezależnie od faktycznego wpływu na decyzje wydawnicze, oryginalny tytuł doskonale ilustruje intencję Cobaina – celowe szokowanie i łamanie tabu. Był to gest "fuck you" w stronę wytwórni płytowych, establishmentu i mainstreamowej publiczności, dowód na to, że Nirvana nie zamierzała dostosowywać się do oczekiwań po komercyjnym sukcesie Nevermind.

Muzycznie "Moist Vagina" to utwór surowy, brudny, z charakterystycznym dla Nirvany hałaśliwym brzmieniem, które podkreśla intensywność i desperację tekstu. Agresywny wokal Cobaina, niemal psychotyczne solo gitarowe, a także powtarzalność fraz, wpisują się w obraz artystycznej furii i niepokoju. To wszystko sprawia, że piosenka, mimo swojej jawnej i wyzywającej treści, pozostaje intrygującym studium ludzkich obsesji, uzależnień i pragnienia ucieczki od rzeczywistości. Ostatecznie, "Moist Vagina" to nie tylko tekst o seksie czy narkotykach, ale przede wszystkim o głębokim, często niekomfortowym, poszukiwaniu sensu lub jego braku, ubranym w prowokacyjną i niezapomnianą formę.