„2009” Maca Millera to utwór głęboko introspektywny i refleksyjny, będący sercem jego wydanego w 2018 roku albumu Swimming. Piosenka ta, nazwana na cześć roku, w którym Mac Miller (wtedy jeszcze Easy Mac) zaczął zyskiwać znaczną popularność i wydał swoje pierwsze poważniejsze mixtape’y, takie jak „The High Life”, stanowi świadectwo jego niezwykłej podróży, od początków kariery do chwili, gdy nagrywał ten album. To nie jest piosenka o nostalgii za przeszłością, ale raczej o docenieniu drogi, jaką przebył, i znalezieniu wewnętrznego spokoju po latach zmagań.

Refren „I don't need to lie no more / Nowadays all I do is shine, take a breath and ease my mind” ukazuje dramatyczną transformację. Mac Miller odrzuca potrzebę ukrywania prawdy, co w przeszłości mogło być związane z jego walką z uzależnieniem i presją sławy. Teraz, skupia się na wewnętrznym blasku i spokoju umysłu. Wers „And she don't cry no more / She tell me that I get her high 'cause an angel's s'posed to fly” jest często interpretowany jako odniesienie do jego wpływu na bliskich, być może matkę lub byłą dziewczynę Arianę Grande, które martwiły się o niego w jego najciemniejszych dniach. Sugeruje to, że jego obecny stan i muzyka przynoszą ulgę i nadzieję, pozwalając „latać” niczym anioł. Kluczowe zdanie „It ain't 2009 no more / Yeah, I know what's behind that door” podkreśla jego dojrzałość. Rok 2009 symbolizuje niewinność i początek jego kariery, kiedy nie był jeszcze świadomy wszystkich konsekwencji i wyzwań, jakie niosła ze sobą sława i uzależnienie. Teraz, z perspektywy czasu, rozumie, co oznaczały te „drzwi” i jest gotowy stawić czoła temu, co przyniesie życie, z nowo nabytą mądrością.

W pierwszej zwrotce Mac Miller odnosi się do swoich dawnych problemów: „Well, the light was dim in this life of sin”. Wspomina demony tak wielkie jak jego dom oraz pustkę, jaką niosło ze sobą materialistyczne podejście do życia: „Isn't it funny? We can make a lot of money / Buy a lot of things just to feel a lot of ugly”. Wyraża również życzenie prostszej drogi, wskazując na ciężar, jaki niosły ze sobą jego osobiste i zawodowe zmagania. Poszukiwanie sensu jest uchwycone w zdaniu: „Lookin' for what was lookin' for me”, co sugeruje głęboką potrzebę samopoznania.

Druga zwrotka kontynuuje temat odrodzenia. Wersy takie jak „I'd rather have me peace of mind than war” i „A life ain't a life 'til you live it” mówią o jego priorytecie, jakim stał się spokój psychiczny i autentyczne przeżywanie życia. Mac Miller otwarcie mówi o tym, jak prawie „pogrzebał swoją duszę” i musiał sam dźwigać ciężar świata, ale teraz używa swojej muzyki, aby „ponieść innych do domu”, oferując wsparcie tym, którzy czują się przestraszeni i samotni. Ciekawostką jest, że piosenka „2009” została nagrana przez Maca Millera w studiu w Seattle w 2016 roku podczas trasy koncertowej „The Divine Feminine”. Producent Eric G wspomina, że Mac Miller napisał i nagrał pierwszą połowę utworu improwizując w całkowicie zaciemnionej kabinie, bez żadnych notatek, co świadczy o jego niezwykłym talencie i głębokim wewnętrznym przeżyciu. Mac był wówczas trzeźwy i wyglądał zdrowo, a rozmowy z Erikiem G o ich osobistych zmaganiach zainspirowały go do stworzenia tego tak znaczącego utworu. Ostatnie wersy „I'm a pro when it comes to my job / But really I'm just tryna start believin' in God / Now when it gets hard / I don't panic, I don't sound the alarm” pokazują jego dążenie do duchowości i nowo odnaleziony spokój w obliczu trudności, co jest symbolicznym zakończeniem jego podróży do samoakceptacji.

„2009” to utwór, który nie tyle jest wspomnieniem przeszłości, ile świętowaniem teraźniejszości i przyszłości, dowodem na to, że mimo upadków, zawsze można znaleźć siłę, by „pływać” (ang. swim) do przodu. Utwór ten, wraz z całym albumem Swimming, jest uważany za swoiste "światło nadziei", ukazujące, jak wygląda życie po drugiej stronie walki z uzależnieniami i problemami psychicznymi, podkreślając wagę stawiania siebie na pierwszym miejscu i odnajdywania wewnętrznego spokoju. To testament jego odporności i przypomnienie, że ciemność nie zawsze musi przesłaniać światło.