Interpretacja Song o szczęściu wiecznym - Aktorzy STS-u

Fragment tekstu piosenki:

Ostatnia plaża, wieczny sezon
Wszyscy istnieją, wszyscy leżą
Już nic nie grozi z nieba
Na ziemi nic nie trzeba

O czym jest piosenka Song o szczęściu wiecznym? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Aktorów STS-u

Piosenka „Song o szczęściu wiecznym”, znana również pod oryginalnym tytułem „Ostatni Ikar”, to jeden z utworów, które narodziły się w środowisku legendarnego Studenckiego Teatru Satyryków (STS). Jej słowa napisał Jonasz Kofta, wybitny polski poeta, satyryk i autor tekstów piosenek, natomiast muzykę skomponował Maciej Małecki. Utwór ten doskonale oddaje ducha STS-u, który w latach 1954-1975 był ważnym głosem młodej inteligencji w PRL, znanej z odważnej satyry, ironii i krytycznego spojrzenia na absurdy ówczesnej rzeczywistości politycznej i społecznej.

Centralnym motywem utworu jest postać Ikara – mitologicznego bohatera, który, pragnąc wolności i przekraczając granice, zbliżył się do słońca, co przypłacił upadkiem. W interpretacji Kofty mamy do czynienia z „Ostatnim Ikarem”, co od razu nadaje historii ton ostateczności i symbolizuje koniec pewnej epoki czy postawy. Ikar, który wczoraj spadł i opadł na dno, staje się symbolem jednostki wyróżniającej się, dążącej do czegoś więcej, ryzykującej, w świecie, gdzie „nie ma już takich, którzy pragną”. Jego upadek nie budzi sprzeciwu ani dramatu, wręcz przeciwnie – „spokojne słońce grzeje świat” [tekst piosenki], a martwe, białe dno morskie staje się jego wiecznym spoczynkiem. Co zaskakujące, Ikar ma „otwarte oczy” i „jakby się uśmiechał lekko” [tekst piosenki], co sugeruje rodzaj ulgi czy nawet świadomego wyboru tego losu. Być może w obliczu wszechobecnej apatii, jego upadek jest jedyną prawdziwą formą wolności.

Kofta zestawia postać Ikara z obrazem „płowowych zwierząt”, które uosabiają konformistyczne społeczeństwo, biernie akceptujące narzucony spokój i brak ambicji. „Nie wierzył w szczęście płowych zwierząt” [tekst piosenki] – te słowa stanowią klucz do zrozumienia krytycznego przesłania utworu. Szczęście tych „zwierząt” to „błogość – martwy sezon” [tekst piosenki]. Powtarzające się frazy o „ostatniej plaży”, „wiecznym sezonie”, gdzie „wszyscy istnieją, wszyscy leżą”, a „nic nie grozi z nieba, na ziemi nic nie trzeba” [tekst piosenki], malują obraz totalnej stagnacji i zaniechania. Jest to przestroga przed społeczeństwem, w którym zanika wszelka indywidualność, pragnienie, ciekawość, a tym samym – autentyczne życie. To „wieczna pogoda, wieczna błogość, wieczna zabawa, wieczne życie” [tekst piosenki], które jednak paradoksalnie jest życiem martwym, pozbawionym prawdziwego sensu i wyzwań.

W kontekście STS-u, którego dewizą było „Mnie nie jest wszystko jedno”, a także ironiczne „Myślenie ma kolosalną przyszłość”, „Song o szczęściu wiecznym” nabiera dodatkowego wymiaru. Jest to gorzka satyra na iluzoryczny spokój i szczęście oferowane przez system totalitarny, który tłumił wszelkie przejawy nonkonformizmu i dążenia do autentycznej wolności. Upadek Ikara, który „kiedy spadał, to się palił” [tekst piosenki], jest ceną za odwagę bycia innym, za niezgodę na „szczęście płowych zwierząt”. Chłód wody, która przyniosła mu ulgę, symbolizuje koniec męki wynikającej z walki z systemem i naturą ludzką, a „nieobecności płaska cisza” [tekst piosenki] staje się ostatecznym, choć gorzkim, spokojem.

Utwór Kofty to nie tylko lament nad upadkiem jednostki, ale przede wszystkim głęboka refleksja nad wartością dążenia i poszukiwania w obliczu wszechogarniającej apatii. Przestrzega przed złudnym komfortem stagnacji, który zabija ducha i prowadzi do śmierci za życia. Ikar, choć spadł, pozostaje symbolem buntu przeciwko światu, w którym „wygładził się ostatni ślad w mózgu wspaniałych płowych zwierząt” [tekst piosenki], a „nastąpiło szczęście – martwy sezon” [tekst piosenki]. Piosenka, choć powstała w konkretnym kontekście historycznym, pozostaje uniwersalnym ostrzeżeniem przed zagrożeniami konformizmu i utraty indywidualności, a jej liryczna warstwa, połączona z satyryczną przenikliwością, czyni ją jednym z najbardziej sugestywnych utworów polskiej piosenki autorskiej. Znana była również w interpretacji Jerzego Połomskiego pod tytułem „Ostatni Ikar”, co świadczy o jej ponadczasowym charakterze i sile przekazu.

9 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top