Utwór „Młody Paderewski” został wydany jako singiel 16 stycznia 2023 roku. Produkcją zajęli się francisprodby i pedrotheproducer, a teledysk stworzyła ekipa Widok Kolektyw. Jest to singiel, który zapowiadał trzeci album studyjny Maty, zatytułowany „<33”, wydany 8 września 2023 roku.

Piosenka Maty „Młody Paderewski” to nie tylko dynamiczny utwór, ale przede wszystkim manifest młodego artysty, który z impetem wchodzi w świat dorosłej polityki, show-biznesu i skomplikowanych relacji międzyludzkich. Już sam tytuł stanowi klucz do interpretacji, nawiązując do postaci Ignacego Jana Paderewskiego – wybitnego pianisty, kompozytora, ale także męża stanu i działacza niepodległościowego, który odegrał kluczową rolę w odzyskaniu niepodległości przez Polskę na początku XX wieku. Paderewski, jak podkreśla Patryk Palka w artykule dla "Kultury Liberalnej" z 2025 roku, był człowiekiem, który zarówno na scenie, jak i w dyplomacji, działał jak mąż stanu, zawsze będąc ambasadorem spraw polskich. Mata, porównując się do niego, zdaje się aspiruje do podobnego połączenia artystycznej ekspresji z realnym wpływem na kształt rzeczywistości, tyle że w nowoczesnym wydaniu: "nowy Paderewski tylko, że nie piano lecz iPhone". To zestawienie tradycyjnego instrumentu z symbolem współczesnej technologii doskonale oddaje jego wizję bycia wpływowym twórcą w XXI wieku.

Już w pierwszych wersach "Co mi, mugole, możecie powiedzieć / Chcieliby siedzieć na ostatnim piętrze / Leżycie gdzieś na parterze i leżcie / Niektórym wygodnie jest na dnie" Mata wyraża swoje poczucie wyższości i niezależności. Określenie „mugole” – zaczerpnięte ze świata Harry’ego Pottera – odnosi się do osób nieposiadających magicznych zdolności, a w tym kontekście symbolizuje tych, którzy nie rozumieją jego wizji, są bierni lub niezdolni do osiągnięcia sukcesu na jego skalę. Artysta odważnie zaznacza, że przeszedł trudną drogę: "Byłem na minus jeden i nie jestem już (co najwyżej spadnę)", podkreślając, że jego obecna pozycja to wynik ciężkiej pracy i determinacji. Wizja rozpadnięcia się na kawałki, z których każdy będzie "jebanym diamentem", to metafora jego twórczości i osoby – nawet w rozproszeniu pozostaje wartościowy i niezniszczalny.

Tekst singla „Młody Paderewski” wplata również osobiste ambicje Maty z szerszym kontekstem społecznym. W utworze raper wspomina o swoich dziecięcych marzeniach o byciu taksówkarzem, które ewoluowały w konkretne plany polityczne: "Teraz chcę być prezydentem, pierwszym co ma tatuaże / Pierwszym, co władze miał już dużo wcześniej nad wami". Jak donosi Open FM 16 stycznia 2023 roku, Mata już wcześniej, w lipcu 2022 roku, ogłosił swoją kampanię prezydencką na rok 2040, podkreślając, że młodzi ludzie często przewyższają kompetencjami starszą generację. W wywiadzie dla "Vogue’a", którego polska edycja jako pierwsza umieściła na okładce mężczyznę, czyli Matę, raper wyjaśnił swoją polityczną wizję, mówiąc: „Mój konflikt z władzą postrzegam jako hiphopowy beef. Nie walczę tu za całą Polskę, to moje osobiste zatargi z władzą, dlatego, proszę, nie utożsamiać mnie z żadną opcją polityczną. Chcę promować indywidualizm”. To pokazuje, że jego aspiracje prezydenckie są mocno zakorzenione w jego tożsamości artystycznej i przekonaniu o sile jednostki.

W utworze Mata porusza także wątek miłości do matki i poświęceń, na które jest gotów: "Mama mówiła mi 'zostań lekarzem', ja ruszyłem w trasę za sercem / Po to, żeby w razie czego, za mniej niż dwie gaże, móc kupić jej nerkę". Ten fragment ukazuje głębokie, osobiste motywacje artysty – pragnienie zapewnienia bezpieczeństwa najbliższym, nawet jeśli wymaga to podążania niekonwencjonalną ścieżką kariery. W teledysku do utworu pojawiają się zamazane słowa skierowane do mamy, w których Mata pisze: „bardzo cię kocham (…) drogę, którą w życiu wybrałem i doceniła moją twórczość”.

Utwór jest również platformą do komentarza na temat kondycji współczesnej Polski i hipokryzji świata mediów i polityki. Wersy takie jak "Polska w remoncie, krzywo fugi kładą" czy "Najpierw nienawiścią karmią, potem mówią żeby kochać" to gorzka diagnoza społeczno-politycznej rzeczywistości. Mata krytykuje powierzchowność i interesowność, o czym świadczy linijka "W tym świecie nie ma nic za darmo, wpłacą na pieski jak nagrasz TikToka". To odniesienie do zjawiska pustego aktywizmu i budowania wizerunku poprzez gesty, które nie mają realnego wpływu na rzeczywistość, ale przynoszą korzyści w mediach społecznościowych. Według portalu Popkiller, 16 stycznia 2023 roku, może to być też zawoalowana aluzja do akcji charytatywnych innych raperów, w tym Bedoesa, który wpłacał pieniądze na Fundację Dajemy Dzieciom Siłę za nagrywanie filmów z jego utworem.

Mata wyraża w piosence również bunt przeciwko wszelkim ograniczeniom i zakazom, szczególnie tym, które dotyczą wolności osobistej i decydowania o sobie. Wersy "Jeszcze nie kalo kagato, ale wszystko kurwa się zaczyna pracą / Zacznij w końcu mówić prawdę, bo jesteś raperem i za to ci płacą / Ty ogień, ja woda / Tacy jak ja ciebie gaszą / SB to M, szmato na co mi twój całus skoro się nie ufa judaszom?" są interpretowane jako krytyka innych raperów i być może nawet odejście od dotychczasowej wytwórni SBM Label. Całus, o którym wspomina Mata, to prawdopodobnie nawiązanie do okładki albumu „Rewolucja Romantyczna” Bedoesa i Lanka, na której znalazł się odcisk ust. Niejednoznaczność tych słów sprawiła, że po premierze singla „Młody Paderewski” 16 stycznia 2023 roku, fani i media rozpoczęli spekulacje na temat możliwego konfliktu Maty z Bedoesem, a nawet jego rozstania z SBM Label, co podgrzewało atmosferę wokół jego twórczości.

Dalej w tekście Mata odnosi się do swoich doświadczeń z używkami i duchowych poszukiwań: "Byłem na Jamajce z całą paką na Wielkanoc i widziałem jak światło się rozszczepiło na księżycu / Spałem na wersalce, ujebany marihuaną i przemówił do mnie Bóg". Te linie sugerują introspekcję, być może pod wpływem substancji psychoaktywnych, ale jednocześnie wskazują na moment olśnienia czy przewartościowania. Jego walka o legalizację marihuany, o której mówił w kontekście swojego alter ego Skute Bobo, jest częścią szerszego przesłania o prawie do samodzielnego decydowania o swoim życiu: "Już nie palę tyle weedu, ale będę walczył dalej / Bo to pojebane, że jest zakazane samemu decydowanie". To jasny sprzeciw wobec państwowego interwencjonizmu w życie jednostki.

Koniec zwrotki to apogeum pewności siebie Maty i zapowiedź dalszych działań: "Jebać świat, w którym słowa polityków są nad nami / Jebać słowa polityków / Teraz to ja jestem na fali, no bo znudziło mi się już w brodziku". Artysta wyraźnie zaznacza, że czuje się na tyle silny i wpływowy, by samodzielnie kreować rzeczywistość, ignorując stare autorytety. Wspomina o wiernych towarzyszach: "Za plecami stado mam samych ziomali, zaczęliśmy to na orliku, Agrykola", co symbolizuje jego korzenie i lojalność wobec przyjaciół z początku kariery. "Dzisiaj chcę pałac na wodzie, już nie przeszkodzi mi żadna Mantikora" – to wizja nieograniczonego sukcesu i odporności na wszelkie zagrożenia czy krytykę. Mantikora to mityczny potwór, który w tym kontekście symbolizuje przeszkody i wrogów, które Mata zamierza pokonać.

Finałowe wersy "Jutro będę daleko na zachodzie, tam gdzie rośnie dziko Passiflora / La película, Cuando hablas de mi vida / Chodzi za mną kamera, bo głupio by było tego wszystkiego nie nagrywać / Chyba śledzą mnie, ale nie chodzi mi o followers (nie, nie), ale tylko "chyba"" wskazują na pragnienie wolności i niezależności, a także świadomość bycia pod ciągłą obserwacją. Passiflora, roślina rosnąca dziko na zachodzie, może symbolizować ucieczkę od problemów, spokój i naturalność. „La película, Cuando hablas de mi vida” – film o jego życiu – to odniesienie do nieustannego dokumentowania swojej drogi, ale także do medialnego szumu wokół jego osoby. Wyrażenie „chyba śledzą mnie, ale nie chodzi mi o followers (nie, nie), ale tylko "chyba"” świadczy o dystansie do świata internetowych obserwatorów i koncentracji na rzeczywistej, a nie wirtualnej, obecności.

Outro, składające się z powtarzanych wersów "Skrzydła z zardzewiałej stali mam", jest szczególnie intrygujące. Zardzewiała stal, choć wytrzymała, sugeruje ciężar, doświadczenie i być może pewne skazy, które artysta nosi w sobie. Może to symbolizować jego odporność, zdolność do przetrwania w trudnych warunkach, ale także fakt, że te skrzydła, choć pozwalają mu latać, są obciążone przeszłością i walką. To metafora siły, która nie jest idealna, ale naznaczona bliznami, co czyni ją jeszcze bardziej autentyczną i potężną. W ten sposób Mata, jako „Młody Paderewski”, prezentuje się jako artysta o ogromnych ambicjach, głębokiej wrażliwości i niezłomnej woli walki o swoje miejsce w świecie, zarówno na scenie, jak i poza nią.