Fragment tekstu piosenki:
Oh, I'll never kill myself to save my soul
I was gone, but how was I to know?
I didn't come this far to sink so low
I'm finally holding on to letting go
Oh, I'll never kill myself to save my soul
I was gone, but how was I to know?
I didn't come this far to sink so low
I'm finally holding on to letting go
„Unsainted”, utwór otwierający album „We Are Not Your Kind” z 2019 roku, stanowi głębokie zanurzenie w wewnętrzne zmagania wokalisty Slipknot, Coreya Taylora, jednocześnie będąc hymnem wyzwolenia i odrzucenia narzuconych dogmatów. Już od pierwszych, potężnych linijek refrenu: „Oh, I'll never kill myself to save my soul / I was gone, but how was I to know? / I didn't come this far to sink so low / I'm finally holding on to letting go”, piosenka konfrontuje tematy depresji, uzależnień i tożsamości. Taylor zmagał się z depresją, szczególnie po rozstaniu z żoną Stephanie Luby w 2017 roku, a także jest trzeźwiejącym uzależnionym, co znajduje odzwierciedlenie w tych osobistych tekstach. Linia „I'm finally holding on to letting go” może być interpretowana jako paradoksalne uchwycenie kontroli nad procesem odpuszczania – akceptacja utraty, czy to toksycznego związku, presji religijnej, czy własnych demonów, aby ostatecznie znaleźć spokój.
Utwór zaczyna się od pompatycznego chóru Angel City Chorale, składającego się ze 160 śpiewaków, co było pomysłem Shawna „Clowna” Crahana i producenta Grega Fidelmana. Pierwotnie myśleli o chórze dziecięcym, jak w „Another Brick In The Wall (part II)” Pink Floyd, ale ostatecznie zdecydowali się na zwykły chór. Taylor przyznał, że początkowo nie był przekonany do chóru, jednak efekt końcowy go zachwycił, a „Clown” określił to jako chęć stworzenia „nagrania artystycznego”, czerpiąc inspirację z klasyków takich jak „The Wall” Pink Floyd czy „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” The Beatles. To wzniosłe, wręcz liturgiczne otwarcie, zderza się z brutalnością i szczerością dalszych wersów, tworząc dramatyczny kontrast.
W zwrotkach Taylor odnosi się do walki z własnymi słabościami i zewnętrznymi osądami: „I'm just weathering a rough patch / Another villain with an itch to scratch”. Opisuje się jako „złoczyńca z potrzebą drapania”, co może symbolizować jego tendencję do autodestrukcyjnych zachowań lub po prostu walkę z wewnętrznymi demonami. Krytykuje również zorganizowaną religię, która, jak sugeruje, nie oferuje prawdziwego rozwiązania jego problemów: „Denial is the darkest when you live in a hole / Why does the Hell make you feel so cold? / Make a move and you pay for it / Pick a Lord and you pray to it / You're so demanding when you want the truth / But your stories don't read for me”. Te słowa odzwierciedlają jego odrzucenie religijnej hipokryzji i narzucanych prawd, wskazując, że „historie” religijne nie rezonują z jego doświadczeniem.
Drugi wers rozwija ten antyreligijny wątek, stając się jeszcze bardziej bezpośredni: „Indecision Overload / Keep a buckle on the Devil and your eyes on the road / Reaching out for the hand of God / But did you Think You'd Shake Your Own?”. Słowa te rzucają wyzwanie samej koncepcji zbawienia przez wiarę, sugerując, że poleganie na zewnętrznej sile może być formą unikania osobistej odpowiedzialności. Werset „You gotta lie if you want to believe / But your Bibles don't work on me” wyraźnie celuje w chrześcijaństwo, oskarżając je o promowanie kłamstw dla utrzymania wiary. Corey Taylor wielokrotnie mówił o swoich problemach dorastania, o bezdomności, nadużyciach i braku stabilności. Te doświadczenia ukształtowały jego sceptycyzm wobec instytucji oferujących łatwe odpowiedzi.
Kluczowym elementem utworu jest deklaracja: „You've Killed The Saint In Me / How Dare You Martyr Me?”. Interpretacje tych linii są różnorodne. Może to być odniesienie do osobistego poczucia zdradzenia, gdzie zewnętrzna siła (czy to religia, toksyczny związek, czy społeczne oczekiwania) zniszczyła jego wewnętrzną niewinność lub dobroć. Niektórzy fani sugerują, że może to być również odniesienie do historii Lucyfera, który został wygnany z nieba, co „zabiło świętego w nim”. To potężne, emocjonalne stwierdzenie jest wyrazem buntu przeciwko byciu ofiarą lub męczennikiem dla cudzych idei.
Album „We Are Not Your Kind” charakteryzuje się bardzo osobistymi tekstami Taylora. W kontekście utworu „Unsainted”, jest to opowieść o odnalezieniu własnej ścieżki i siły w obliczu osobistych kryzysów i społecznych presji. Corey Taylor opowiadał w wywiadach o swojej trzeźwości i tym, jak ciężko pracował, aby zaakceptować swoje wady i stać się lepszym człowiekiem. „Unsainted” to manifest niezależności, odrzucający pokusę „zabicia się, by ocalić duszę” – czyli poświęcenia swojej autentycznej jaźni dla fałszywego zbawienia lub akceptacji. To walka o bycie sobą, bez względu na cenę, i wreszcie, odpuszczenie tego, co już nie służy rozwojowi. Utwór został uznany za Piosenkę Roku 2019 przez czytelników magazynu Kerrang!. Teledysk, wyreżyserowany przez M. Shawna „Clowna” Crahana, zawiera nawiązania do Des Moines w stanie Iowa, rodzinnego miasta zespołu, co dodatkowo podkreśla jego osobisty i zakorzeniony charakter.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?