Utwór "Plata o Plomo II" autorstwa Bambo the Smugglera, z udziałem Belmondo i GSP z kolektywu Mobbyn, to głęboka podróż w świat ulicznej filozofii, buntu i bezkompromisowej autodefinicji. Sam tytuł, "Plata o Plomo", jest bezpośrednim nawiązaniem do słynnego dylematu przedstawionego przez Pablo Escobara – srebro (łapówka) albo ołów (śmierć). To natychmiastowo osadza piosenkę w kontekście nielegalnych interesów, wysokich stawek i życia na krawędzi, gdzie każda decyzja ma swoją cenę.

Belmondo rozpoczyna swoją zwrotkę z prowokacyjną pewnością siebie, odrzucając egzotyczne porównania: "Dziwko to Trójmiasto a nie São Paulo". Podkreśla lokalność swoich działań, jednocześnie operując globalnym, przestępczym etosem. Obrazy "trap phone" i pośpiechu, by "robić paszport", sugerują ciągły ruch, ucieczkę i zaangażowanie w nielegalne przedsięwzięcia, gdzie pieniądz jest głównym motorem. Odwołanie do "Show must go on jak nawijał kiedyś gwiazdor" (czyli Freddiego Mercury'ego) to wyraz niezłomności i konieczności kontynuowania wybranej drogi, niezależnie od trudności. Belmondo portretuje się jako postać grandiozną i bezkompromisową – "Albo Napoleon tylko większe berło", lekceważąc mainstreamowy luksus ("Sikam na wasz resort sikam w twoje Benzo"). Kluczowe dla zrozumienia tożsamości Mobbyn jest jego stwierdzenie: "Mobbyn Mobbyn odwrócony West Coast". Jest to świadome odwrócenie klasycznego wizerunku i brzmienia hip-hopu z zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, sugerujące stworzenie własnej, unikalnej, być może bardziej cynicznej i surowej estetyki, zakorzenionej w polskiej rzeczywistości. To manifest niezależności i odrzucenia narzuconych schematów.

Bambo the Smuggler kontynuuje wątki ulicznej rzeczywistości. Otwiera się z deklaracją "Dałem tej zdzirze kryształ pozdrawiam Krystian", co bezpośrednio nawiązuje do handlu narkotykami. Jego linijka "Wygląd ministra mów mi ministrant" to ironiczne odwrócenie ról, sugerujące, że pod niewinną powierzchownością kryje się osoba o znacznych wpływach w półświatku. Charakterystyczne dla jego stylu są specyficzne odwołania. Wzmianka o "koszulkę z Barriosem nie Barosem" wskazuje na argentyńskiego boksera Jorge Rodrigę Barriosa, co może być subtelnym podkreśleniem autentyczności i znajomości specyficznych, może mniej oczywistych, ikon ulicznych, w przeciwieństwie do bardziej mainstreamowych. Linijka "Wpierdalasz Felix w puszkach mi towar Félix puszcza" to prawdopodobnie gra słów, gdzie "Felix" może oznaczać konsumenta "gorszego" towaru (jak karma dla kotów "Felix"), podczas gdy "Félix" (jako osoba) "puszcza" (sprzedaje/dostarcza) "towar" (narkotyki) właściwym ludziom. Odmowa słuchania "Kiki KEKE i DJ Musztard" to kolejny wyraz niezależności muzycznej i odcięcia się od trendów, które artyści uważają za nieautentyczne. Preferencja "Hajsy w papierkach mam bo wyjebane na twój pierdolony PayPal mam" to jasny sygnał o unikaniu oficjalnych systemów płatności ze względu na naturę ich działalności oraz odrzucenie cyfrowej waluty na rzecz tradycyjnej gotówki. Wyjazd do "Mexico do mojego padre" i nazywanie siebie i Mobbyn "nuevo są mariachi w rap grze" wzmacniają estetykę narco-kultury, jednocześnie wplatając element rodzinny i odrębność swojego "zespołu" jako nowej siły w rapie. Urocze, a zarazem lekceważące "Estoy cantando jedząc kaszkę" pokazuje, że nawet w obliczu twardej rzeczywistości zachowują swobodę i pewność siebie.

GSP w swojej zwrotce przenosi słuchacza do Rotterdamu, ponownie podkreślając globalny zasięg i brak przywiązania do jednego miejsca. Kontrastuje luksus "Piję sobie Hennessy czerwony jak cegła" z surowością ulicznego życia. W jego słowach pojawia się ostrzeżenie przed chciwością: "Nie bądź za pazerna bo przyszłość nie jest pewna", co jest esencją życia w ciągłej niepewności i ryzyku. Najważniejszym elementem jego części jest podkreślenie idei "wiary" Mobbyn. "Ogień prawdy jest w nas dorzucamy drewna / Jeszcze nie poległa nasza piękna wiara / Nie damy jej przegrać" to wyraz głębokiej lojalności i przekonania w słuszność swojej drogi, pomimo przeciwności. "Blunt to nasza skała 81 to jest schron dla świętego Graala" to linijka pełna symboliki. "Blunt" (joint) jako ostoja, zaś numer "81" może być odniesieniem do numerologii związanej z grupami motocyklowymi (np. Hells Angels, gdzie 81 oznacza HA – H=8, A=1), symbolizując silną, hermetyczną wspólnotę, która chroni swoje najświętsze wartości i sekrety ("świętego Graala"). Wreszcie, GSP wyraża, że "Potrzebna jest ofiara by błyszczeć niczym flara / By prawda nasza trwała cała cała cała", co sugeruje, że ich styl życia, ich "wiara", wymaga poświęceń dla osiągnięcia trwałości i widoczności. Powtórzone "Mobbyn to jest wiara" zamyka utwór, cementując tożsamość kolektywu jako nie tylko grupy muzycznej, ale jako kodeksu, przekonania i nierozerwalnej wspólnoty.

"Plata o Plomo II" to zatem nie tylko utwór o ulicznym życiu i zarabianiu pieniędzy. To przede wszystkim manifest niezależności, lojalności i poszukiwania własnej tożsamości w świecie pełnym pokus i zagrożeń. Artyści, czerpiąc z różnych kultur, tworzą unikalną narrację, która jest jednocześnie brutalnie szczera i głęboko symboliczna, podkreślając wagę wiary w siebie i swój kolektyw ponad wszystko inne.