Interpretacja Lola - The Kinks

Fragment tekstu piosenki:

Well I'm not dumb but I can't understand
Why she walked like a woman and talked like a man
Oh my Lola, la la la la Lola, la la la la Lola
Girls will be boys, and boys will be girls
Reklama

O czym jest piosenka Lola? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu The Kinks

Piosenka „Lola” zespołu The Kinks, wydana w 1970 roku na albumie „Lola Versus Powerman and the Moneygoround, Part One”, to znacznie więcej niż chwytliwy pop-rockowy hit. To subtelna, lecz odważna opowieść o tożsamości, odkrywaniu siebie i przekraczaniu społecznych norm, ujęta z perspektywy początkowo naiwnego narratora. Utwór, napisany przez Raya Daviesa, mistrza w kreowaniu wnikliwych, społecznych komentarzy, zanurza słuchacza w nocnym klubie w North Soho, gdzie zasady dnia ustępują miejsca niejednoznaczności i swobodzie.

Początkowe wersy wprowadzają nas w miejsce, gdzie „champagne… tastes just like Coca-Cola” – to proste porównanie od razu sugeruje, że nie wszystko jest tu takie, jak się wydaje, a granice między autentycznością a iluzją są płynne. Co ciekawe, pierwotne nagranie zawierało słowo „Coca-Cola”, ale z powodu polityki BBC zakazującej reklamy w piosenkach, Ray Davies musiał nagrać ponownie fragment, zmieniając go na „cherry-cola”. Ta drobna zmiana tylko podkreśla ówczesne restrykcje, z jakimi mierzyła się sztuka, jednocześnie nie umniejszając rewolucyjnego charakteru przesłania utworu.

Narrator, przedstawiający się jako „nie największy mięśniak świata” i „nie najbystrzejszy”, spotyka Lolę, która natychmiast go intryguje. Początkowa fascynacja szybko miesza się z niepokojącym odkryciem: „She walked like a woman and talked like a man”. Ta linia jest sercem utworu, otwierając drzwi do interpretacji Loli jako osoby transpłciowej lub drag queen. Kinks w sposób niezwykle progresywny na owe czasy poruszyli temat płynności płci, nie oceniając, lecz badając reakcje i emocje. Ray Davies, choć często unikał jednoznacznych deklaracji, w wywiadach sugerował, że inspiracją mogły być jego własne doświadczenia i obserwacje życia nocnego Londynu. W 2017 roku, w rozmowie z „The Telegraph”, Davies wspomniał, że piosenka „była o pierwszym razie, kiedy mężczyzna spotkał transwestytę”. Ta szczerość ukazuje, jak The Kinks, już ponad pół wieku temu, kwestionowali tradycyjne poglądy na temat tożsamości.

Emocje narratora są mieszanką ciekawości, onieśmielenia i rosnącej akceptacji. Choć początkowo „prawie spadł” i „odepchnął ją”, ostatecznie jego postawa zmienia się w „And that’s the way that I want it to stay / I always wanna be that way for my Lola”. To moment przełomowy – akceptacja Loli staje się akceptacją nieoczywistej rzeczywistości i rezygnacją z utartych schematów. Wypowiedziana przez narratora fraza „Girls will be boys, and boys will be girls / It’s a mixed up, muddled up, shook up world” jest manifestem otwartości. Nie jest to tylko opis chaosu, ale raczej celebrowanie złożoności i różnorodności ludzkiego doświadczenia, gdzie sztywne kategorie płciowe zanikają.

Warto zauważyć, że pomimo osadzenia w konkretnym kontekście kulturowym przełomu lat 60. i 70., „Lola” wybrzmiewa niezwykle aktualnie w dzisiejszych dyskusjach na temat tożsamości płciowej i seksualności. Piosenka nie narzuca moralnego sądu, lecz zaprasza do empatii i zrozumienia. Zakończenie, gdzie narrator mówi „I know what I am. I’m glad, I’m a man / so is Lola”, może być interpretowane jako jego własne utwierdzenie w męskości, ale jednocześnie uznanie tożsamości Loli. To nie jest już pytanie o to, co Lola jest „naprawdę”, ale o to, kim się czuje i kim jest dla narratora. W tym kontekście, „Lola” staje się piosenką o miłości, akceptacji i odwadze bycia sobą w „pomieszanym, poplątanym, wstrząśniętym świecie”.

8 października 2025
2

Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!

Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.

Każdą uwagę weryfikuje redakcja.

Zgadzasz się z tą interpretacją?

Top