Fragment tekstu piosenki:
Z tobą, Lechu są kibole,
I na dobre i na złe,
To Kolejorz wie,
Bo jak był na dnie,
Z tobą, Lechu są kibole,
I na dobre i na złe,
To Kolejorz wie,
Bo jak był na dnie,
Piosenka „Kolejorz” zespołu Łejery to niezwykle barwny hymn na cześć poznańskiego klubu piłkarskiego Lech Poznań, przepełniony lokalnym patriotyzmem i miłością do sportu. Utwór w mistrzowski sposób oddaje złożoną naturę kibicowania, balansując między radością z gry a problemami związanymi z kibolską przemocą. Na początkowym etapie tekst przedstawia piłkę nożną jako „rzecz ważną” i źródło przyjemności, podkreślając fascynację „golemi”, która mogłaby jednoczyć całe rodziny na stadionach. Szybko jednak pojawia się cień w postaci „kiboli z innych drużyn”, stanowiących barierę dla rodzinnego świętowania. To odzwierciedla realny problem, z którym polskie stadiony borykały się przez lata, utrudniając stworzenie bezpiecznej i przyjaznej atmosfery meczowej.
Zespół Łejery, będący w rzeczywistości teatrem szkolnym założonym w Poznaniu w 1975 roku przez Jerzego Hamerskiego, a później również szkołą podstawową o profilu teatralnym, od początku promuje niekonwencjonalne myślenie, optymizm i rodzinność, angażując w swoje działania całe rodziny. Nazwa „Łejery” pochodzi z poznańskiej gwary i oznacza zawołanie „o rety!”, „o jejku!”. Ten dziecięco-młodzieżowy charakter zespołu nadaje piosence szczególnej autentyczności i niewinności, a zarazem mocnego, edukacyjnego przekazu. Ich związek z Poznaniem jest głęboki, co widać w naturalnym kibicowaniu lokalnemu klubowi.
Centralnym punktem utworu jest uwielbienie dla Lecha, określanego pieszczotliwie „Wielki Lech Kolejorz”. Słowo „Kolejorz” to nic innego jak gwarowe, poznańskie określenie Lecha Poznań, wywodzące się od jego kolejarskich korzeni. W piosence wybrzmiewa entuzjazm, gdy Lech „wbiega na murawę” z jedną misją: „Wygrać mecz raz, dwa!” Podkreśla się piękną grę drużyny, która zasługuje na takie okrzyki jak wielokrotnie powtarzane w refrenie „Lechu, Lechu!”.
Kluczowym elementem interpretacji jest odróżnienie „złych kiboli” od oddanych fanów. W trzeciej zwrotce Łejery śpiewają: „Z tobą, Lechu s_ą kibole, / I na dobre i na złe”. Tutaj „kibole” nabierają pozytywnego znaczenia, symbolizując wiernych fanów, którzy wspierają klub nawet w trudnych chwilach, o czym świadczy wers „Bo jak był na dnie, / Też nie poddał się”. To nawiązanie do historii Lecha, który niejednokrotnie musiał mierzyć się z wyzwaniami, ale zawsze mógł liczyć na wsparcie swoich sympatyków. Tekst piosenki, której autorem jest Juliusz Kubel, a muzykę skomponował Mariusz Matuszewski, został wykonany również przez zespół Turbo.
Piosenka aktywnie promuje ideę „dobrego kibica”, który nie szuka „zadymy”, ale radośnie wspiera swój zespół. Czwarta zwrotka maluje idylliczny obraz rodzinnego kibicowania: „Mąż przy żonie tkwi, / Przy nich gzuby trzy, / Bo jednoczy ich / Wielki Lech Kolejorz!” „Gzuby” to kolejne słowo z gwary poznańskiej, oznaczające dzieci, co jeszcze bardziej osadza utwór w lokalnym kontekście i podkreśla jego edukacyjny wymiar. To przesłanie jest zgodne z misją Łejerów, którzy od lat wykorzystują teatr i sztukę do wszechstronnego rozwoju dzieci oraz do promowania pozytywnych wartości.
Ostatnie zwrotki, w których padają słowa „Mistrzem jest KKS, / Dla nas gra KKS”, jednoznacznie wskazują na Kolejowy Klub Sportowy Lech Poznań, aktualnego mistrza Polski w piłce nożnej z sezonu 2024/2025. To deklaracja dumy i wiary w zwycięstwo, która jest esencją każdego prawdziwego kibica. Piosenka Łejerów jest zatem nie tylko hołdem dla Lecha Poznań, ale także manifestem zdrowego i odpowiedzialnego kibicowania, które ma jednoczyć, a nie dzielić. W kontekście innych klubowych przyśpiewek, często nacechowanych agresją wobec rywali, utwór „Kolejorz” wyróżnia się pozytywnym i rodzinnym wydźwiękiem. Jest to świadoma próba przekształcenia kultury kibicowania, szczególnie poprzez edukację najmłodszych, do czego doskonale nadaje się zespół o profilu artystyczno-wychowawczym, jakim są Łejery. Utwór ten stanowi piękny przykład, jak sztuka może wpływać na społeczne postawy, promując miłość do sportu w jego najczystszej, radosnej formie.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?