Interpretacja Rozruchana Galeriana - Cypis

Fragment tekstu piosenki:

Ona jest typową galerianką buja się ze swoją koleżanką
zrobią ci loda za jebane jeansy i jeszcze poruchasz jak dokupisz legginsy
Ona jest typową galerianką buja się ze swoją koleżanką
zrobią ci loda za jebane jeansy i jeszcze poruchasz jak dokupisz legginsy

O czym jest piosenka Rozruchana Galeriana? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Cypisa

Utwór "Rozruchana Galeriana" autorstwa Cypisa to kontrowersyjny i niezwykle dosadny obraz młodzieży, a w szczególności dziewcząt, określanych mianem "galerianek". Tekst piosenki, utrzymany w charakterystycznym dla artysty wulgarnym i bezpośrednim stylu, przedstawia galeriankę jako postać całkowicie zmaterializowaną, która za dobra materialne – ubrania, jedzenie, kosmetyki – oferuje usługi seksualne. Refren, powtarzający się kilkukrotnie, wprost deklaruje: "Ona jest typową galerianką buja się ze swoją koleżanką / zrobią ci loda za jebane jeansy i jeszcze poruchasz jak dokupisz legginsy", co natychmiastowo określa ton i główny przekaz utworu.

Piosenka Cypisa odwołuje się do zjawiska społecznego, które zyskało rozgłos na przełomie pierwszej i drugiej dekady XXI wieku, często kojarzonego z filmem "Galerianki" w reżyserii Katarzyny Rosłaniec, który miał premierę w 2009 roku. Choć piosenka Cypisa pojawiła się później (nagranie dostępne w serwisie CDA datowane jest na 2016 rok, a wersja 8D na YouTube na 2021 rok), to zjawisko "galerianek" – nastolatek spędzających czas w galeriach handlowych i szukających tam "sponsorów" – było już szeroko komentowane w mediach. Utwór Cypisa podchodzi do tematu w sposób znacznie bardziej dosadny i bezkompromisowy niż filmowa opowieść, nie pozostawiając miejsca na subtelność czy głębszą analizę psychologiczną.

W tekście Cypis posługuje się bardzo dosłownym językiem, obfitującym w wulgaryzmy i kolokwializmy, co potęguje wrażenie brutalności i cynizmu. Dziewczęta są przedstawiane jako pozbawione honoru i godności, "prujące się jak bambosze za chińskie biustonosze" czy "dające dupy za arafatkę, za big maca i herbatkę". Artysta wylicza konkretne marki i produkty – jeansy, legginsy, czapka z Croppy, perfumy z Adidasa – aby podkreślić płytkość i konsumpcyjny charakter motywacji tych młodych kobiet. Porównania takie jak "prujesz się jak beret mohera" czy "sypiesz się jak lamperia" mają na celu ukazanie całkowitego upadku wartości.

Cypis nie sili się na moralizowanie w klasycznym sensie, a raczej krytykuje zjawisko poprzez hiperbolę i groteskę, malując obraz "galerianek" jako "łasych kurwa niczym hiena pustych barbi". Zwraca uwagę na brak perspektyw ("gimnazjum zawalone w sklepach są zadomowione") i na to, jak łatwo stają się ofiarami własnych pragnień posiadania. W tekście pojawia się również ironiczne odniesienie do osoby o imieniu "Pyda", która rzekomo nie angażuje się w takie praktyki, co może być komentarzem do pozornej niewinności lub selektywności w relacjach.

Brak wywiadów, w których Cypis szczegółowo interpretowałby ten konkretny utwór, czy też głębszych analiz poza samym tekstem piosenki i reakcjami na nią, sprawia, że interpretacja w dużej mierze opiera się na bezpośrednim odbiorze liryków. Utwór ten z pewnością wywoływał i nadal wywołuje kontrowersje ze względu na swój język i tematykę, będąc jednocześnie odzwierciedleniem pewnych patologii społecznych, choć przedstawionych w sposób bezlitosny i prowokacyjny. Jest to tekst, który nie pozostawia obojętnym, budząc emocje od oburzenia po smutną refleksję nad kondycją części młodego pokolenia i wartościami, które w nim dominują.

9 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top