Fragment tekstu piosenki:
Wkurwiali kiedyś i wkurwiają nas dziś
dlatego wciąż krzyczymy, że jebać PiS (jebać)
A kaczka to dziwaczka jak cały rząd (rząd)
Skąd oni się urwali, no pytam skąd (stąd)
Wkurwiali kiedyś i wkurwiają nas dziś
dlatego wciąż krzyczymy, że jebać PiS (jebać)
A kaczka to dziwaczka jak cały rząd (rząd)
Skąd oni się urwali, no pytam skąd (stąd)
Piosenka Cypisa "Majówki nie będzie" to niezwykle dosadny i bezpośredni komentarz do ówczesnej sytuacji społeczno-politycznej w Polsce, wydany najprawdopodobniej w okolicach kwietnia 2020 roku, gdy zbliżała się majówka, a kraj znajdował się w apogeum pierwszego lockdownu spowodowanego pandemią COVID-19. Utwór, utrzymany w charakterystycznym dla artysty wulgarnym i prowokacyjnym stylu, wyraża frustrację, złość i poczucie bezsilności obywateli wobec wprowadzonych obostrzeń i działań rządu.
Początkowe wersy, "Miałem jechać na majówkę, robić jej palcówkę / Byłem napalony jak stary na studniówkę", natychmiast wprowadzają osobisty, nieco rubaszny ton. Artysta kreśli obraz typowej, beztroskiej majówki, pełnej swobody i przyjemności, która zostaje brutalnie przerwana przez rzeczywistość pandemii i związane z nią restrykcje. "A tu peszek / I nie chodzi o Marię / Mamy w kraju awarię / Bo oszalał rząd" – te słowa jasno wskazują na przyczynę osobistego zawodu: to nie kwestia relacji międzyludzkich, lecz decyzje władzy, które wpłynęły na życie każdego obywatela.
Refren, powtarzane "Wkurwiali kiedyś i wkurwiają nas dziś / Dlatego wciąż krzyczymy, że jebać PiS / A kaczka to dziwaczka jak cały rząd / Skąd oni się urwali, no pytam skąd", jest centralnym punktem utworu. Jest to otwarte i agresywne wyrażenie sprzeciwu wobec rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). "Kaczka" to ewidentne odniesienie do Jarosława Kaczyńskiego, a "Mateusz" do ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego, o którym Cypis ironicznie mówi: "Mateusz gra lepiej niż Rudolph Valentino / Graj tak jeszcze 2 lata to dostaniesz Oscara / Za rolę bandyty co kraj rozpierdala". To bezkompromisowe oskarżenie o działanie na szkodę kraju, podszyte cynizmem i gorzką ironią.
Piosenka doskonale oddaje nastrój społeczny z wiosny 2020 roku, kiedy to odwołano nie tylko majówkę, ale także Wielkanoc i ferie, a przemieszczanie się było mocno ograniczone. Cypis wylicza konsekwencje tych decyzji: "majówkę odwołali / jak Wielkanoc i ferie" i pyta retorycznie, kto ogarnie ten "burdel", sugerując, że nawet Sasha Grey – znana z branży dla dorosłych – nie dałaby rady rozwiązać tak skomplikowanych problemów, a "podatki" czy "fagas twojej matki" to kolejne metafory obciążenia i irytacji spadającej na społeczeństwo.
Obrazy użyte w piosence są mocne i dosadne, podkreślając poczucie uwięzienia i beznadziei. Sformułowanie "siedzę w domu jak wibrator w dupie" czy "zamulony jak po dobrym joiu / i siedzę tak sobie jak mucha na gnoju" to brutalne, ale plastyczne porównania stanu, w jakim znaleźli się ludzie podczas lockdownu. Artysta wzywa do "obalenia rządu", sugerując, że sytuacja jest tak zła, iż brakuje słów na opisanie działań władzy.
Ciekawostką jest również wtrącenie: "Tak jak to, że Sentino to dzban". To jest typowy dla Cypisa, nieco autotematyczny zabieg, wprowadzający elementy beefu czy luźnego komentarza na temat innych artystów, co dodaje utworowi autentyczności i świadczy o jego osadzeniu w kulturze internetowej i hip-hopowej. Cypis znany jest z tego, że w swojej twórczości często porusza kontrowersyjne tematy i nie stroni od wulgaryzmów, co widać również w tym utworze, który mimo prostego języka, skutecznie trafia w sedno zbiorowych emocji.
"Majówki nie będzie" stała się nieoficjalnym hymnem frustracji wobec obostrzeń pandemicznych i symbolizuje gniew na rządzących, którzy w oczach wielu obywateli ograniczyli ich wolność i radość życia. Cypis, kończąc utwór słowami "Pozdro od Cypka życzę najgorszego", podsumowuje swój buntowniczy i prowokacyjny przekaz, utwierdzając się w roli artysty, który mówi to, co myśli, bez ogródek. Piosenka, mimo kontrowersyjnego języka, jest ważnym dokumentem społecznym tamtych czasów, oddającym nastroje dużej części polskiego społeczeństwa, zmęczonego obostrzeniami i rozczarowanego polityką władzy. Utwór został udostępniony na YouTube w kwietniu 2021 roku, ale sam kontekst utworu wskazuje na jego powstanie i rezonowanie w 2020 roku.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?