Fragment tekstu piosenki:
I się zastanawiam cały czas, czy jej kupić gaz?
Czy ona mnie kocha, czy chce się tylko pieprzyć?
I tak cały czas, czy jej kupić gaz?
Czy ona mnie kocha, czy robi to dla pieniędzy?
I się zastanawiam cały czas, czy jej kupić gaz?
Czy ona mnie kocha, czy chce się tylko pieprzyć?
I tak cały czas, czy jej kupić gaz?
Czy ona mnie kocha, czy robi to dla pieniędzy?
Kupić jej gaz, czy torebkę? to utwór Chivasa, który ukazał się 15 września 2022 roku jako singiel zapowiadający jego drugi solowy album „młody say10”. Piosenka, wyprodukowana przez samego artystę, szybko stała się hitem, potwierdzając jego zdolność do poruszania trudnych tematów międzyludzkich relacji w polskim rapie. W warstwie lirycznej Chivas z niezwykłą szczerością i brutalnym realizmem maluje obraz skomplikowanego, prawdopodobnie zakończonego już związku, pełnego wzajemnych oskarżeń i niezrozumienia.
Tekst rozpoczyna się od obrazu "łezki, która upada na kafelki", by od jutra "spadać do torebki", podobno takiej trendy. Ta otwierająca scena od razu wprowadza motyw emocjonalnego bólu, który jest szybko spychany na dalszy plan przez materialne rekompensaty. Kupowanie torebek "byłym dziewczynom" staje się u Chivasa powtarzalnym schematem, symbolizującym próbę załatania pustki i braku prawdziwej bliskości za pomocą dóbr materialnych. Narrator zdaje sobie sprawę ze swoich deficytów emocjonalnych – "Słyszałem to już nie raz, że nie rozumiem jej uczuć". Pomimo tej świadomości, pozostaje w pułapce materializmu, konstatując, że radości nie da się kupić, to mogę kupić Ci płaszcz. To cyniczne podejście do uczuć, gdzie miłość i szczęście są postrzegane jako coś nieosiągalnego, podczas gdy przedmioty stanowią jedyną dostępną formę "zadośćuczynienia".
Artysta dokonuje gorzkiej generalizacji na temat "dziewczyn", przedstawiając je jako powierzchowne, zazdrosne i żądne ofiar: Dziewczyny chcą na miasto, dziewczyny czują zazdrość / Nie ufają koleżankom, ukradzione auto / Chcą, żebyś dał się za nie zamknąć. Ta perspektywa może być wynikiem jego własnych bolesnych doświadczeń, które ukształtowały jego sceptyczne podejście do związków. Najbardziej uderzającym momentem jest kontrast między jego czułością a jej rzekomą niewiernością: Zaufaj moim ustom, bo przede wszystkim całowały Twoje czółko / A Twoje były kurwą, wtedy zasypiasz z serialem i poduszką. To ostre oskarżenie, które Groove.pl interpretuje jako wynik kłótni, po których narrator wychodził z mieszkania, zostawiając partnerkę samą. Obraz zasypiającej z serialem i poduszką kobiety podkreśla poczucie samotności i rozpadu komunikacji w relacji.
Refren utworu zawiera kluczowe pytanie, które stało się tytułem piosenki i jej centralną metaforą: I się zastanawiam cały czas, czy jej kupić gaz? / Czy ona mnie kocha, czy chce się tylko pieprzyć? / I tak cały czas, czy jej kupić gaz? / Czy ona mnie kocha, czy robi to dla pieniędzy?. Sam Chivas w wywiadzie na YouTube wyjaśnił, że "gaz" w tym kontekście symbolizuje bezpieczeństwo i troskę – jeśli zależy mu na dziewczynie, kupuje jej gaz, by była bezpieczna. Jeśli nie, to kupuje "torebkę", co jest powierzchowną i mniej znaczącą formą gestu. To objawienie nadaje piosence zupełnie nową głębię. Pytanie o "gaz" nie jest zatem groźbą ani symbolem agresji, lecz wyrazem dylematu między autentyczną troską o bezpieczeństwo i dobro drugiej osoby a powierzchownym, materialnym podejściem. Narrator zmaga się z fundamentalnym pytaniem o prawdziwe intencje partnerki – czy kieruje nią miłość, czy tylko fizyczne pożądanie lub chęć zysku.
Chivas odnosi się również do szerszego kontekstu społecznego, opisując "pokolenie ładnych twarzy, kolczyków i tatuaży". Jest to krytyka współczesnej młodzieży, skupionej na zewnętrzności, gdzie pomimo pozornych podobieństw (Jesteśmy tacy sami) panuje głęboka samotność i brak autentycznych więzi (nikogo nie ma z nami). To poczucie izolacji pogłębia się w wizji pustego apartamentu w dużym mieście, co odzwierciedla wewnętrzną pustkę artysty. Metafora "Ty byłaś cukierkiem, a ja papierkiem (smutno)" doskonale podsumowuje jego poczucie bycia wykorzystanym i odrzuconym, pozostawiając za sobą jedynie smutek. Chivas w tej piosence nie tylko rozlicza się z minionym związkiem, ale także stawia uniwersalne pytania o naturę miłości w świecie zdominowanym przez materializm i powierzchowność, balansując między cynizmem a głębokim pragnieniem prawdziwej bliskości.
Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!
✔ Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
✖ Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.
Każdą uwagę weryfikuje redakcja.
Zgadzasz się z tą interpretacją?