Fragment tekstu piosenki:
Jer je noć noć noć noć totalni je mrak
Ništa se više ne vidi u tami
Ovo svetlo je usamljeni zrak
osećam ipak ko da nismo sami ti i ja
Jer je noć noć noć noć totalni je mrak
Ništa se više ne vidi u tami
Ovo svetlo je usamljeni zrak
osećam ipak ko da nismo sami ti i ja
Piosenka „Verujem ne verujem” Bajagi i Instruktorów, pochodząca z ich czwartego studyjnego albumu „Prodavnica tajni” z 1988 roku, to utwór głęboko zakorzeniony w nastrojach końca lat 80. w ówczesnej Jugosławii. Okres ten charakteryzował się rosnącymi napięciami społecznymi i politycznymi, co znalazło odzwierciedlenie w nieco bardziej melancholijnym i refleksyjnym brzmieniu całego albumu, odchodzącym od wcześniejszej, często lżejszej estetyki zespołu.
Tekst piosenki rozpoczyna się od obrazu „Głuchej pory, wszyscy zasnęli, odczuwam straszny brak hałasu”. Ten brak „hałasu” nie oznacza pragnienia zgiełku, lecz symbolizuje niemożność wyrażenia siebie, uwięzienie w duszącej ciszy, gdzie „chcę krzyczeć, ale nie mogę sam / ludzie są dziś wrażliwi na dźwięki”. To metafora dla społeczeństwa, w którym otwarte wyrażanie sprzeciwu lub odmiennych poglądów spotyka się z dezaprobatą, a nawet represjami. Ludzie stają się „wrażliwi na dźwięki” krytyki czy prawdy, woląc trwać w iluzorycznym spokoju.
Refren, powtarzający się niczym mantra, „Bo jest noc, noc, noc, noc, totalna ciemność / Nic już nie widać w ciemności / To światło to samotny promień / Czuję jednak, jakbyśmy nie byli sami, ty i ja / Wierzę... nie wierzę”, jest sercem utworu. Momčilo Bajagić w wywiadzie z 2019 roku ujawnił, że inspiracją do powstania tych słów było bezpośrednie doświadczenie jednego z tzw. „mitingów narodu” Slobodana Miloševicia, zorganizowanych pod koniec lat 80.. Bajaga czekał wówczas, aż tłumy się rozejdą, aby kontynuować nagrania. Widok tych zgromadzeń sprawił, że poczuł, iż jest to „zapowiedź, że wydarzy się wielkie gówno”, i wtedy napisał wersy o „totalnej ciemności”. Ta ciemność to zatem nie tylko fizyczny brak światła, ale przede wszystkim moralny, polityczny i społeczny mrok, panujący w kraju. Pomimo tej przytłaczającej otchłani, „samotny promień” i poczucie, że „nie jesteśmy sami, ty i ja”, sugerują istnienie wspólnej iskry nadziei, zrozumienia między dwoma osobami lub grupą ludzi, którzy dzielą podobne obawy i poszukują prawdy w czasach zamętu. Powtarzające się „Wierzę... nie wierzę” doskonale oddaje stan wewnętrznego konfliktu, wahania, utraty zaufania do oficjalnych narracji i trudności w znalezieniu punktu odniesienia w skomplikowanej rzeczywistości.
Druga zwrotka wzywa do działania: „Wstań, to nie czas na spanie / przyjdź, posłuchaj zwycięskich trąb / Obmyj się wodą z tego źródła / Na zewnątrz ludzie śpiewają przez zęby”. „Zwycięskie trąby” mogą być tu ironicznym odniesieniem do triumfalistycznej propagandy ówczesnych władz, natomiast „ludzie śpiewający przez zęby” symbolizują cichy, stłumiony sprzeciw, szeptaną prawdę, która nie może być głośno wypowiedziana. „Obmycie się wodą z tego źródła” to apel o powrót do czystości, autentyczności, prawdy, która jest dostępna, ale wymaga świadomego wyboru i działania.
W ostatniej zwrotce podmiot liryczny wyraża zmęczenie biernym czekaniem: „Czekamy na ranek, by się rozjaśniło / by ktoś przyszedł i przyniósł świecę / W tej ciemności człowiek nie widzi / a ja czekać, nie mogę i nie chcę”. Odmowa dalszego bezczynnego oczekiwania na „świecę” (czyli na objawienie prawdy czy na kogoś, kto ją przyniesie) podkreśla aktywne poszukiwanie wyjścia z mroku. To deklaracja gotowości do samodzielnego działania i odrzucenia pasywności w obliczu wszechobecnej ciemności i niewiedzy.
„Verujem ne verujem” stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych utworów Bajagi i Instruktorów, a jego przesłanie o wewnętrznym rozdarciu i poszukiwaniu prawdy w trudnych czasach wciąż rezonuje z odbiorcami. Ciekawostką jest, że piosenka zyskała popularność również poza granicami byłej Jugosławii. Maciej Maleńczuk, wraz z zespołem Yugopolis 2, nagrał jej polską wersję zatytułowaną „Ostatnia nocka”. Powstała też rosyjska interpretacja w wykonaniu moskiewskiej grupy „The Peace Dukes”, która – co ucieszyło samego Bajagę – została przyjęta z entuzjazmem. Te liczne reinterpretacje świadczą o uniwersalności tekstu i jego zdolności do przekraczania barier językowych i kulturowych.
Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!
✔ Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
✖ Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.
Każdą uwagę weryfikuje redakcja.
Zgadzasz się z tą interpretacją?