Fragment tekstu piosenki:
Mówią mi w rozmowach że "To głupie jest"
Wielki ból i przerażenie
Mówią żale, mówią zły, mówią wariat
Pożera wszystkich, nie ja, nie ja
Mówią mi w rozmowach że "To głupie jest"
Wielki ból i przerażenie
Mówią żale, mówią zły, mówią wariat
Pożera wszystkich, nie ja, nie ja
Piosenka „Myszy i ludzie” zespołu Myslovitz, pochodząca z albumu „Z rozmyślań przy śniadaniu” wydanego w 1997 roku, jest głęboką refleksją nad alienacją, odmiennością i krytyką społeczną. Tytuł utworu stanowi bezpośrednie nawiązanie do słynnej powieści Johna Steinbecka z 1937 roku o tym samym tytule, a także do jej adaptacji filmowych, które były ważną inspiracją dla albumu Myslovitz. Co ciekawe, sama powieść Steinbecka czerpie swój tytuł z wiersza Roberta Burnsa „Do myszy”. Tekst do piosenki napisał Wojciech Powaga-Grabowski.
W początkowych strofach słyszymy głos podmiotu lirycznego, który pragnie chwili samotności, jednocześnie mierząc się z osądem otoczenia: „Mówią mi w rozmowach, że 'To głupie jest'”. To poczucie niezrozumienia i ciągłego bólu, a także przerażenia, towarzyszy mu „W każdą noc, w każdy dzień”. W tych wersach wielu interpretatorów dostrzega echo postaci Lenniego Smalla z powieści Steinbecka – wielkiego, fizycznie silnego mężczyzny o umyśle dziecka, który z powodu swojego upośledzenia umysłowego nie potrafi odnaleźć się w społeczeństwie i jest ofiarą ostracyzmu. Podmiot liryczny czuje się piętnowany, określany jako „zły”, „wariat”, co doskonale oddaje społeczne odrzucenie, z jakim mierzą się osoby odbiegające od normy.
Kolejne wersy, takie jak „Miałem kiedyś plan zostawić wszystkich was / Odmienić dziwny los, zbudować sobie raj / Zaczepić myśli gdzieś, gdzie nie dochodzi śmiech / Gdzie żaden ślepy szpieg nie rozszyfruje mnie”, odzwierciedlają głębokie pragnienie ucieczki i stworzenia bezpiecznego azylu. Jest to wyraźne nawiązanie do marzeń Lenniego i George’a o własnej farmie z królikami – symbolu wolności, spokoju i akceptacji, które nigdy nie miały się ziścić. Próba „oszukania własnego strachu” przez stworzenie domu „bez okien” i „podstawienie stołu pod drzwi” to metaforyczne dążenie do całkowitej izolacji od świata zewnętrznego, od jego zagrożeń i osądów.
Kluczowy moment w piosence następuje wraz z gorzkim uświadomieniem: „Lecz zrozumiałem, że kiedy ściemnia się / To z was wychodzi zło / Pożera wszystkich, nie ja, nie ja / W każdym z was jest wariat, w każdym z was”. Ten fragment stanowi odwrócenie perspektywy i uniwersalizację przesłania. Początkowe poczucie, że to on jest „wariatem”, ustępuje zrozumieniu, że prawdziwe „zło” i „szaleństwo” drzemią w samym społeczeństwie, w ludziach, którzy oceniają, wykluczają i niszczą tych, którzy są inni. Podmiot liryczny nie jest już tylko ofiarą, ale staje się obserwatorem, który demaskuje hipokryzję i nietolerancję większości. To jest mocne oskarżenie skierowane pod adresem tych, którzy rzekomo są normalni, a w rzeczywistości kryją w sobie destrukcyjną siłę.
Utwór „Myszy i ludzie” stał się jedną z ulubionych piosenek fanów Myslovitz, co świadczy o jego ponadczasowości i sile przekazu. Piosenka porusza uniwersalny problem samotności, niezrozumienia i poszukiwania własnego miejsca w świecie, który często okazuje się okrutny i bezwzględny. Myslovitz, inspirując się klasykiem literatury, stworzył dzieło, które nadal rezonuje z odbiorcami, zmuszając do refleksji nad naturą ludzkiej tolerancji i akceptacji.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?