Fragment tekstu piosenki:
I shall erect myself over transience
I shall ascend over flesh
Steadfastly tearing through aether
I shall rise to the beyond
I shall erect myself over transience
I shall ascend over flesh
Steadfastly tearing through aether
I shall rise to the beyond
Tekst utworu „With Hearts Toward None I” autorstwa polskiego duetu Mgła, składającego się z M. (wokale, gitara, bas) i Darkside’a (perkusja), stanowi otwierające wrota do świata filozoficznej refleksji, charakteryzującej cały album pod tym samym tytułem. Znaczenie nazwy zespołu, „Mgła”, idealnie oddaje ich podejście – rozmyte, enigmatyczne, ale jednocześnie intensywnie przenikające. Utwór ten, będący częścią albumu wydanego w 2012 roku, od razu nadaje ponury i mroczny ton całej kompozycji, która w kręgach black metalu uchodzi za dzieło wybitne i odzwierciedlające „czystą wewnętrzną siłę”.
Już pierwsze wersy piosenki malują obraz społeczeństwa pogrążonego w beznadziei i szaleństwie: „Between the damned, the pissed and the outright insane / Grand architects of failure, sculptors of loss”. To diagnoza stanu ludzkości, postrzeganej jako zbieranina „przeklętych, wkurwionych i jawnie szalonych”, którzy są niczym „wielcy architekci porażki, rzeźbiarze straty”. Mgła, znana z nihilistycznych i egzystencjalistycznych tekstów, tutaj odrzuca wszelkie zewnętrzne autorytety i źródła ukojenia. Brak „złotych tronów, za którymi można podążać” i „świątyń ukojenia, których można szukać” podkreśla całkowitą pustkę i brak sensu w tradycyjnych systemach wartości, czy to religijnych, czy społecznych. To echo filozofii nihilizmu, która, jak sam M. przyznaje w wywiadach, stanowi kluczowy element twórczości Mgły. M. czerpie inspirację z literatury autorów takich jak Cioran czy Kafka, których twórczość również dotyka egzystencjalnej rozpaczy i braku celu.
W centralnej części utworu następuje deklaracja jednostki, która odrzucając ten dekadencki świat, postawi na samostanowienie i transcendencję: „I shall erect myself over transience / I shall ascend over flesh / Steadfastly tearing through aether / I shall rise to the beyond”. To wyraz woli przekroczenia ulotności doczesnego bytu i fizycznych ograniczeń. Podmiot liryczny pragnie wznieść się ponad materię, „nieustępliwie przedzierając się przez eter”, aby osiągnąć „nieobjęte jeszcze wyżyny”. To dążenie do samopoznania i samodoskonalenia w najbardziej radykalnej formie. W kontekście Mgły i black metalu, to podejście często jest interpretowane jako forma satanizmu laveyowskiego lub indywidualistycznego satanizmu. W nim to Szatan nie jest literalną, nadprzyrodzoną istotą, lecz archetypem reprezentującym indywidualizm, dumę, wolę mocy i odrzucenie ograniczeń narzucanych przez religie abrahamiczne. Celem jest odkrycie i wykorzystanie własnego potencjału, niezależnie od panujących norm.
Kluczowym momentem jest również zapowiedź: „I shall rewrite Summa de homine”. „Summa de homine” to hipotetyczne „podsumowanie człowieka” lub „traktat o człowieku”, który podmiot liryczny zamierza przedefiniować. To symboliczny akt podważenia wszelkich ustalonych definicji ludzkości i przyjęcia na siebie odpowiedzialności za stworzenie nowej wizji, niezależnej od dotychczasowych ram. Deklaracje „I shall speak with tongues of angels / And I shall burn with pure light” nie oznaczają przyjęcia chrześcijańskiej symboliki, lecz raczej przyjęcie wyższej formy komunikacji i istnienia, która wykracza poza ludzkie ograniczenia i moralność. To światło jest ogniem wewnętrznej transformacji, intensywnym i oczyszczającym, o czym świadczy powtórzenie: „I will burn allright”.
Końcowa część utworu powraca do tematu destrukcji starego porządku: „On to rupture; bonds rearranged / Scorch the archaic remnants and rip through primordial thoughts”. To wezwanie do całkowitego zerwania więzi z przeszłością, spalenia archaicznych resztek i zniszczenia pierwotnych myśli, które krępują ludzki rozwój. Podmiot liryczny dąży do „rozdzielenia: ja / ród”, co oznacza radykalne odcięcie się od wszelkich kulturowych i rodowych determinantów. „Cała chwała i siła kultury / teraz nicość i próżnia” – to ostateczne zniweczenie wartości, na których opierała się cywilizacja. Ponownie pojawiają się wersy o braku „złotych tronów” i „świątyń ukojenia”, a jedynym akompaniamentem dla tego końca jest pieśń szarańczy: „And only the locusts shall sing / at the end of the day”. Obraz szarańczy, symbolizującej plagę i zniszczenie, podkreśla nieuchronność i skalę transformacji, która pozostawi po sobie jedynie pustkę i chaos, z którego ma wyłonić się nowa forma istnienia.
„With Hearts Toward None I” to nie tylko utwór, to manifest, który odrzuca zastałe struktury i wzywa do radykalnego indywidualizmu. M. podkreśla, że Mgła skupia się na „dostarczeniu treści, a nie teatru”, a ich anonimowość, wyrażona przez maski, ma na celu skierowanie uwagi słuchacza wyłącznie na muzykę i jej przesłanie, a nie na osoby twórców. Cały album, będący konsekwentną narracją podzieloną na siedem części, pogłębia te tematy, a „jedynka” stanowi jego potężny i bezkompromisowy wstęp. To utwór, który stawia jednostkę w centrum wszechświata, dając jej moc do zburzenia starego i zbudowania siebie na nowo, w ogniu czystego światła.
Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!
✔ Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
✖ Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.
Każdą uwagę weryfikuje redakcja.
Zgadzasz się z tą interpretacją?