Utwór "Droom groot" Joosta Kleina, wydany 25 sierpnia 2023 roku, to prawdziwy manifest odporności, ambicji i głęboko osobistych doświadczeń artysty, ubrany w charakterystyczne dla niego brzmienie gabberpopu. Już od pierwszych słów piosenki, "This is a gabberpop exclusive / His name is small / But his dreams are big / Z'n naam is Klein maar z'n droom is groot", artysta podkreśla centralny dla utworu motyw kontrastu między nazwiskiem "Klein" (co po niderlandzku znaczy "mały") a jego wielkimi marzeniami. To swoiste credo życiowe Joosta Kleina, które stało się również mottem samego utworu.

"Droom groot" to utwór z gatunku gabberpopu, czyli połączenia popu z elementami gabberu, happy hardcore i eurodance, charakteryzującego się szybkim tempem (150-180 BPM) i chwytliwymi, radosnymi melodiami, często z wokalem rapowym lub popowym. Joost Klein jest uznawany za jedną z kluczowych postaci, które przyczyniły się do odrodzenia tego gatunku w latach 2020. Sama piosenka, której producentem był Tantu Beats, pierwotnie leżała w jego folderze w Dropboxie, ale po sukcesie utworu "Friesenjung" i wzroście popularności Joosta, artysta zdecydował się ją wydać. Co ciekawe, głosy publiczności z jego występu na festiwalu Lowlands w 2023 roku zostały przetworzone i włączone jako chórki do piosenki, nadając jej autentycznego, festiwalowego ducha.

Tekst utworu otwarcie porusza trudne okresy w życiu Joosta Kleina i sposób, w jaki sobie z nimi radził. Linie takie jak "Hij kreeg de wind van voren, het was code rood" (Wiatr wiał mu w twarz, to był czerwony alert) czy "Slechte tijden ken ik ook, ja man, sowieso" (Znam też złe czasy, tak, stary, tak czy siak) bezpośrednio odnoszą się do doświadczanych trudności. Najbardziej przejmujące są jednak odniesienia do jego osobistej tragedii. Joost Klein stracił ojca na raka w wieku dwunastu lat, a rok później, w 2011 roku, jego matka zmarła na atak serca. Po ich śmierci opiekowało się nim starsze rodzeństwo. Te bolesne doświadczenia znajdują odzwierciedlenie w wersach: "Ik ben op zoek naar pap omdat ikke m'n vader mis" (Szukam papy, bo tęsknię za moim ojcem) oraz "Zoveel mensen verloren, ben een verloren zoon" (Tyle ludzi straciłem, jestem straconym synem). Muzyka i pisanie stały się dla niego sposobem na przetwarzanie żałoby, a często te głęboko osobiste, poetyckie teksty są ukrywane za energetycznymi, imprezowymi bitami.

Artysta nie unika też tematu radzenia sobie z bólem, wspominając o używkach: "Verdrukte die gevoelens door wat cannabis" (Tłumiłem te uczucia marihuaną). Mimo to, w obliczu przeciwności losu, Joost manifestuje niezwykłą siłę i determinację: "En nee, het zit niet mee, maar hou me staande, bitch" (I nie, nie jest łatwo, ale trzymam się na nogach, suko). Cała piosenka przesiąknięta jest duchem nieustannej walki i samorozwoju: "Dan ga ik rennen, springen, vliegen, vallen, opstaan en weer doorgaan / Ikke ga pas stoppen als alle stoppen doorslaan" (Wtedy będę biegać, skakać, latać, upadać, wstawać i iść dalej / Przestanę dopiero, gdy wszystkie bezpieczniki się przepalą). To deklaracja życia na pełnej prędkości, bez oglądania się za siebie, gdzie "ostatni show" to jego własny pogrzeb.

Joost Klein podkreśla również swój indywidualizm i podążanie własną ścieżką. Wersy takie jak "Het leven is geen Google Maps, dus ik volg m'n eigen weg" (Życie to nie Google Maps, więc idę własną drogą) czy "Ik volg m'n eigen stappen, nee, ik doe niet aan line dance" świadczą o jego niezależności i odrzuceniu konformizmu. Zauważa również iluzoryczność współczesnego postrzegania czasu, nawiązując do gry komputerowej Minecraft: "Sinds de tijden van Minecraft vind ikke de tijd nep". W swojej refleksji nad wartościami, Joost cytuje książkę Eckharta Tolle'a: "Ik lees de power of now, ik wil niet denken aan finance" (Czytam "Potęgę teraźniejszości", nie chcę myśleć o finansach), co wskazuje na jego skupienie na chwili obecnej i odrzucenie materialistycznych zmartwień. To przekonanie wzmacnia w zdaniu: "Als je geen therapie nodig hebt, weet je pas dat je rijk bent" (Kiedy nie potrzebujesz terapii, wtedy wiesz, że jesteś bogaty), podkreślając, że prawdziwe bogactwo to zdrowie psychiczne i wewnętrzny spokój.

Piosenka jest także hołdem dla jego fryzyjskich korzeni: "Ikke kom uit Friesland, dus ik weet wat kaatsen is" (Pochodzę z Fryzji, więc wiem, co to kaatsen), nawiązując do lokalnego sportu, jakim jest fryzyjski handball. W humorystyczny sposób odwołuje się do postaci Kaczora Donalda, odcinając się od pustego gadulstwa: "Ik ben geen Kwik, Kwek, Kwak, nee, ik hou m'n snater dicht" (Nie jestem Kwickiem, Kwekiem, Kwakiem, nie, trzymam buzię na kłódkę). Podsumowując, "Droom groot" to hymn o nadziei i wytrwałości, świadectwo artysty, który mimo osobistych tragedii i ciągłej walki z przeciwnościami losu, konsekwentnie podąża za swoimi marzeniami, przekuwając ból w twórczość i inspirując innych do "wielkiego marzenia".