"Chcę się naćpać 2" Cypisa to utwór, który stanowi esencję jego kontrowersyjnej, lecz niezwykle popularnej twórczości. Piosenka, podobnie jak wiele innych w dorobku artysty, jawnie porusza tematykę nadużywania substancji psychoaktywnych oraz wyuzdanych zachowań seksualnych, co dla wielu stanowi odzwierciedlenie tzw. patostreamowego nurtu w muzyce. Cyprian Kamil Racicki, znany szerzej jako Cypis, Cypisolo, czy Cypis Solo, urodził się w Inowrocławiu w 1989 roku i swoją karierę muzyczną rozpoczął już w 2004 roku. Jego styl charakteryzuje się wulgarnością i prowokacyjnym przekazem, często opartym na prostych bitach elektronicznych, zapożyczonych melodiach czy hookach, które stanowią tło dla "patusiarskich treści o seksie, alkoholu i narkotykach".

Tekst "Chcę się naćpać 2" jest jawnym manifestem hedonizmu i ucieczki w używki. Już sam refren, powtarzający frazy takie jak "hera zioło jebany kwas" czy "koka hera dziś tego chce", jasno określa główny motyw utworu – pragnienie intensywnego odurzenia narkotykami. To nie jest subtelna opowieść o uzależnieniu, lecz bezpośrednie, wręcz agresywne wyrażenie potrzeby zażycia substancji. Pierwsza zwrotka rozszerza ten obraz, łącząc narkotykowe uniesienie z równie nieskrępowaną seksualnością: "Chciałbym się naćpać prochami / ruchać kurwy w Miami" oraz "ruchać wszystkie młode damy". Język jest tu dosadny, pozbawiony metafor, co jest cechą charakterystyczną dla Cypisa. Słowa "po ekstazie zedrzeć gacie" czy "koks na cyckach kutas w rowie" mają na celu szokowanie i podkreślenie totalnego rozpasania. Odpowiedź na ewentualną krytykę ("ten kto powie robisz źle / powiem mu weź naćpaj się") świadczy o bezkompromisowej postawie podmiotu lirycznego, który odrzuca wszelkie normy moralne.

W kolejnych zwrotkach Cypis pogłębia obraz narkotycznego świata. Wzmianka o LSD i heroinie, która "mnie kopie jak dziecko w brzuchu matki", potęguje wrażenie silnego, fizycznego uzależnienia i intensywności przeżyć. Porównanie jego własnego "ćpania jak szatan" do "nastolatek" czy tych, którzy "na dopalacz się tylko znasz", sugeruje swego rodzaju hierarchię w świecie narkotyków, gdzie podmiot liryczny uważa się za bardziej doświadczonego i odważnego użytkownika. Odniesienia do "grubego towaru jak Donatan" czy "niszczy jak paluch fokusa" mogą być ironicznymi, popkulturowymi wtrąceniami, które wplatają patologiczne treści w znany kontekst. Wulgaryzmy takie jak "falusa skurczył się jak lirojek" również wpisują się w ogólny, dosadny ton utworu. Cypis w swoich piosenkach często porusza "najważniejsze problemy, z którymi mierzy się ludzkość, tj. wóda, dziwki i narkotyki".

Ostatnia zwrotka przenosi słuchacza w głąb tripu, gdzie "już mną rzuca ten kwas" i pojawiają się omamy: "klary rosną w trzy minuty", "idę boso na skróty". Chaos i utrata kontroli są tu dominujące. Zakończenie frazą "kocham ćpać i robić gnój" jest swoistym credo podmiotu lirycznego, wyrażającym pełne oddanie dekadenckiemu stylowi życia i prowokacji. Ten nihilistyczny i antysystemowy ton jest charakterystyczny dla Cypisa, który, jak sam przyznał w wywiadzie z Mateuszem Kaniowskim, nienawidzi swoich kawałków, a jego popularność tłumaczy tym, że ludzie "są zj***ni i tego słuchają". Takie wypowiedzi tylko potęgują jego wizerunek artysty, który świadomie wykorzystuje szok i wulgarność, aby dotrzeć do szerokiej publiczności, zwłaszcza młodzieżowej.

"Chcę się naćpać 2" to nie tylko utwór muzyczny, ale także fenomen kulturowy, który zyskał popularność dzięki swojej bezkompromisowości i skandalizującemu charakterowi. Cypis jest mistrzem w kreowaniu viralowych hitów, bazujących na prostych, chwytliwych melodiach i wulgarnych tekstach. Jego twórczość, choć często krytykowana za brak artyzmu i promowanie patologicznych postaw, trafia do milionów odbiorców, o czym świadczą liczne wyświetlenia jego teledysków i popularność na listach przebojów. Piosenki takie jak "Gdzie jest biały węgorz (Zejście)" czy "Putin" również stały się viralami, pokazując, że Cypis potrafi z łatwością adaptować się do zmieniających się trendów i wykorzystywać kontrowersje do budowania swojej marki. Sam fakt, że istnieją kolejne części utworu, takie jak "Chcę się naćpać 3", dowodzi, że tematyka ta rezonuje z jego odbiorcami, a artysta nie boi się eksploatować jej do granic. Mimo że jego teksty bywają opisywane jako "wulgarna i infantylna wyliczanka dla dzieci", ich prostolinijność i prostota w przekazie przyczyniają się do dużej popularności w sieci. Jest to zatem utwór, który doskonale oddaje specyfikę twórczości Cypisa – bezkompromisowej, prowokacyjnej i świadomie balansującej na granicy dobrego smaku, lecz jednocześnie niezwykle skutecznej w dotarciu do masowego odbiorcy.