Fragment tekstu piosenki:
Fetka i oczy mam jak fretka
Lecimy jak karetka
Skręcony jak bletka
Leci awionetka
Fetka i oczy mam jak fretka
Lecimy jak karetka
Skręcony jak bletka
Leci awionetka
"Awionetka" Cypisa to utwór, który z impetem wtargnął do polskiej przestrzeni publicznej, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symbolów subkultury imprezowej i ulicznej. Piosenka, wydana w 2020 roku na albumie "Niedojebanie mózgowe trzeciego stopnia", jest esencją bezkompromisowego stylu artysty, który słynie z wulgarnego języka i poruszania kontrowersyjnych tematów.
Tekst "Awionetki" to bezpośrednia i surowa relacja z doświadczeń związanych z zażywaniem substancji psychoaktywnych i hedonistycznym stylem życia. Już pierwsze wersy, takie jak "Sypie towar leci ryj / Sam już nie wiem czy ja żyje", wprowadzają słuchacza w stan chaosu i odurzenia, gdzie granica między życiem a utratą świadomości jest zatarta. Powtarzające się frazy, jak "Fetka i oczy mam jak fretka / Lecimy jak karetka / Skręcony jak bletka / Fetka zioło i tabletka / Leci awionetka / Aż mi spada fetka", nie tylko opisują fizyczne objawy, ale także metaforycznie oddają wrażenie szybkiego, niekontrolowanego lotu pod wpływem narkotyków, gdzie "awionetka" może symbolizować zarówno samego wykonawcę, jak i całą jego rzeczywistość pędzącą w nieznane.
Piosenka jest również manifestem buntu przeciwko wszelkim normom społecznym i autorytetom. Wersy "Jebać kurwy i prujdupy / Jebać psy z narkotestem" jasno wyrażają pogardę dla osób oceniających i organów ścigania, podkreślając postawę ignorowania konsekwencji. Artysta celowo prowokuje, określając siebie jako "dziwny wręcz jebnięty" i traktując takie określenia jako "komplementy", co wzmacnia obraz outsidera, dumnego ze swojej "patologii pełną parą".
Ciekawostką jest, że twórczość Cypisa, choć przez wielu postrzegana jako prostacka i wulgarna, dotarła do szerokiego grona odbiorców, a niektóre jego utwory, w tym "Awionetka", bywały wykorzystywane w kontekstach związanych z protestami społecznymi. Jest to przykład na to, jak niekonwencjonalna muzyka z "ulicznym" przekazem może rezonować z nastrojami społecznymi, nawet jeśli początkowo nie jest do tego przeznaczona. Choć Cypis nie aspiruje do miana poety, jego teksty są dla części słuchaczy autentycznym odzwierciedleniem pewnych realiów.
Utwór "Awionetka" to nie tylko opis narkotycznego transu, ale także obraz środowiska, w którym używki są na porządku dziennym, a ludzie są "po koksie i po wódzie", co zapowiada "grandy" i "opętany" bieg głównego bohatera. Wzmianka o "dziurach w mózgu od tej chemii" jest gorzką refleksją nad długofalowymi skutkami takiego życia, jednak natychmiast niwelowaną przez deklarację "Tak czy siak sypie", co pokazuje niemożność wyjścia z nałogu lub świadome zignorowanie zagrożeń.
"Awionetka", podobnie jak wiele innych utworów Cypisa, charakteryzuje się prostym, ale chwytliwym bitem, który sprawił, że piosenka stała się popularna w klubach i na imprezach. Cypis, znany z albumów takich jak "Narkotyki są nielegalne" czy "Zemsta substancji psychoaktywnych", konsekwentnie buduje swój wizerunek artysty, który nie boi się poruszać tematów tabu i robić to w sposób, który dla wielu jest szokujący, ale dla jego fanów – autentyczny i bliski ich doświadczeniom.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?