Interpretacja Neither Can I - Slash's Snakepit

"Neither Can I" to przejmująca ballada hardrockowa autorstwa Slash's Snakepit, z debiutanckiego albumu It's Five O'Clock Somewhere z 1995 roku. Utwór, napisany wspólnie przez Slasha i Erica Dovera, opowiada tragiczną historię przyjaciela, który popełnił samobójstwo, zmagając się z "retoryką życia".

Tekst piosenki rozpoczyna się od makabrycznego obrazu odnalezienia zmarłego przyjaciela w samochodzie, z wężem do okna i pracującym silnikiem – klasyczny, choć brutalny, sposób odebrania sobie życia. Narrator opisuje jego zmagania z otaczającą rzeczywistością, co prowadzi do ostatecznego aktu desperacji. Nagi i z notatką obok, postać przyjaciela staje się symbolem bezbronności w obliczu przytłaczających problemów. Refren "He can't take it back / Neither can I" jest wielowymiarowy. Sugeruje nieodwracalność śmierci przyjaciela, ale także niemożność narratora do cofnięcia wydarzeń, zmiany losu czy może nawet własnych, związanych z tym uczuć i braku pomocy.

Druga zwrotka w całości jest treścią listu pożegnalnego. To gorzkie, sarkastyczne rozliczenie ze światem i bliskimi. Słowa "Mommy and daddy / I've borrowed the car / to sleep on the floor" to eufemizm dla śmierci, uderzający w swoją prostotę i finalność. Przyjaciel wyraża żal za "przyniesienie własnego piekła" do drzwi rodziców, jednocześnie dziękując za "kwiaty / Na miejscu przy ringu" oraz "za nic wszystkim", podkreślając, że "modlitwy były zbyt słabe". To oskarżenie o obojętność lub nieskuteczność wsparcia, którego, jak czuł, potrzebował.

Most piosenki, "This is the way / It happens all the time / Can you pay attention / To everyone that cries / Remember you can make it through / And make it new / Only if you try / You gotta try", stanowi moment zwrotny. Jest to bezpośrednie wezwanie do słuchaczy, być może samego narratora, by zwrócili uwagę na cierpienie innych i przypomnieli o nadziei na przezwyciężenie trudności. Ten fragment wprowadza do utworu element empatii i apelu o uwagę, kontrastując z wcześniej przedstawioną rezygnacją.

W kolejnej części tekstu list pożegnalny kontynuuje się, wyjaśniając stan umysłu osoby: "But things had gotten heavy / Everything was deep / Nothing really mattered / So I just went to sleep". Te słowa ukazują całkowitą apatię i rezygnację, która doprowadziła do decyzji o samobójstwie. Powtórzone "I won't try" w outro to wyraz definitywnego poddania się, braku woli walki i jakiejkolwiek próby zmiany. Końcowe wersy listu, "Mommy and daddy / I'm sorry to tell you, life is a bore / Don't send any flowers / Don't send anymore / Cause I can't give it back / No more...", stanowią zimne, beznamiętne odrzucenie życia i wszelkich pośmiertnych gestów, podkreślając głębokie rozczarowanie i anhedonię.

Ciekawostki na temat albumu i zespołu rzucają światło na kontekst utworu. Slash's Snakepit powstało, gdy Guns N' Roses przechodziło przez trudny okres, a Slash szukał twórczego ujścia dla swoich pomysłów. Piosenki na It's Five O'Clock Somewhere zostały początkowo przedstawione Axl Rose'owi jako materiał na kolejny album Guns N' Roses, ale Rose je odrzucił, nazywając niektóre z riffów Slasha "redneck". To właśnie wtedy Slash postanowił nagrać je pod własnym szyldem. Album został nagrany z Mattem Sorumem (perkusja), Gilbym Clarke'iem (gitara rytmiczna), Mikiem Inezem z Alice in Chains (bas) i wokalistą Ericem Doverem. Slash i Eric Dover szybko i efektywnie pracowali nad tekstami, które często były pisane tego samego dnia, co nagrywanie wokali.

Chociaż niektóre recenzje albumu, jak ta z gunsnfnroses.com, sugerowały, że teksty Dovera są "trywialne i niezgrabne", "Neither Can I" jest powszechnie uznawane za głęboki i poruszający utwór. Akustyczne intro Slasha, a także jego gitara, budują mroczny nastrój, który utrzymuje się przez cały utwór. Piosenka stała się jednym z wyróżniających się momentów na albumie, oferując fanom introspekcyjny, a zarazem mocny emocjonalnie kawałek hard rocka. Album, mimo początkowych kontrowersji, odniósł sukces komercyjny, sprzedając się w ponad milionie egzemplarzy na całym świecie i docierając do 70. miejsca na liście Billboard 200.