Fragment tekstu piosenki:
Zniszczy całe zło,
Między nami,
Szkło popęka,
Ucieknijmy stąd
Zniszczy całe zło,
Między nami,
Szkło popęka,
Ucieknijmy stąd
Ewelina Lisowska, znana z rockowego zacięcia i charakterystycznego głosu, w utworze "Szkło" z albumu „Nowe Horyzonty” (wydanego w 2014 roku) zaprasza słuchacza do intymnego świata wyobraźni i pragnień. Utwór, którego premierowe wykonanie w akustycznej wersji miało miejsce podczas zlotu fanów w 2014 roku, intryguje metaforyką i emocjonalną głębią, odchodząc nieco od jej typowo rockowych brzmień w stronę bardziej nastrojowej ballady.
Centralnym motywem piosenki jest postać "ja", która prosi "ty" o stworzenie, namalowanie jej w swojej głowie: „Twórz mnie, maluj, Obraz w swojej głowie, A ja wyjdę prosto, Spod zmęczonych powiek”. To pragnienie bycia wykreowaną, ukształtowaną przez cudzą fantazję, sugeruje tęsknotę za idealizacją, za istnieniem w czyimś umyśle jako doskonały obraz. Podkreśla to w dalszej części: „Możesz mieć mnie zawsze, Kiedy wyobraźnia narysuje oczy, W których znów utoniesz”. "Ja" jest muzą, iluzją, która staje się realna tylko w umyśle drugiej osoby, stając się jej inspiracją, kluczem, światłem i ciemnością.
Kluczowe dla interpretacji jest tytułowe "Szkło". Jest to metafora bariery, niewidzialnej, lecz odczuwalnej granicy, która dzieli "ja" od "ty". To może być szkło ekranu, przez które patrzymy na idealny świat, szkło iluzji, która oddziela marzenia od rzeczywistości, a nawet szkło relacji, która jest krucha i nie pozwala na pełne zbliżenie. „Kiedy przyjdzie noc, Niewidzialna moc, Zniszczy całe zło, Między nami, Szkło popęka, Ucieknijmy stąd” – ta sekwencja wyraża nadzieję na przełamanie tej bariery. Noc, jako czas snów i głębszych emocji, przynosi „niewidzialną moc”, która ma zniszczyć to, co złe, co oddziela. Rozbite szkło symbolizuje uwolnienie, zburzenie iluzji i możliwość prawdziwego, namiętnego pościgu za miłością. Ucieczka „stąd” to ucieczka od ograniczeń, od nierealnego świata, ku prawdziwej bliskości.
W refrenie pojawia się silne wezwanie: „Nie możesz mnie wypuścić z rąk”, które przechodzi od delikatnej sugestii bycia wyobrażoną istotą do niemalże fizycznego, zaborczego pragnienia. To, co było zabawką, snami i jawą, teraz "nabrało ludzki kształt". Ten fragment ukazuje transformację – od efemerycznej fantazji do czegoś, co stało się namacalne, realne, wymagające utrzymania. Podkreśla to powtórzenie frazy „Nie możesz mnie wypuścić z rąk”, manifestując silne dążenie do trwałości i zacieśnienia więzi. Obraz „Stoję za oknem na deszczu moknę, Chodź, ucieknijmy stąd” wzmacnia poczucie tęsknoty i samotności poza tą barierą, jednocześnie będąc zaproszeniem do wspólnej ucieczki w realny świat, gdzie miłość może „nabrać ludzki kształt”. W tym kontekście, prośba „Posklejaj mnie!” może oznaczać pragnienie scalenia, połączenia rozbitych fragmentów – fantazji z rzeczywistością, by stworzyć pełną, żywą relację.
Szkło to utwór o poszukiwaniu autentyczności w relacji, o przechodzeniu od wyobrażenia do doświadczenia. To także opowieść o sile ludzkiej wyobraźni, która potrafi stworzyć idealny obraz, a jednocześnie o tęsknocie za tym, by ten obraz stał się prawdziwy, by bariery szkła zostały rozbite, pozwalając na pełną, namiętną miłość i ucieczkę od samotności. Samą piosenkę skomponowała Ewelina Lisowska wraz z Maciejem Wiergowskim. Ewelina Lisowska w wywiadach podkreśla, że lubi pisać smutne piosenki, co widać w melancholijnym, choć pełnym nadziei wydźwięku "Szkła". Artystka często inspiruje się życiem i emocjami, a jej twórczość ewoluuje, odchodząc od czysto rockowych brzmień na rzecz bardziej zróżnicowanych, pop-rockowych czy wręcz electropopowych.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?