Interpretacja Czas ołowiu - Budka Suflera

Fragment tekstu piosenki:

Jeszcze wiruje Twoja płyta
Jeszcze się Tobą ekran pali
Pod zimnym światłem gwiazd
Jak ciężko żyć tym, co zostali...

O czym jest piosenka Czas ołowiu? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Budki Suflera

"Czas ołowiu" Budki Suflera to utwór niezwykły, głęboko poruszający, stanowiący epitafium dla artystów, którzy odeszli przedwcześnie, często w tragicznych okolicznościach. Piosenka, wydana w 1982 roku na albumie „Za ostatni grosz”, to dzieło Romualda Lipki (muzyka) i Marka Dutkiewicza (tekst), z wokalem Felicjana Andrzejczaka, który nagrał z Budką Suflera jedynie trzy utwory, a wszystkie stały się przebojami.

Tekst rozpoczyna się od wstrząsającego obrazu nagłej wiadomości, która uderza jak nóż, otwierając stare blizny i wywołując tępy, znajomy ból. Ten początek idealnie oddaje uczucie szoku i powracającej traumy po usłyszeniu o kolejnej stracie. Słowa o mrozie kąsającym mózg i dłonie oraz spikerze chłodnym głosem malują sugestywny obraz samotnej nocy, kiedy to właśnie media przynoszą bolesne wieści o odejściu kogoś ważnego, sprawiając, że podmiot liryczny wie, jak się tonie w bezsilności i smutku.

Centralnym punktem utworu jest przejmujący refren, będący listą legend muzyki i kina, których życie zakończyło się zbyt wcześnie. „Cienki lód” i „kruche szkło” to metafory kruchości ludzkiego życia i ulotności sławy. Wśród wymienionych postaci znajdują się ikony lat 70. i początku 80.: Janis Joplin, Brian Jones i Jimi Hendrix – członkowie osławionego „Klubu 27”, zmarli w wieku 27 lat. Obok nich pojawia się tragicznie zmarła w katastrofie lotniczej polska piosenkarka Anna Jantar, buntowniczy aktor Steve McQueen, wrażliwa Romy Schneider, a także John Lennon i Elvis Presley. Te nazwiska, ułożone obok siebie, tworzą muzyczne epitafium, przypominające o nieodwracalnej stracie i pustce, jaką po sobie zostawili.

Marek Dutkiewicz, autor tekstu, opowiedział, że pomysł na utwór zrodził się z poczucia bezpowrotnego odchodzenia wielkich osobowości, które inspirowały pokolenia. W 2021 roku, w hołdzie dla zmarłego Romualda Lipki, twórcy muzyki do "Czasu ołowiu", powstała nowa wersja utworu, w której Marek Dutkiewicz zaktualizował tekst, zastępując niektóre nazwiska polskimi idolami sceny i estrady, a nawet nazwiskiem samego Romualda Lipki ("Romek L."). Co ciekawe, już wcześniej, w koncertowych wersjach piosenki, np. na albumach „Budka w Operze” czy „Live at Carnegie Hall”, nazwisko Johna Lennona ("Johnnie L.") było czasem zastępowane nazwiskiem Ryszarda Riedla ("Ryszard R.") – co symbolicznie wpisywało charyzmatycznego wokalistę Dżemu w panteon legend. Dutkiewicz przyznał, że niektóre z pierwotnie wymienionych gwiazd, jak Romy Schneider czy Steve McQueen, mogłyby być już mniej rozpoznawalne dla młodszego pokolenia, co uzasadniało aktualizację tekstu.

Druga część utworu, zaczynająca się od słów „Słuchaj, to jest zwyczajne świństwo / Tak się nie mówi „do widzenia””, wyraża bunt i niezgodę na tak nagłe i niesprawiedliwe odejście. Podmiot liryczny podkreśla absurdalność pożegnania „w połowie snu i w pół marzenia”, gdy po zmarłym wciąż wiruje jego płyta czy pali się ekran jego obecnością. To symboliczne wskazanie na to, że twórczość i wspomnienia odeszłych artystów wciąż żyją, stają się jednak ciężarem dla tych, którzy zostali. „Martwy film” i „martwy blues” to obrazy sztuki, która trwa, ale już bez swoich twórców, naznaczona pustką i żałobą.

Frazę „czas ołowiu” można interpretować jako ciężki, ołowiany czas żałoby, smutku i beznadziei, czas, który ciągnie się bez końca, a każde kolejne odejście dodaje mu tylko głębi i ciężaru. To także metafora dla okresu, w którym poczucie kruchości życia jest szczególnie intensywne, a przyszłość wydaje się niepewna i ociężała. Piosenka, będąca prawdziwym kultowym hitem lat 80., do dziś porusza słuchaczy, stając się uniwersalną refleksją nad przemijaniem i dziedzictwem, jakie pozostawiają po sobie ci, którzy odeszli za wcześnie.

17 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top