Interpretacja Return to Nevermore - Alcatrazz

Piosenka "Return to Nevermore" zespołu Alcatrazz, pochodząca z ich albumu Born Innocent z 2020 roku, to utwór, który z miejsca wciąga słuchacza w mroczną, mistyczną podróż. Chociaż album Born Innocent był pierwszym studyjnym wydawnictwem zespołu od 1986 roku z Grahamem Bonnetem na wokalu, "Return to Nevermore" pojawia się również na kolejnym albumie V z 2021 roku, gdzie wokalistą jest Doogie White. Przejście od Bonnetta do White'a było znaczącą zmianą, a Doogie White, znany z występów w Rainbow i Yngwie Malmsteen's Rising Force, wniósł do zespołu swoje wszechstronne zdolności wokalne, co pozwoliło na bardziej klasyczne i melodyjne podejście do materiału.

Tekst piosenki rozpoczyna się od wizji "jednej nocy na zaginionym horyzoncie", wypełnionej "żądzą, pożądaniem i trucizną". Sugeruje to intensywne, być może niebezpieczne doświadczenie, które "rozbiło noc mocą i rozkoszą". Motywy voodoo i "skrzydeł ciemności" dodają mistycznego, wręcz złowieszczego tonu, wskazując na siły wykraczające poza ludzkie pojmowanie. "Czarne dusze proszące o przebaczenie" dla "ciebie i dla mnie, młodych i wolnych" mogą symbolizować poczucie winy lub pragnienie odkupienia po upadku w mroczne pokusy, które często towarzyszą młodości i poczuciu wolności.

Refren to bezpośrednie wezwanie: "Musisz wrócić, nie zamykaj drzwi / Straciliśmy klucz, który rozpalał nasze serca". To metafora utraconej pasji, iskry lub celu. Wzywa do poddania się, ale nie w sensie porażki, lecz otwarcia się na "nowe życie, które na ciebie czeka". Może to oznaczać rezygnację z przeszłych błędów lub iluzji na rzecz transformacji i odnowy. Wyrażenie "Myślę, że już kiedyś słyszałem tę piosenkę" wskazuje na cykliczność doświadczeń, na to, że niektóre wyzwania czy pokusy są powtarzalne, a człowiek musi nauczyć się je przezwyciężać. Zachęta "Nie przestawaj patrzeć, nie przestawaj marzyć" jest wezwaniem do wytrwałości i utrzymania nadziei, pomimo trudności.

Centralnym punktem utworu jest deklaracja: "Pewnego dnia wrócimy do Nevermore / Serce się łamie, duch drży". Tytułowe "Nevermore" jest silnym nawiązaniem do słynnego wiersza Edgara Allana Poego "Kruk", gdzie słowo "Nevermore" (nigdy więcej) symbolizuje nieodwracalną stratę i nieustające cierpienie. W kontekście utworu Alcatrazz może to oznaczać powrót do miejsca lub stanu ducha naznaczonego stratą, melancholią lub nieuchronnym losem, jednak z towarzyszącym mu drżeniem ducha – być może jest to znak walki, a nie całkowitego poddania się. Recenzenci albumu V zauważają, że "Return to Nevermore" jest utworem wolniejszym, nie będącym balladą, ale charakteryzującym się "chrupiącymi riffami", nastrojowym graniem na klawiszach i neoklasycznymi, wschodnimi melodiami, co pozwala wokaliście Doogie White'owi na szersze zaprezentowanie swoich umiejętności. Niektórzy porównują ten utwór do "Stargazer" Rainbow z ery Dio, co podkreśla jego mistyczny i epicki charakter.

Druga zwrotka opowiada o "dniu, kiedy sen się skończył", o byciu "zagubionym" i "udawaniu", że "wszystko było w porządku", tylko po to, by nadeszła noc, przynosząc ze sobą ponownie voodoo i "skrzydła ciemności". To podkreśla konfrontację z rzeczywistością po zakończeniu iluzji i powracający cykl ciemności. Powtórzenie tych motywów wzmacnia ideę, że niektóre demony są uporczywe i wymagają ciągłej walki. Utwór kończy się wzmocnioną obietnicą powrotu do Nevermore i wezwaniem "Poczuj moc, teraz jest godzina". To zamyka krąg, sugerując, że pomimo złamanego serca i drżącego ducha, istnieje wewnętrzna siła i gotowość do stawienia czoła temu, co nieuniknione, a może nawet do przejęcia nad tym kontroli. Utwór jest postrzegany jako jeden z wyróżniających się na albumie, solidny kawałek hard rocka z elementami metalu. Jimmy Waldo, klawiszowiec i współzałożyciel Alcatrazz, podkreślał, że choć album V zawiera różne utwory – od szybkich, przez heavy i melodyjne, po ballady – wszystkie odzwierciedlają ducha zespołu i są efektem miłości do pisania i grania.

"Return to Nevermore" to zatem hymn o wiecznym zmaganiu się z pokusami, stratą i potrzebą odkupienia, który jednocześnie oferuje promyk nadziei na odnalezienie nowej drogi i siły w obliczu powtarzających się wyzwań. Jest to utwór, który doskonale oddaje zarówno melancholijną głębię, jak i dynamiczną energię, charakterystyczną dla Alcatrazz, z nowym, cięższym podejściem, które wniósł skład z Doogie Whitem i Joe Stumpem.