Interpretacja I'm In - A-ha

Piosenka „I'm In” norweskiego zespołu A-ha to utwór pełen nadziei, wsparcia i wezwania do bezwarunkowego zaangażowania. Wydana 8 lipca 2022 roku jako pierwszy singiel z jedenastego studyjnego albumu zespołu, True North, stanowi swego rodzaju zaproszenie do nowego rozdziału w twórczości A-ha, siedem lat po poprzednim albumie Cast in Steel. Utwór, napisany przez Magne Furuholmena, klawiszowca i gitarzystę zespołu, jest głęboko osobistym przesłaniem o totalnym poświęceniu i okazaniu wsparcia osobie pogrążonej w trudnościach.

Już pierwsze wersy – „Give in / Don't give up / Breathe / Don't you stop” – wprowadzają słuchacza w nastrój paradoksu i wewnętrznej siły. Sugerują, by poddać się chwili, zaufać procesowi, ale jednocześnie nigdy nie rezygnować z walki. To wezwanie do odporności psychicznej, do znalezienia równowagi między akceptacją a dążeniem naprzód. „Breathe in / Just breathe / There are times / Good times after these” to pokrzepiające słowa, przypominające, że nawet w najcięższych momentach należy pamiętać o istnieniu lepszych czasów, co jest typowe dla refleksyjnego, ale też podnoszącego na duchu stylu A-ha.

Refren „Whatever you want or need / Wherever you have to be / Whatever you have to believe / I'm in / Begin” to sedno piosenki. Jest to deklaracja bezwarunkowego wsparcia, absolutnego zaangażowania i gotowości do bycia u boku drugiej osoby, niezależnie od jej pragnień, miejsca czy przekonań. Wyrażenie „I'm in” jest tu potężnym zapewnieniem solidarności, a „Begin” zachętą do rozpoczęcia czegoś nowego, do działania pomimo lęku i wątpliwości.

Magne Furuholmen wyjaśniał w wywiadach, że „I'm In” to piosenka o całkowitym zaangażowaniu i okazywaniu wsparcia komuś, kto ma problemy. Podkreślał, że prawdziwe zaangażowanie to „akt wiary”. Według niego, wszyscy wiedzą, jak trudno jest oferować bezwarunkowe zaangażowanie i wsparcie, ale jest to niezbędne do osiągnięcia czegokolwiek wartościowego – miłości, przyjaźni, zmiany, samodoskonalenia, kariery, lepszego świata. Magne dodaje, że choć łatwiej powiedzieć niż zrobić, to wszystko zaczyna się od postawy, a następnie od wypowiedzenia słów: „I'm in”. To właśnie to proste, lecz mocne stwierdzenie jest kluczem do przezwyciężania konfliktowych myśli, wątpliwości i strachu.

Dalsze zwrotki, takie jak „Never give up / Never you stop / Don't let the forces that pull us apart / Think they can win” oraz „Just believe / Whatever they say / There is a door to a future unseen / Leading this way”, wzmacniają przesłanie o wytrwałości i optymizmie. Mówią o walce z przeciwnościami losu i negatywnymi wpływami z zewnątrz, jednocześnie pielęgnując wiarę w nieznaną, ale obiecującą przyszłość. Tekst podkreśla znaczenie wewnętrznej siły i ignorowania opinii, które mogą podważać wiarę w siebie lub w relację.

Kolejna część – „Whatever you think you're worth / However much you hurt / Whatever you have to believe / I'm in / Begin” – odnosi się do kwestii samooceny i bólu emocjonalnego, upewniając, że oferowane wsparcie jest niezależne od wewnętrznych zmagań i poczucia własnej wartości. To wzmocnienie idei bezwarunkowej akceptacji.

Album True North i towarzyszący mu film dokumentalny, również zatytułowany True North, zostały nagrane w Bodø, norweskim mieście położonym 90 km na północ od koła podbiegunowego, z udziałem Norweskiej Orkiestry Filharmonii Arktycznej. Jak wspomina Paul Waaktaar-Savoy, początkowo chodziło o nagranie sesji studyjnej na żywo, co później rozwinęło się w większą produkcję z orkiestrą. Magne Furuholmen nazwał projekt „muzycznym listem z naszego kraju ojczystego” i opisał tematy albumu jako „naturę i środowisko”. Takie podejście nadaje piosence „I'm In” dodatkowego wymiaru, łącząc osobiste zaangażowanie z szerszym kontekstem przynależności i połączenia z otoczeniem, co jest widoczne w wizualnej oprawie teledysku, zawierającego ujęcia z pięknych, norweskich krajobrazów.

Końcowe wersy „I'm in / Don't stop / Give in / Don't give up” ponownie zamykają utwór w kręgu paradoksów, które definiują jego przesłanie. To ostateczne potwierdzenie wsparcia, zachęta do ciągłego działania i jednocześnie delikatna sugestia, by pozwolić sobie na pewne ustępstwa, nie tracąc jednak nadziei i siły. „I'm In” jest zatem nie tylko piosenką o miłości czy przyjaźni, ale uniwersalnym hymnem o zaangażowaniu, które jest fundamentem dla wszelkich znaczących dążeń w życiu.