"Y Not?", utwór Luckiego, stanowi przewrotną i głęboko introspektywną podróż w głąb hedonistycznego, a zarazem bolesnego życia artysty. Tytułowe pytanie, "Why wouldn't it?" (Dlaczego by nie?), to retoryczna obrona, niemal manifest, usprawiedliwiający każdy aspekt jego egzystencji – od hulaszczych imprez po głęboko zakorzenione uzależnienia. Lucki, znany z surowej autentyczności, nie szuka poklasku, lecz przedstawia swoją rzeczywistość taką, jaka jest, bez upiększeń, co jest charakterystyczne dla jego stylu.

Tekst piosenki rozpoczyna się od klasycznego motywu „Got it out the mud” – zdobycia sukcesu od zera, z najniższych szczebli. Ta narracja o awansie społecznym jest podstawą usprawiedliwienia dla luksusowego życia, które Lucki prowadzi. Pieniądze i status, które zdobył, dają mu swobodę doindulgowania w swoich nawykach, co manifestuje się w wersie „Got it out the mud, so I'm pourin' Sprite through it”. "Pourin' Sprite through it" to bezpośrednie nawiązanie do mieszania syropu kodeinowego (lean) z napojem, co jest motywem przewijającym się w twórczości Luckiego i otwarcie mówi o jego zażywaniu narkotyków. Sam artysta niejednokrotnie wypowiadał się na temat swoich zmagań z uzależnieniem, wspominając o objawach odstawienia. Wers „Pop another pink” odnosi się do zażywania pigułek, prawdopodobnie opioidów, co wpisuje się w cykl odrętwienia i ucieczki od rzeczywistości.

Relacje z kobietami również są ukazane w sposób skomplikowany i często transakcyjny. „Fucked her out the club, said her boyfriend wanna book me” odzwierciedla casualowy charakter tych znajomości, podszyty nutą niebezpieczeństwa i celebryckiego statusu. Linijka „I just paid cash for that bitch with no insurance” może odnosić się zarówno do kobiety, jak i do luksusowego samochodu, co podkreśla brak przywiązania i ulotność posiadania. Wzmianka o „another baby mother” i jej odnalezieniu w "Allure" – magazynie o modzie i urodzie – ironicznie komentuje powierzchowność i przypadkowość jego miłosnych podbojów. Rozstanie z powodu „slut” (w luźnym tłumaczeniu "suką" lub "dziwką") i oskarżenia o to, że ktoś „say you P” (być może od "player" lub "pimp" – manipulatora/alfonsa), dodatkowo uwypuklają motyw zdrady i bezceremonialne podejście do związków.

Mimo zewnętrznej powłoki obojętności i cynizmu, Lucki ujawnia wewnętrzny konflikt: „I'm still feeling love in some areas I shouldn't”. Ta linijka sugeruje walkę między emocjonalną wrażliwością a wizerunkiem, jaki musi utrzymywać w swojej publicznej personie. Potwierdzają to wersy „I'm still out of love and my number out of reach”, wskazujące na dystans i emocjonalne odcięcie.

Utwór przepełniony jest także opisami luksusu i ostentacyjnego bogactwa. Wymienianie drogich samochodów, takich jak „Track'”, „Urus” czy „Brand new Scat cost the same as Corv'”, a także markowych akcesoriów („Alyx backpack got blue hundreds and some lean”, „LV on the jacket, RX in my stomach”) to manifestacja jego sukcesu. To właśnie te elementy, obok zażywania narkotyków, malują obraz życia w "szybkim pasie". Jednak sukces ma swoją cenę, co Lucki doskonale wie. Wers „Fly back to the 'Raq, she say it's pain in my voice” (gdzie "'Raq" to często slangowe określenie Chicago, jego rodzinnego miasta) wskazuje, że najbliższe mu osoby dostrzegają ból ukryty za fasadą. Matka artysty potwierdza to rozróżnienie: „My mother say I'm winnin' but it's pain and reward” – zwycięstwo niesie ze sobą zarówno nagrody, jak i cierpienie.

Produkcją utworu „Y Not?” zajął się Bhristo, którego tag „Bhristo talk to 'em slime” słychać w piosence. Bhristo jest wysoko ceniony przez fanów Luckiego i uważany za jednego z jego najlepszych producentów. Jego unikalne brzmienie przyczynia się do charakterystycznej atmosfery utworu. Warto też zauważyć, że „Y Not?” pochodzi z albumu Flawless Like Me (FLM) z 2022 roku, który przez wielu fanów jest uznawany za jeden z najlepszych w dyskografii Luckiego, pokazując jego ewolucję jako artysty. Sam Lucki jest postrzegany jako unikatowy artysta, który wypracował własny styl, nie kopiując innych, co przyniosło mu oddaną rzeszę fanów. Rosnąca popularność jest również widoczna w linijce „White kids at the show but still got flame on the tour”, co sugeruje rozszerzenie bazy fanów poza pierwotną demografię, przy jednoczesnym utrzymaniu autentyczności i "ulicznej" wiarygodności.

Y Not? to zatem wielowymiarowy portret artysty, który, w obliczu sukcesu, zmaga się z konsekwencjami swojego wyboru. Pytanie „Why wouldn't it?” staje się tu klamrą spinającą opowieść o nieuchronności podążania wybraną ścieżką, nawet jeśli wiąże się to z ciągłym balansem między ekstazą a cierpieniem, luksusem a pustką, miłością a obojętnością.