Fragment tekstu piosenki:
But you keep on playing games with me, games with me
Loving making gains with your, gains with your other
It's a shame, baby, shame how you trouble
Yeah, you keep on playing games with me, games with me
But you keep on playing games with me, games with me
Loving making gains with your, gains with your other
It's a shame, baby, shame how you trouble
Yeah, you keep on playing games with me, games with me
„Games” Tessy Violet to piosenka, która z niezwykłą precyzją oddaje stan emocjonalny osoby uwikłanej w relację naznaczoną manipulacją i nieuczciwością. Utwór, wydany pierwotnie na jej albumie „Bad Ideas” z 2019 roku, a później ponownie w 2021 roku we współpracy z lovelytheband, jest hymnem dla każdego, kto mierzył się z tzw. gaslightingiem i trudnością w nazwaniu rzeczy po imieniu.
W warstwie tekstowej piosenka eksploruje wewnętrzny konflikt, z jakim zmaga się podmiot liryczny. Już w pierwszej zwrotce słyszymy deklarację: „I don't want a piece of that / 'Cause I know there's no peace in that”. To wyraźne odrzucenie toksycznej sytuacji, której konsekwencje są doskonale znane. Jednak zaraz potem pojawia się bolesna autoironia: „But you could make a toy of me / And I'll agree that maybe I just couldn't see”. Pokazuje to, jak łatwo dać się zwieść, a nawet samemu sobie wmawiać, że „there ain't nothing wrong with us at all” [tekst piosenki]. Tessa Violet sama przyznała, że piosenka dotyczy frustracji i szaleństwa, gdy próbuje się wydobyć prawdę od kogoś, kto uparcie twierdzi, że nic się nie dzieje – zwłaszcza gdy osoba, z którą się spotykasz, „gra na kilku frontach”.
Refren jest sednem utworu, powtarzając gorzkie oskarżenie: „But you keep on playing games with me, games with me / Loving making gains with your, gains with your other”. Wyrażenie „making gains with your other” jednoznacznie wskazuje na niewierność lub, co najmniej, na emocjonalne zaangażowanie w inną relację, podczas gdy podmiot liryczny jest trzymany w niepewności. Użycie słowa „shame” podkreśla zarówno wstyd partnera za jego zachowanie, jak i żal oraz rozczarowanie odczuwane przez oszukaną osobę.
W drugiej zwrotce ten wewnętrzny rozłam pogłębia się: „I know I should trust my gut / 'Cause I know that there's something up”. Podmiot liryczny jest świadomy, że coś jest nie w porządku, ale boi się konfrontacji z prawdą, ponieważ „I just hate the place that that path would lead me down” [tekst piosenki]. To bolesne uświadomienie, że prawda może oznaczać koniec związku, czego boimy się bardziej niż trwania w kłamstwie. Violet w wywiadach podkreślała, że inspiracją do piosenki było jej własne doświadczenie bycia oszukiwaną. „Bycie oszukiwanym jest szalone”, mówiła. „Jesteś podejrzliwy, ale twoje podejrzenia są odrzucane, i zaczynasz kwestionować własne poczucie rzeczywistości. 'Games' dla mnie to napięcie związane z podejrzewaniem, że coś jest nie tak, ale bycie sparaliżowanym, bo nie czujesz się dobrze nazywając kogoś kłamcą”. Opisywała, jak jej partner kłamał w drobnych sprawach, a kiedy to wytykała, próbował „przepisać historię”, twierdząc, że to ona źle go zrozumiała. „To szalone, bo ktoś, kogo kochasz, prosi cię, żebyś wybrał między zaufaniem jemu a zaufaniem sobie”.
Most (Bridge) wzmacnia ten motyw, zadając pytanie: „If I knew it all along / Was I wrong to take you at your word but then / All along you're hiding even when you're by my side” [tekst piosenki]. To kwintesencja dylematu: czy wina leży w naszej naiwności, czy w perfidii kłamcy? Tessa Violet podsumowuje ten problem, mówiąc: „Jeśli robisz całą robotę, zostaw ich. Poświęć tę energię na inwestowanie w siebie”.
Warto wspomnieć, że Tessa Violet, która zaczynała swoją karierę jako youtuberka (Meekakitty), a następnie rozwinęła się w artystkę indie-popową, często czerpie inspirację z własnych doświadczeń. Wydanie nowej wersji „Games” z lovelytheband było skutkiem odwołanej trasy koncertowej w 2020 roku z powodu pandemii. Artyści znaleźli kreatywny sposób na współpracę, a Tessa podkreśliła, jak bardzo głos Mitchy’ego Collinsa z lovelytheband wzbogacił utwór. Co ciekawe, teledysk do wersji z lovelytheband to zabawny hołd dla kultowej sceny z baseballa z sagi „Zmierzch”, w którym wystąpił nawet Peter Facinelli (Carlisle Cullen). Wybór takiej oprawy wizualnej, choć na pierwszy rzut oka niekorespondujący bezpośrednio z tekstem o złamanym sercu, odzwierciedla podejście Violet, by teledyski odzwierciedlały „uczucie” piosenki, a nie jej dosłowną narrację.
„Games” to więc nie tylko osobista opowieść o zdradzie i manipulacji, ale także uniwersalna refleksja nad trudnością zaufania własnej intuicji w obliczu zaprzeczeń i gaslightingu, podana w formie chwytliwego, popowego hymnu. Piosenka staje się wołaniem o samopoczucie i odwagę, by opuścić toksyczną relację i inwestować w siebie.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?