Fragment tekstu piosenki:
And if I'm dead to you, why are you at the wake?
Cursing my name, wishing I stayed
Look at how my tears ricochet
Look at how my tears ricochet
And if I'm dead to you, why are you at the wake?
Cursing my name, wishing I stayed
Look at how my tears ricochet
Look at how my tears ricochet
"My Tears Ricochet" to utwór z ósmego studyjnego albumu Taylor Swift, Folklore, wydanego niespodziewanie w lipcu 2020 roku. Jest to piosenka, którą Taylor Swift napisała samodzielnie i która była pierwszym utworem stworzonym na potrzeby albumu Folklore, stanowiąc dla niego "latarnię". Współproducent albumu, Aaron Dessner z zespołu The National, uznał ten utwór za fundamentalny dla brzmienia całego wydawnictwa.
Utwór "My Tears Ricochet" jest balladą łączącą elementy arena-goth i gospel, z subtelnymi nutami synth-popu, co nadaje mu nawiedzone i smutne brzmienie. Krytycy chwalili jego koncepcję, obrazy, emocje, wokal i produkcję. Wokal Taylor Swift waha się od C3 do F5, a kompozycja zawiera m.in. brzmienie pozytywki, chórki w tle i euforyczne wstawki w bridge'u, prowadząc do burzliwej kulminacji przy akompaniamencie drżących bębnów.
Centralnym motywem piosenki jest metafora pogrzebu, widziana oczami ducha zmarłej kobiety, która widzi swojego byłego kochanka, a zarazem swojego "mordercę", na własnym czuwaniu. Taylor Swift sama opisała utwór jako wizję "zgorzkniałego oprawcy pojawiającego się na pogrzebie upadłego obiektu swoich uczuć". To właśnie to symboliczne przedstawienie totalnej zdrady sprawia, że tekst jest tak głęboko poruszający.
Taylor Swift ujawniła w wywiadzie dla Entertainment Weekly, że inspiracją do napisania tego utworu, a zwłaszcza jego początkowych wersów, było oglądanie filmu Historia małżeńska z 2019 roku, opowiadającego o bolesnym rozwodzie. Artystka przyznała, że narracje dotyczące rozwodu były dla niej wtedy "wyzwalające" ("triggering"). To nawiązanie do rozstania i utraty zaufania jest kluczowe dla zrozumienia utworu.
Powszechnie uważa się, że "My Tears Ricochet" odnosi się do głośnego sporu Taylor Swift z jej byłą wytwórnią Big Machine Records, jej założycielem Scottem Borchettą i nowym właścicielem Scooterem Braunem, dotyczącego praw do jej nagrań studyjnych. W czerwcu 2019 roku Braun kupił Big Machine Records od Borchetty, stając się właścicielem masterów pierwszych sześciu albumów Swift, co artystka nazwała "najczarniejszym scenariuszem". Taylor wielokrotnie twierdziła, że nie dano jej możliwości odkupienia swoich własnych dzieł, a sama transakcja była dla niej aktem osobistej zdrady, zwłaszcza ze strony Scotta Borchetty, którego uważała za figurę ojcowską.
Pierwsze wersy, "We gather here, we line up, weepin' in a sunlit room / And if I'm on fire, you'll be made of ashes, too", od razu wprowadzają nastrój żałobny. Słoneczny pokój w kontraście do płaczu symbolizuje hipokryzję sytuacji, w której zewnętrzny pozór nie odpowiada wewnętrznemu cierpieniu. Zwrot "if I'm on fire, you'll be made of ashes, too" to silne ostrzeżenie, że ból zadany narratorce ostatecznie odbije się także na oprawcy, niczym kula, która wraca do tego, kto ją wystrzelił. To karma, która, jak Taylor Swift sama przyznała, jest ważnym motywem piosenki.
Pytanie w refrenie, "And if I'm dead to you, why are you at the wake? Cursing my name, wishing I stayed", to esencja gorzkiego żalu. Podkreśla ono absurdalność sytuacji, w której ktoś, kto deklarował koniec relacji, nadal angażuje się emocjonalnie, obwiniając i jednocześnie żałując straty. W kontekście sporu o mastery, oznacza to, że Borchetta i Braun czerpali zyski z jej muzyki, jednocześnie próbując zniszczyć jej reputację.
Wersy "You wear the same jewels that I gave you / As you bury me" są szczególnie przejmujące, odnosząc się do symbolicznego noszenia "klejnotów" – jej muzyki, jej dzieł – przez osobę, która ją krzywdzi. "Klejnoty" to cenne i bezcenne wytwory, jej pasja i miłość, które zostały użyte przeciwko niej.
Bridge, "And I can go anywhere I want / Anywhere I want, just not home", metaforycznie odzwierciedla utratę "domu" – bezpieczeństwa i przynależności, jakim była dla niej wytwórnia Big Machine Records. "And you can aim for my heart, go for blood / But you would still miss me in your bones" oraz "And I still talk to you (When I'm screaming at the sky) / And when you can't sleep at night (You hear my stolen lullabies)" ukazują, że pomimo głębokiego rozłamu, emocjonalne połączenie i poczucie wzajemnej straty wciąż istnieją. Ukradzione kołysanki (stolen lullabies) to bezpośrednia aluzja do masterów, które zostały jej odebrane.
W końcowym refrenie "You had to kill me, but it killed you just the same" ponownie wybrzmiewa idea wzajemnego zniszczenia i karmy. Taylor Swift nie ma w sobie łaski, by odejść z godnością ("go with grace"). Jej łzy nie spadają bez echa; rykoszetują, powracając, by dotknąć tego, kto zadał ból, ostrzegając przed konsekwencjami. Ten utwór to poruszająca opowieść o zdradzie, utracie i niemożności ucieczki od konsekwencji własnych działań, gdzie ból ofiary odbija się echem w życiu oprawcy.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?