Fragment tekstu piosenki:
Sza, cicho sza czas na ciszę,
Już oddech jej coraz bliżej,
Tego naprawdę Ci brak,
Ona jedna prawdziwy ma smak.
Sza, cicho sza czas na ciszę,
Już oddech jej coraz bliżej,
Tego naprawdę Ci brak,
Ona jedna prawdziwy ma smak.
Utwór "Cisza jak ta" zespołu Budka Suflera, wydany na albumie pod tym samym tytułem w 1993 roku, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych hymnów polskiego rocka, stanowiący głęboką refleksję nad istotą ludzkiej egzystencji w obliczu wszechobecnego zgiełku. Tekst piosenki, którego autorem jest Andrzej Mogielnicki, a muzykę stworzyli Krzysztof Cugowski i Romuald Lipko, zaprasza słuchacza do intymnej podróży w głąb siebie, do przestrzeni, gdzie panuje prawdziwy spokój.
Początkowe strofy utworu, "Sza, cicho sza czas na ciszę, Już oddech jej coraz bliżej, Tego naprawdę Ci brak, Ona jedna prawdziwy ma smak, Cisza jak ta", stanowią delikatne, lecz stanowcze wezwanie do zwolnienia tempa i zwrócenia uwagi na coś, co w pędzie życia często umyka. Cisza nie jest tu rozumiana jako zwykły brak dźwięku, lecz jako esencja i wartość, coś, czego "naprawdę Ci brak", a co posiada "prawdziwy smak". To zaproszenie do świadomego zanurzenia się w ten stan, do odnalezienia go w sobie, co podkreśla metafora "kryształowej i czystej jej toni". Wrażliwość i głębia, z jaką Krzysztof Cugowski wykonuje ten utwór, zwłaszcza w delikatnych zwrotkach i emocjonalnym refrenie, znacząco podkreśla jego balladowy charakter i piękno.
Refren "Bliżej i bliżej, i bliżej, i bliżej Masz do niej, Ciszej i ciszej, i ciszej, i ciszej Co dnia" jest niczym mantra, która prowadzi do stopniowego wyciszenia i zbliżenia się do wewnętrznej harmonii. Podkreśla on procesualny charakter poszukiwania ciszy, która nie jest stanem jednorazowym, ale codzienną pracą nad sobą.
Dalej tekst w krytyczny sposób odnosi się do społecznego nacisku na ciągłą aktywność i rywalizację: "Kończ, po co ten ciągły hałas, Sam zdwoić go wciąż się starasz, Tak Cię uczyli od lat, Tylko krzykiem zdobywa się świat, A to nie tak, nie tak!". Te słowa stanowią sprzeciw wobec idei, że sukces osiąga się wyłącznie poprzez głośne manifestowanie siebie i agresywne działanie. Piosenka sugeruje, że ta powszechna nauka jest błędna i prowadzi do wewnętrznego chaosu, a prawdziwa siła tkwi w odnalezieniu spokoju. To uniwersalne przesłanie, bliskie każdemu słuchaczowi, przyczyniło się do tego, że utwór stał się klasykiem.
Ostatnia zwrotka wprowadza element melancholii: "Sza, cicho sza, czas na ciszę, Tę, którą w swym sercu słyszysz, Kiedyś śpiewało, jak z nut, Teraz gładkie i zimne jak lód, Smutny to cud, o smutny cud!". Mówi ona o utraconej zdolności do odczuwania wewnętrznej ciszy, która kiedyś "śpiewała jak z nut", a teraz jest "gładka i zimna jak lód". To "smutny cud" odzwierciedla żal za utraconą niewinnością, za czasem, gdy wewnętrzny spokój był naturalnym stanem, zanim zgiełk świata zewnętrznego stłumił tę melodię. Ta część tekstu skłania do refleksji nad przemianami, jakie zachodzą w człowieku pod wpływem życiowych doświadczeń i oczekiwań.
Piosenka "Cisza jak ta" szybko zdobyła uznanie, utrzymując się na listach przebojów przez dwanaście tygodni, a album "Cisza" osiągnął status platynowej płyty, sprzedając się w ponad 100 tysiącach egzemplarzy. Powstała na początku lat 90. XX wieku, w okresie przemian ustrojowych w Polsce, kiedy Budka Suflera wróciła z tras koncertowych po Stanach Zjednoczonych. Sukces utworu świadczy o jego ponadczasowości i uniwersalnym przekazie. Subtelna muzyka i poruszający wokal Krzysztofa Cugowskiego sprawiły, że "Cisza jak ta" to nie tylko ballada rockowa, ale przede wszystkim filozoficzne rozważanie o potrzebie wewnętrznego azylu w świecie, który nieustannie pędzi i wymaga od nas hałasu.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?