Piosenka „Monolog” polskiego zespołu Abneggare stanowi poruszający manifest przeciwko obojętności i wezwanie do refleksji nad stanem ludzkości. Utwór, który pojawił się na wydanym własnym sumptem materiale zespołu w 1996 roku, wpasowuje się w nurt polskiego hardcore/punka lat 90., a jego tekst odzwierciedla głębokie zaangażowanie społeczne charakterystyczne dla tego gatunku. Co ciekawe, na platformie WatZatSong utwór został zidentyfikowany jako „Anti-Hate Polish Punk Song” z elementami reggae pod koniec, co jest intrygującym połączeniem stylistycznym.
Pierwsza zwrotka „Monologu” zaczyna się serią retorycznych pytań, które uderzają w postawę indywidualnego zadowolenia i samozadowolenia: „Co z tego że jesteś szczęśliwy? Co z tego że masz swoją ciszę? Co z tego że jest pokój na twojej ziemi? Co z tego że ta ziemia rodzi nowe życie?” Te pytania od razu dekonstruują wartość osobistego spokoju i dobrobytu, stawiając je w kontraście do szerszego kontekstu cierpienia i konfliktów na świecie. Sugerują, że osobiste szczęście może być iluzoryczne lub moralnie wątpliwe, gdy ignoruje się wszechobecne problemy ludzkości. To potężne otwarcie, które zmusza słuchacza do zadania sobie pytania o cenę własnego spokoju w obliczu globalnych tragedii.
Kolejna, rozbudowana zwrotka, jest brutalnym i bezpośrednim opisem przyczyn ludzkich konfliktów. Abneggare wymienia je bez ogródek: „Niektórzy ludzie walczą między sobą, walczą między sobą by pozyskać dobra!”, wskazując na materializm jako podstawowe źródło niezgody. Dalej przechodzi do głębszych, bardziej ideologicznych podziałów: „walczą między sobą w imię najwyższego boga! Tam jeden drugiego zabija, tylko dlatego że ten jest innej nacji!”. To oskarżenie pod adresem fanatyzmu religijnego, nacjonalizmu i ksenofobii, które prowadzą do absurdalnej przemocy. Wymienienie „więcej ziemi” jako powodu do zabijania, a także „innej wiary” i „zamysłu ich dzieli”, podkreśla irracjonalność i okrucieństwo, z jakimi ludzie traktują się nawzajem z powodu powierzchownych różnic lub żądzy posiadania. Tekst nie pozostawia wątpliwości – te podziały są sztuczne, a ich konsekwencje tragiczne.
Ostatnia zwrotka to już jednoznaczne wezwanie do działania. „Zrób tak jak niektórzy, zacznij coś zmieniać! Zacznij wprowadzać wobec siebie ulepszenia!” Wokalista zachęca do aktywnej postawy, do rozpoczęcia zmian od siebie. To nie jest pasywna prośba, ale energiczne nakaz, aby wyjść z biernej akceptacji i podjąć osobistą odpowiedzialność. Kluczowe przesłanie zawarte jest w powtarzającym się refrenie: „Nie dawaj powodu do nienawiści! Nie dawaj możliwości do zazdrości!”. Ta repetycja, wzmocniona przez stanowcze „Nie! Nie dawaj! Nie! Nie! Nie!”, uderza z siłą buntu. To apel o samoświadomość i proaktywne budowanie mostów, a nie murów. Podkreśla, że zmiana globalna zaczyna się od indywidualnej decyzji o niepodsycaniu negatywnych emocji i unikania zachowań, które mogłyby prowadzić do konfliktu.
„Monolog” to zatem nie tylko diagnoza problemów, ale przede wszystkim manifest nadziei na zmianę, która ma swoje korzenie w indywidualnej odpowiedzialności i transformacji osobistej. Zespół Abneggare, poprzez surowy i bezpośredni język, dostarcza słuchaczom nie tylko refleksji, ale także narzędzi do przemyślenia własnej roli w kształtowaniu bardziej pokojowego i tolerancyjnego świata. Utwór, mimo upływu lat, pozostaje nadzwyczaj aktualny, a jego przesłanie o unikaniu podziałów i budowaniu empatii jest dziś równie ważne, jak w momencie jego powstania.