Fragment tekstu piosenki:
If you start me up,
If you start me up I'll never stop
You can start me up,
You can start me up I'll never stop
If you start me up,
If you start me up I'll never stop
You can start me up,
You can start me up I'll never stop
Utwór „Start Me Up” The Rolling Stones to dynamiczny, rockowy hymn, który od razu porywa słuchacza swoim ikonicznym riffem gitarowym. Pieśń, pomimo że stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych klasyków zespołu, ma zaskakującą historię powstania. Zaczynała jako piosenka reggae z 1977 roku, zatytułowana „Never Stop”, nagrywana podczas sesji do albumu Some Girls. Zarówno Mick Jagger, jak i Keith Richards byli przekonani, że to utwór w stylu reggae i zarejestrowali go w około 38 podejściach, zanim ostatecznie odłożyli go na półkę, niezadowoleni z efektu. Keith Richards wspominał, że utwór był tak "zablokowany" w rytmie reggae przez tygodnie.
Przełom nastąpił w 1981 roku, kiedy inżynier dźwięku Chris Kimsey, przeszukując archiwa w poszukiwaniu materiału na kompilacyjny album Tattoo You, odkrył wśród dziesiątek reggae'owych wersji dwie, które skłaniały się ku rock and rollowi. Richards nazwał to odkrycie „cudem” i „przypadkiem”, dodając, że "całkowicie o tym zapomnieli". Ostateczna wersja utworu została nagrana w zaledwie sześć godzin w Electric Lady Studios i The Hit Factory w Nowym Jorku. W tym procesie Mick Jagger dopracował wokale, zmieniając główny haczyk z „Start It Up” na „Start Me Up”. Charakterystyczne, soczyste brzmienie perkusji i wokali osiągnięto dzięki technice Boba Clearmountaina, znanej jako „reverb łazienkowy”, polegającej na nagrywaniu części ścieżek z mikrofonem umieszczonym w łazience. Gitarzysta Keith Richards gra ikoniczny riff w otwartym strojeniu G, a Ronnie Wood dodaje do niego warstwową wariację.
Tekst piosenki, typowy dla Jaggera, jest pełen seksualnych aluzji i śmiałości. Refren „If you start me up, I'll never stop” można interpretować jako deklarację niewyczerpanej energii i pasji, zarówno w kontekście fizycznym, jak i metaforycznym, odnoszącym się do napędzania miłości czy pożądania. Podmiot liryczny jest jak maszyna – „I've been running hot, you got me ticking gonna blow my top” – co sugeruje intensywne podniecenie i gotowość do działania, a wręcz wybuchu. Odniesienia do „oleju” i „benzyny” oraz jazda w „mean, mean machine” (złośliwej, złośliwej maszynie) dodatkowo wzmacniają ten obraz, łącząc motoryzację z dziką, niemal nieokiełznaną naturą kobiecej atrakcyjności lub samego aktu seksualnego.
Fraza „You make a grown man cry” (Sprawiasz, że dorosły mężczyzna płacze) powtarza się kilkukrotnie, podkreślając przytłaczający wpływ ukochanej osoby, która potrafi wzbudzić tak silne emocje, że nawet dojrzały mężczyzna traci panowanie nad sobą. To wyraz bezsilności i jednocześnie uwielbienia wobec siły kobiecej atrakcyjności. Tekst staje się jeszcze bardziej śmiały w końcowych wersach: „You, you make a dead man come”, co odwołuje się do bluessowej piosenki Lucille Bogan „Shave 'Em Dry”, znanej z dosadnych tekstów. Ten fragment jednoznacznie wskazuje na potęgę pożądania i erotyczną moc opisywanej osoby, która jest w stanie obudzić nawet najbardziej uśpioną męską witalność.
„Start Me Up” to utwór, który nie tylko osiągnął ogromny sukces komercyjny, trafiając na wysokie pozycje list przebojów na całym świecie (m.in. 2. miejsce na Billboard Hot 100 w USA i 1. w Australii), ale także stał się kulturowym fenomenem. Jego teledysk był intensywnie emitowany na nowo powstałej stacji MTV, co pozwoliło zespołowi dotrzeć do zupełnie nowej generacji fanów. Piosenka jest ulubionym utworem koncertowym, często otwierającym występy The Rolling Stones. Co więcej, utwór zyskał sławę dzięki wykorzystaniu w kampanii reklamowej systemu operacyjnego Windows 95 firmy Microsoft, która zapłaciła za licencję około 3 miliony dolarów – była to pierwsza taka umowa w historii zespołu. Reklama ta, z nowatorskim przyciskiem „Start”, idealnie wykorzystała chwytliwy tytuł i energię piosenki, stając się jednym z najbardziej pamiętnych spotów wszech czasów. Dzięki temu „Start Me Up” na zawsze wpisało się nie tylko w historię rocka, ale także popkultury.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?