Interpretacja Make me a robot - Tessa Violet

Utwór "Make Me a Robot" Tessy Violet to poruszająca i bolesna prośba o ulgę od przytłaczających ciężarów ludzkich emocji i doświadczeń. Piosenka, pochodząca z jej debiutanckiego albumu "Maybe Trapped Mostly Troubled" wydanego 18 marca 2014 roku, wyraża głębokie pragnienie odcięcia się od bólu, popełniania błędów i ciągłej walki, która często towarzyszy byciu człowiekiem. Tessa Violet, znana z bycia "dziwaczną dziewczyną z sąsiedztwa", która rozumie problemy związane z lękiem i nienawiścią do siebie, stworzyła utwór, który rezonuje z osobami czującymi się nieprzystosowane do świata.

Tekst piosenki rozpoczyna się od zdecydowanego stwierdzenia: "I don't wanna be a human anymore, I'm done. I don't wanna make mistakes anymore, he's won." To zdanie od razu wprowadza słuchacza w stan wyczerpania i kapitulacji. Podmiot liryczny czuje się zmęczony ciągłą walką, błędami i poczuciem porażki. Wyrażenie "he's won" może odnosić się do konkretnej osoby, sytuacji, a nawet do wewnętrznego demona, który zwyciężył, pozostawiając poczucie bezradności. Przekonanie "I'm too old to change" podkreśla rezygnację i brak nadziei na poprawę. To nie jest typowa piosenka z optymistycznym zakończeniem; wręcz przeciwnie, jest "dość ponura" i nie oferuje rozwiązania problemów.

W refrenie pojawia się sedno pragnienia: "Make me a robot, make me a robot. Make, make me cold. Make me a robot, make me robot. Take, take my soul." Prośba o bycie robotem to metafora dla ucieczki od emocji, odczuwania chłodu, obojętności i pozbawienia duszy – wszystkiego, co czyni człowieka podatnym na ból. Chęć bycia "zimnym" i pozbawionym duszy wskazuje na to, jak bardzo intensywny jest wewnętrzny konflikt i cierpienie. To wołanie o znieczulenie emocjonalne, o stan, w którym nic już nie może zranić.

Dalsze wersy, takie jak "I don't wanna have to fight anymore, I'm tired. I don't wanna have to feel anymore uninspired. I'm too worn up. Broken down on the ground," wzmacniają obraz totalnego wyczerpania. Podmiot liryczny jest zmęczony walką, czuje się pozbawiony inspiracji i dosłownie "rozbity na ziemi". Linia "I'm too shy to make a sound" odzwierciedla poczucie paraliżu i niemożności wyrażenia bólu, co tylko pogłębia izolację. W tym kontekście, "Make Me a Robot" staje się hymnem dla tych, którzy pragną zniknąć lub stać się chłodnymi, pozbawionymi emocji maszynami, aby uciec od rzeczywistości.

Ciekawostką jest geneza utworu, którą Tessa Violet podzieliła się podczas koncertu. Opowiedziała, że napisała tę piosenkę po tym, jak zdecydowała się na terapię w związku ze swoją intensywną nerwicą lękową. Mimo podjęcia leczenia, wciąż odczuwała strach, że jest obciążeniem dla innych i że nikt jej tak naprawdę nie lubi, wierząc, że wszelkie pozytywne reakcje były tylko udawaniem, by oszczędzić jej uczuć. To tło dodaje piosence jeszcze głębszego wymiaru, ukazując ją jako bardzo osobisty zapis walki z lękiem i poczuciem własnej nieadekwatności. Na koncercie utwór został wykonany w bardzo stonowanej, akustycznej wersji, z samą Tessą i gitarą, co jeszcze bardziej podkreśliło jego emocjonalny ciężar.

Most w piosence, "To human is to err. Forgiveness is divine. I don't care, you can take my spine, 'Cause I'm spineless anyway. I don't need another day or a call, take it all," odnosi się do klasycznej maksymy o ludzkiej omylności i boskim przebaczeniu. Jednak podmiot liryczny odrzuca tę perspektywę, mówiąc, że nie dba o przebaczenie, ponieważ i tak czuje się "bezkręgowy" (spineless), czyli pozbawiony siły woli, odwagi czy charakteru. To dramatyczne stwierdzenie "take it all" to ostateczne poddanie się, prośba o całkowite pozbawienie się wszystkiego, co czyni go człowiekiem, aby po prostu przestać istnieć w obecnej formie.

Piosenka "Make Me a Robot" (która na albumie trwa 2:57) nie jest więc jedynie utworem o futurystycznej fantazji. Jest to emocjonalna kapsuła czasu, odzwierciedlająca uczucia, które przeżyła Tessa, a wraz z nią wielu jej fanów – poczucie odłączenia od świata i pragnienie ucieczki od własnych lęków i emocji. Jak zauważa jeden z komentatorów, jeśli ktoś jest fanem Tessy Violet, jest bardzo prawdopodobne, że w pewnym momencie życia chciał być zamieniony w robota. Choć piosenka nie oferuje nadziei, sama twórczość i sukces Tessy mogą być postrzegane jako rozwiązanie, którego brakuje w tekście – dowód na to, że nie należy poddawać się chłodnej, pozbawionej emocji egzystencji robota, lecz kontynuować walkę o siebie.