Fragment tekstu piosenki:
My uczimsa w szkolie kak tanki diełat
Cztob starszym w rabotie patom pamagat
My uczimsa w szkolie kak liudi ubijat
Cztob naszej armi w wajnie pamagat
My uczimsa w szkolie kak tanki diełat
Cztob starszym w rabotie patom pamagat
My uczimsa w szkolie kak liudi ubijat
Cztob naszej armi w wajnie pamagat
Piosenka „Ałfawit” polskiej punkrockowej grupy Pabieda, której tekst napisał Jarosław Gorczyca, a muzykę skomponował Kazimierz Szweda, stanowi niezwykle mocną i niepokojącą satyrę na systemową indoktrynację i militaryzację społeczeństwa. Utwór ten, pochodzący z albumu „To Jeszcze Nie Koniec!” wydanego w 1991 roku (choć wzmiankowany także w kontekście późniejszej płyty „Nowa Wymowa” z 2013 roku), doskonale oddaje ducha punk rocka lat 80. i 90. w Polsce, który często charakteryzował się zaangażowanymi tekstami poruszającymi tematy społeczne.
Na początku utworu słuchacz zostaje wprowadzony w atmosferę pozornie niewinnej edukacji. Dzieci śpiewają o nauce alfabetu: „Ałfawit my uże znajem / Uże piszem i czytajem / I wsie bukwy po pariadku / Bez aszybki nazywajem / A Be We Gie”. Ten fragment, napisany z użyciem cyrylicy (lub jej fonetycznego zapisu w alfabecie łacińskim, z polskim „ł”) oraz słów o rosyjskim brzmieniu (jak „uże”, „wsie bukwy po pariadku”, „bez aszybki”), natychmiast budzi skojarzenia z historycznym kontekstem regionu i wpływem Związku Radzieckiego na polską edukację i kulturę w czasach PRL-u. Sugeruje to, że nawet podstawy wiedzy są przesiąknięte określonym systemem, a dzieci od najmłodszych lat są kształtowane w jego ramach.
Jednakże sielankowy obraz szybko i brutalnie pryska, ustępując miejsca wstrząsającej wizji. Kolejne wersy demaskują prawdziwy, ukryty program edukacyjny: „My uczimsa w szkolie kak tanki diełat / Cztob starszym w rabotie patom pamagat”. Niewinne dzieci, uczące się literek, nagle okazują się być przygotowywane do produkcji maszyn wojennych, co ma służyć „pomaganiu starszym w pracy”. To cyniczne połączenie nauki i przemysłowego militaryzmu podkreśla, jak system totalitarny czy autorytarny nadużywa potencjału młodych pokoleń, kierując ich energię i zdolności w stronę działań destrukcyjnych.
Najbardziej szokujące i przerażające jest jednak dalsze wyznanie: „My uczimsa w szkolie kak liudi ubijat / Cztob naszej armi w wajnie pamagat”. Ten wers uderza wprost, ujawniając drastyczną prawdę o celach takiej edukacji. Dzieci są uczone nie tylko obsługi maszyn wojny, ale bezpośrednio zabijania ludzi, wszystko po to, by „pomóc naszej armii w wojnie”. Jest to przerażający obraz indoktrynacji, która z premedytacją deprawuje młode umysły, kształtując je na bezwzględnych żołnierzy, pozbawionych empatii i krytycznego myślenia. Tekst staje się tu manifestem przeciwko militarystycznej propagandzie i jej wpływowi na najmłodszych.
Trzecia zwrotka wprowadza kolejny, równie niepokojący wymiar tej indoktrynacji: „My uczimsa w szkolie kak w wajnu igrat / Cztob naszym dietiam w igrach pamagat”. Tutaj granica między rzeczywistością a zabawą całkowicie się zaciera. Ucząc się „grać w wojnę”, dzieci nie tylko internalizują przemoc, ale są również przygotowywane do przekazywania tej spuścizny kolejnym pokoleniom – „aby pomagać naszym dzieciom w grach”. To symboliczne przedstawienie perpetuacji cyklu przemocy, gdzie wojna przestaje być tragiczna rzeczywistością, a staje się elementem dziecięcych zabaw, normalizowanym i dziedziczonym. Przemoc staje się zabawą, a więc czymś akceptowalnym i wpisanym w codzienne życie.
Powtórzenie zwrotek o nauce budowania czołgów i zabijania ludzi potęguje wrażenie beznadziei i wszechobecności tego systemu. Podkreśla jego nieuchronność i cykliczność, wskazując, że jest to zjawisko głęboko zakorzenione, z którego trudno się wyrwać. Pabieda, jako zespół punkrockowy z Malborka, powstały w 1987 roku, zawsze charakteryzował się szczerością i prostotą w środkach wyrazu, co w przypadku „Ałfawitu” jest niezwykle skuteczne. Prostota języka, niemal dziecięca melodia (przynajmniej w intonacji tekstu), a zarazem brutalna treść, tworzą silny kontrast, który potęguje wrażenie absurdu i grozy.
„Ałfawit” to zatem coś więcej niż tylko piosenka. To antywojenny hymn, ostrzeżenie przed mechanizmami, które mogą zamienić edukację w narzędzie represji i zniszczenia. Utwór ten, czerpiąc z doświadczeń powojennej historii i wpływów ideologicznych, jest ponadczasową refleksją nad naturą systemów, które kształtują młode pokolenia na swoje podobieństwo, pozbawiając je wolności i człowieczeństwa w imię wyższych, często zbrodniczych, celów. Jest to apel o czujność i ocalenie dziecięcej niewinności przed żniwami propagandy i militaryzacji.
Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!
✔ Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
✖ Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.
Każdą uwagę weryfikuje redakcja.
Zgadzasz się z tą interpretacją?