Fragment tekstu piosenki:
Alors je sens l'enfer s'ouvrir sous mes pieds
A quoi me sert encore de prier Notre-Dame?
Quel est celui qui lui jettera la premiere pierre?
Celui-la ne mérite pas d'etre sur Terre
Alors je sens l'enfer s'ouvrir sous mes pieds
A quoi me sert encore de prier Notre-Dame?
Quel est celui qui lui jettera la premiere pierre?
Celui-la ne mérite pas d'etre sur Terre
Utwór „Belle” z musicalu „Notre Dame de Paris” to tour de force emocji i namiętności, które koncentrują się wokół postaci Esmeraldy. Piosenka, wykonana przez trio męskich głosów – Quasimodo (Garou), Frolla (Daniel Lavoie) i Phoebusa (Patrick Fiori) – jest kwintesencją ich sprzecznych, lecz równie intensywnych pragnień i zmagań wewnętrznych, stanowiąc jeden z najbardziej rozpoznawalnych momentów musicalu. To właśnie Luc Plamondon napisał tekst, a Riccardo Cocciante skomponował muzykę, tworząc dzieło, które podbiło serca publiczności. Piosenka osiągnęła ogromny sukces, przez wiele miesięcy utrzymując się na szczytach list przebojów we Francji i Belgii, stając się jednym z najlepiej sprzedających się singli wszech czasów w tych krajach i zdobywając nagrodę Victoire de la Musique w 1999 roku. Radio RTL wybrało ją nawet „najpiękniejszą piosenką 50-lecia”.
Sama piosenka opiera się na scenie z powieści Wiktora Hugo, gdzie trzej mężczyźni – Dzwonnik, Archidiakon i Kapitan straży – obserwują Esmeraldę skazaną na śmierć. Każdy z nich wyraża swoje uczucia, ale z zupełnie innej perspektywy, co czyni utwór niezwykle złożonym psychologicznie.
Wersy takie jak „Belle, C'est un mot qu'on dirait inventé pour elle” (Piękna, to słowo, które wydaje się stworzone dla niej
) czy „Quand elle danse et qu'elle met son corps a jour, tel / Un oiseau qui étend ses ailes pour s'envoler” (Gdy tańczy i odsłania swe ciało, niczym ptak, który rozpościera skrzydła, by odlecieć
) ukazują olśnienie i fizyczne zauroczenie, które łączy całą trójkę. Jednak to, co następuje, różnicuje ich postawy.
Quasimodo, dzwonnik z katedry Notre-Dame, wyraża miłość czystą, choć naznaczoną świadomością własnego odrzucenia i grzeszności jego uczuć wobec pięknej Cyganki. Jego słowa: „J'ai posé mes yeux sous sa robe de gitane / A quoi me sert encore de prier Notre-Dame?” (Spojrzałem pod jej cygańską suknię / Na cóż mi się jeszcze zda modlitwa do Notre-Dame?
) oddają jego rozpaczliwy konflikt między głęboką religijnością a absolutnie ludzkim, choć w jego mniemaniu zakazanym, pragnieniem. Widzi w niej zarówno boskie piękno, jak i źródło swojego upadku. Mimo to, jego miłość jest na tyle bezinteresowna, że broni jej przed osądem świata: „Quel / Est celui qui lui jettera la premiere pierre? / Celui-la ne mérite pas d'etre sur Terre” (Kto jest tym, który rzuci na nią pierwszy kamień? Ten nie zasługuje, by być na Ziemi
). To wołanie o litość i sprawiedliwość, które kontrastuje z hipokryzją innych. Garou, pierwotny wykonawca roli Quasimodo, często podkreślał tragizm tej postaci, która w Esmeraldzie odnajduje jedyne pocieszenie i zrozumienie.
Frollo, archidiakon katedry, jest uosobieniem wewnętrznej walki między ślubami czystości a nieposkromionym pożądaniem. Jego wersy: „Est-ce le diable qui s'est incarné en elle / Pour détourner mes yeux du Dieu éternel?” (Czy to diabeł wcielił się w nią, by odwrócić me oczy od Boga wiecznego?
) i „Elle porte en elle le péché originel / La désirer fait-il de moi un criminel?” (Ona nosi w sobie grzech pierworodny / Czy pożądanie jej czyni ze mnie przestępcę?
) ukazują jego potworne męki. Frollo próbuje usprawiedliwić swoje grzeszne myśli, obwiniając Esmeraldę i widząc w niej diabelskie wcielenie, które ma na celu jego zgubę. To tragizm człowieka, który sam siebie wplątuje w sieć religijnego fanatyzmu i niespełnionego, brutalnego pożądania. Daniel Lavoie, odtwórca roli Frolla, doskonale oddał tę rozdartą naturę, a jego głęboki głos podkreślał powagę i rozpacz tej postaci.
Phoebus, kapitan straży, to symbol powierzchowności i rozwiązłości. Mimo że jest zaręczony z Fleur-de-Lys, jego umysł zaprząta wyłącznie przelotna żądza. Jego część piosenki jest najbardziej zmysłowa i bezpośrednia w swym pożądaniu: „Quand ses mouvements me font voir monts et merveilles / Sous son jupon aux couleurs de l'arc-en-ciel” (Kiedy jej ruchy ukazują mi cuda i góry / Pod jej halką w kolorach tęczy
). Bezczelnie deklaruje swoją niewierność: „Ma dulcinée laissez-moi vous etre infidele / Avant de vous avoir menée jusqu'a l'autel” (Moja ukochana, pozwól mi być ci niewiernym, zanim poprowadzę cię do ołtarza
). Dla niego Esmeralda jest jedynie obiektem chwilowej, grzesznej przyjemności, niczym „fleur d'amour” (kwiat miłości
), który zamierza zerwać. Patrick Fiori, który wcielił się w Phoebusa, doskonale oddał jego frywolność i brak głębszych moralnych rozterek.
Piosenka jest arcydziełem dramaturgii, gdzie trzy różne barytony i bas splatają się w polifonicznym wyznaniu, które jednak nigdy się nie spotyka ani nie prowadzi do porozumienia. Każdy z mężczyzn jest uwięziony we własnej obsesji, wizji Esmeraldy i wewnętrznej walce, którą ona wywołuje. Jej piękno jest katalizatorem, który obnaża ich najskrytsze pragnienia, moralne słabości i hipokryzję. Musical „Notre Dame de Paris” opiera się na silnych emocjach i ta piosenka jest tego idealnym przykładem. Co ciekawe, na początku twórcy, w tym Riccardo Cocciante, mieli obawy, czy sprostają dziełu Wiktora Hugo. Współpraca Luca Plamondona i Riccardo Cocciante nad musicalem trwała trzy lata, zanim osiągnęli końcowy rezultat. Polska wersja utworu, z tekstem tłumaczonym m.in. przez Dorotę Kozielską czy Jacka Cygana, również zdobyła uznanie. Popularność piosenki jest tak duża, że doczekała się wielu adaptacji i wykonań na całym świecie, przetłumaczonych na siedem języków, w tym angielski, hiszpański, włoski, rosyjski, koreański, flamandzki i polski. Samo to świadczy o jej uniwersalnym przesłaniu i ponadczasowej sile emocjonalnej. Wspomniany sukces utworu i musicalu w ogóle, przyczynił się do ponownego zainteresowania samą Katedrą Notre-Dame, która jest nie tylko architektonicznym arcydziełem, ale też miejscem przechowywania relikwii, jak Korona Cierniowa. Jej niedawne ponowne otwarcie po pożarze, z dzwonami, w tym słynnym Emmanuelem, ponownie bijącymi, świadczy o jej nieprzemijającym znaczeniu i symbolice nadziei. „Belle” to w istocie pieśń o potężnej, niszczycielskiej sile piękna, które staje się lustrem dla ludzkich wad, namiętności i głębokiego cierpienia.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?