Piosenka "Chory" autorstwa Post Regiment, zespołu będącego ikoną polskiej sceny hardcore punk, to utwór przesiąknięty radykalnym gniewem i frustracją, stanowiący brutalny komentarz do otaczającej rzeczywistości. Zespół, aktywny w burzliwych latach 80. i 90., często w swoich tekstach mierzył się z alienacją, hipokryzją społeczną i brakiem perspektyw, a "Chory" doskonale wpisuje się w ten nurt.

Pierwsze wersy – "Czas już czas porąbać wielki las / Nie mogę na was patrzeć nienawidzę was / Czas już czas porąbać wielki las / I zrobić ciasną trumnę dla każdego z was" – uderzają z bezkompromisową siłą. "Wielki las" jest tu potężną metaforą. Może symbolizować opresyjny system polityczny, skostniałe struktury społeczne, zbiorową obojętność, a nawet samą ludzkość, widzianą przez pryzmat głębokiej nienawiści i rozczarowania. Akt "porąbania" lasu to wezwanie do totalnej destrukcji, do rozebrania na części czegoś, co jest tak ogromne i wszechobecne, że aż przytłacza. To manifestacja pragnienia całkowitego unicestwienia źródła cierpienia czy frustracji. Wyrażenie "nie mogę na was patrzeć nienawidzę was" to bezpośrednie, pozbawione filtrów wyznanie odrazy, wskazujące na konkretny podmiot nienawiści – "was", czyli tych, którzy są częścią tego znienawidzonego "lasu" lub go reprezentują. Wers o "ciasnej trumnie dla każdego z was" jest kulminacją tej nienawiści, obrazem ostatecznego rozwiązania – totalnej eliminacji, bez możliwości ucieczki czy odrodzenia. To symboliczny akt unicestwienia, który ma przynieść uwolnienie od obrzydzenia i beznadziei. Tego typu radykalizm w tekstach Anki – wokalistki i autorki większości tekstów Post Regiment – był odzwierciedleniem głębokiego rozczarowania, braku zgody na zastaną rzeczywistość i swoistej bezsilności w obliczu niemożności jej zmiany drogami pokojowymi.

Druga część utworu – "Czasami chciałbyś wiedzieć czy / Czy młodym kurwom coś się śni / Wyważyć w nocy ciężkie drzwi / I znaleźć... nowe sny" – wprowadza element introspekcji i gorzkiej ciekawości, ale bynajmniej nie łagodzi tonu. Zwrot "chciałbyś wiedzieć" sugeruje pewne odosobnienie podmiotu lirycznego, który obserwuje i analizuje. Określenie "młodym kurwom" to obelżywe, ale celowe nazwanie tych, którzy być może uosabiają to, co jest najbardziej zdegenerowane lub bezmyślne w społeczeństwie. Mogą to być ludzie młodzi, którzy szybko poddali się systemowi, stracili ideały, lub ci, którzy swoim konformizmem czy obojętnością przyczyniają się do trwania znienawidzonego stanu rzeczy. Pytanie "czy coś się śni" to próba dotarcia do ich wnętrza, sprawdzenia, czy pod fasadą cynizmu lub pustki kryją się jeszcze jakieś aspiracje, marzenia, czy może resztki człowieczeństwa.
"Wyważyć w nocy ciężkie drzwi" to symboliczny akt siłowego wejścia w niedostępną sferę. "Ciężkie drzwi" mogą oznaczać bariery obojętności, ignorancji, kłamstwa, ale też po prostu psychologiczne blokady, za którymi kryją się prawdziwe motywacje. Ten desperacki akt ma na celu "znaleźć... nowe sny". To finałowe zdanie jest niezwykle dwuznaczne. "Nowe sny" mogą oznaczać: odkrycie prawdziwych, być może przerażających, marzeń tych "młodych kurw" (czyli ich ukrytych pragnień i motywacji); znalezienie alternatywnych wizji dla siebie lub dla świata, które pozwoliłyby wyrwać się z obecnej beznadziei; albo też, w bardziej cynicznym ujęciu, sarkastyczne stwierdzenie, że nawet jeśli uda się coś odkryć, to będzie to tylko kolejna iluzja, kolejne rozczarowanie. Jest to poszukiwanie sensu w świecie, który wydaje się go pozbawiony, gdzie stare ideały zostały skompromitowane, a nowe jeszcze się nie narodziły, lub są równie jałowe.
Charakterystyczne dla Post Regiment, a szczególnie dla Anki, było to, że teksty rzadko oferowały proste rozwiązania czy optymistyczne zakończenia. Były one raczej zwierciadłem wewnętrznego rozdarcia, gniewu i egzystencjalnego bólu, często wyrażanego w sposób dosadny i bezkompromisowy, co stało się znakiem rozpoznawczym ich twórczości i miało ogromny wpływ na polską scenę undergroundową. Piosenka "Chory" jest więc nie tylko wyrazem buntu, ale również świadectwem głębokiej refleksji nad kondycją człowieka i społeczeństwa w trudnych czasach transformacji, gdzie stary porządek upadał, a nowy nie dawał wielu nadziei.