Interpretacja R'N'B - Ewa Sonnet

Fragment tekstu piosenki:

Oddam ciało, oddam nawet duszę,
Przecież kogoś kochać muszę
Jestem sama na parkiecie i R&B
Potem wszystko możesz mi wybaczyć
Reklama

O czym jest piosenka R'N'B? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Ewy Sonnet

"R'N'B" Ewy Sonnet, utwór wydany jako debiutancki singiel w lipcu 2005 roku, a następnie znajdujący się na albumie "Nielegalna" z 2006 roku, to znacznie więcej niż prosta piosenka popowa – to manifest samotności, poszukiwania ucieczki i niekonwencjonalnego spełnienia w obliczu rozczarowania miłością. Tekst, pozornie skupiający się na rytmie i tańcu, skrywa w sobie głębokie emocje i kontrowersje, które przez lata towarzyszyły samej artystce.

Już pierwsze wersy, "Tak... Tak... R&B! Graj... Graj... Słuchać nie przestanę, to jest R&B. Muszę tańczyć aż do rana. Rytm jest w R&B, Jest jak serca kołysanie", wprowadzają słuchacza w stan transu i uzależnienia od muzyki. R&B staje się tu nie tylko gatunkiem, ale niemal żywą istotą, która wypełnia pustkę i nadaje sens istnieniu bohaterki. To właśnie w tym rytmie odnajduje ukojenie, coś, co przypomina bicie serca, symbolizujące życie i pasję.

Kluczowe dla interpretacji są jednak kolejne strofy: "Oddam ciało, oddam nawet duszę, Przecież kogoś kochać muszę. Jestem sama na parkiecie i R&B. Potem wszystko możesz mi wybaczyć. Bo zdradziłam Cię z rozpaczy. Byłam sama na parkiecie i R&B". Te słowa mocno rezonują z publicznym wizerunkiem Ewy Sonnet i jej późniejszymi wyborami życiowymi. Wskazują na głębokie poczucie osamotnienia i desperacką potrzebę miłości lub bliskości. Zdrada "z rozpaczy" może być metaforą szukania pocieszenia w doraźnych przyjemnościach, w tym przypadku w muzyce i tańcu, gdy prawdziwa miłość zawodzi. Fraza "Jestem sama na parkiecie i R&B" podkreśla izolację, a jednocześnie siłę, jaką bohaterka czerpie z tej samotności i muzyki. W kontekście kariery Sonnet, która zyskała rozgłos dzięki modelingowi i odważnym sesjom zdjęciowym, a później zarabiała na treściach subskrypcyjnych, słowa o oddawaniu ciała i duszy nabierają dodatkowego, bardziej prowokacyjnego wymiaru.

Wplecione w tekst zdania takie jak "(Ewa na scenę, już!)" czy "(Co ona zrobiła z moją choreografią?)" to intrygujące wstawki, które zacierają granicę między artystką a wykreowaną postacią. Mogą być komentarzem do presji showbiznesu, oczekiwań wobec jej występu lub ironicznym nawiązaniem do jej medialnego wizerunku. Z kolei "(Ona jest piękna)" to głos z zewnątrz, podkreślający aspekt fizyczny, który niewątpliwie przyczynił się do rozpoznawalności Ewy Sonnet.

W refrenie "To są moje sny, Noc jest moją przyjaciółką, Wolno płyną dni. Znam już całą moją przyszłość. Płyta z R&B teraz wszystko mi wybaczy, Odejdź nawet Ty, miłość nic nie znaczy", wyraża się pewna forma rezygnacji i odnalezienia spokoju w alternatywnej rzeczywistości. Noc staje się bezpiecznym azylem, a muzyka R&B – niemym powiernikiem i usprawiedliwieniem dla życiowych wyborów. Odrzucenie konwencjonalnej miłości ("miłość nic nie znaczy") to gorzkie podsumowanie doświadczeń, w którym muzyka i taniec stanowią jedyną, prawdziwą i stałą wartość.

Ciekawostką jest, że singiel "...I R'n'B" okazał się przebojem, a towarzyszący mu teledysk, wyreżyserowany przez szwedzkiego reżysera Deevo von Brahusta, znanego ze współpracy z takimi artystami jak AC/DC czy Roxette, przyczynił się do jego sukcesu. Ewa Sonnet, której prawdziwe nazwisko to Beata Kornelia Dąbrowska, zadebiutowała muzycznie w 2005 roku, a jej talent muzyczny dostrzegł Robert Janson z zespołu Varius Manx, który został producentem jej debiutanckiego albumu "Nielegalna". Pomimo popularności utworu, jej kariera muzyczna nie rozwinęła się zgodnie z oczekiwaniami, a płyta "Nielegalna" nie zdobyła tak dużego uznania jak singiel. Sonnet zyskała początkową sławę dzięki modelingowi i odważnym sesjom zdjęciowym, a jej naturalna uroda i biust były często komentowane, co sam Kuba Wojewódzki nazwał "dobrem narodowym". Po niepowodzeniach w muzyce, Sonnet skupiła się na karierze fotomodelki, a później wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie z sukcesem zmonetyzowała swoją popularność, oferując treści subskrypcyjne na własnej stronie internetowej i platformach takich jak OnlyFans, stając się milionerką. W 2013 roku artystka stworzyła własną stronę internetową, oferując dostęp do treści za opłatą, co w pewnym sensie jest kontynuacją motywu "oddawania ciała", który można odnaleźć w tekście piosenki, ale w zmienionym, współczesnym kontekście. Sonnet w wywiadach sama podkreślała, że "ekshibicjonizm siedzi w każdym człowieku", co rzuca nowe światło na odważne treści, którymi dzieliła się z publicznością.

W istocie, "R'N'B" Ewy Sonnet to nie tylko piosenka, ale także symptom czasu i zjawisko kulturowe, które odzwierciedlało pewne trendy w polskim show-biznesie początku XXI wieku. W tekście, przeplatają się wątki samotności, poszukiwania sensu, ucieczki w muzykę i odrzucenia konwencjonalnych wartości, co tworzy wielowymiarowy portret kobiety, która w obliczu życiowych rozczarowań odnajduje swoją siłę i tożsamość w niestandardowy sposób.

3 października 2025
9

Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!

Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.

Każdą uwagę weryfikuje redakcja.

Zgadzasz się z tą interpretacją?

Top