Interpretacja Pokito a poko - Chambao

Fragment tekstu piosenki:

pokito a poko entendiendo
que no vale la pena andar por andar
que es mejor caminar pa ir creciendo
que es mejor caminar pa ir creciendo
Reklama

O czym jest piosenka Pokito a poko? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Chambao

Piosenka „Pokito a poko” zespołu Chambao to głęboka refleksja nad osobistym rozwojem i wartością świadomego życia. Tekst utworu, który stanowi niemal manifest filozoficzny, doskonale oddaje istotę twórczości grupy z Malagi, znanej z fuzji flamenco i muzyki elektronicznej, nazywanej „flamenco chill”. Tytułowy zwrot „pokito a poko” oznacza „krok po kroku”, „powoli” i jest kluczowym mottem, podkreślającym znaczenie stopniowego dojrzewania i celowego działania.

Utwór rozpoczyna się od wyznania: „Andaba perdía de camino pa la casa, cavilando en lo que soy y en lo que siento” (Szłam zagubiona drogą do domu, rozmyślając o tym, kim jestem i co czuję). Ten obraz błądzenia, ale jednocześnie podążania „do domu”, sugeruje wewnętrzną podróż w poszukiwaniu własnej tożsamości i prawdy o sobie. Bohaterka piosenki nie jest bezcelowo zagubiona, lecz aktywnie rozważa swoje jestestwo i emocje. To stan introspekcji, który prowadzi do głębszego zrozumienia.

Refren, powtarzany wielokrotnie, stanowi sedno przesłania: „pokito a poko entendiendo que no vale la pena andar por andar, que es mejor caminar pa ir creciendo” (krok po kroku rozumiem, że nie warto iść, żeby iść, że lepiej jest iść, by rosnąć). To kluczowa sentencja utworu, która podkreśla, że bezcelowe błądzenie jest bezsensowne, a prawdziwa wartość tkwi w świadomym i ukierunkowanym rozwoju. Chodzi o to, by każda chwila, każdy krok w życiu, miał swój sens i przyczyniał się do naszego wewnętrznego wzrostu.

W dalszej części utworu pojawia się obietnica powrotu: „volveré a encontrame con vosotros, volveré a sonreír en la mañana, volveré con lagrima en los ojos mirar al cielo y dar las gracias” (wrócę, by spotkać się z wami, wrócę, by uśmiechnąć się rano, wrócę ze łzami w oczach, by spojrzeć w niebo i podziękować). Ten fragment ukazuje, że osobista podróż i samopoznanie nie prowadzą do izolacji, lecz do głębszego, bardziej świadomego powrotu do wspólnoty i bliskich. Łzy w oczach nie oznaczają smutku, lecz wzruszenie i głęboką wdzięczność za doświadczenia i życie. Jest to moment odnalezienia radości i docenienia relacji.

Jedną z najbardziej poruszających części tekstu jest fragment o wzajemnej zależności i jedności: „mirarme dentro y comprender que tus ojos son mis ojos que tu piel es mi piel en tu oído me alborozo en tu sonrisa me baño y soy parte de tu ser” (spojrzeć w głąb siebie i zrozumieć, że twoje oczy są moimi oczami, że twoja skóra jest moją skórą, w twym słuchaniu się raduję, w twym uśmiechu się kąpię i jestem częścią twojej istoty). Te wersy mówią o głębokiej empatii i poczuciu przynależności, sugerując, że prawdziwe samopoznanie prowadzi do uświadomienia sobie, iż jesteśmy częścią większej całości. Widzimy siebie w innych, a radość i cierpienie stają się wspólne, co umacnia poczucie jedności i współistnienia.

Piosenka zyskuje dodatkowy, wzruszający wymiar dzięki kontekstowi osobistych przeżyć wokalistki, Marii del Mar Rodríguez Carnero, znanej jako La Mari. Jak sama wyznała w wywiadzie, choć tekst napisała rok przed diagnozą, utwór okazał się proroczy w obliczu jej walki z rakiem piersi. „Pokito a poko” stało się dla niej hymnem podczas chemioterapii i tras koncertowych, które odbyła mimo choroby. Mari mówiła, że muzyka była dla niej rodzajem lekarstwa, a choroba nauczyła ją, by nie żyć w ciągłym pośpiechu. Słowa takie jak „wrócę, by spotkać się z wami, wrócę, by uśmiechnąć się rano, wrócę ze łzami w oczach, by spojrzeć w niebo i podziękować” nabrały dla niej szczególnego znaczenia w kontekście niepewności co do jej zdolności kontynuowania kariery muzycznej i tego, jak jej ciało zareaguje na leczenie. Piosenka stała się symbolem jej niezłomności i siły ducha, a także przypomnieniem o ważności cieszenia się drogą, a nie tylko gonitwą do celu.

Utwór „Pokito a poko” pochodzi z albumu o tym samym tytule, wydanego przez Chambao w 2005 roku. Album ten, podobnie jak sama piosenka, jest inspirowany ulicą i daleki od elitaryzmu. Jest radosny i relaksujący, a jednocześnie naznaczony żywszym rytmem, co stanowiło rozwinięcie charakterystycznego dla Chambao stylu flamenco chill. La Mari często podkreślała, że jej inspiracje przychodzą podczas spacerów, co nawiązuje do początkowego obrazu błądzenia i refleksji w piosence. To właśnie podczas takich wędrówek, jak twierdzi, powstawały najlepsze momenty jej piosenek.

Zakończenie piosenki „volveré pa contarte que he soñado colores nuevos y días claros” (wrócę, by opowiedzieć ci, że śniłam o nowych kolorach i jasnych dniach) jest przesłaniem nadziei i odnowy. Oznacza powrót z nową perspektywą, przynosząc ze sobą światło i pozytywne wizje, które są owocem przemyśleń i doświadczeń. To deklaracja, że po trudach i refleksjach nadejdzie czas na dzielenie się radością i nowymi, klarownymi wizjami życia. Całość kompozycji Chambao stanowi zaproszenie do uważnego życia, do doceniania każdego, nawet najmniejszego kroku, i do czerpania z niego nauki, która prowadzi do prawdziwego wzrostu i głębokiego połączenia z innymi.

6 października 2025
5

Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!

Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.

Każdą uwagę weryfikuje redakcja.

Zgadzasz się z tą interpretacją?

Top