Interpretacja Poziom Adrenaliny - Zakopower

Fragment tekstu piosenki:

Syćkie te dziedziny dźwignom Ci poziom adrenaliny
Syćkie te dziedziny dźwignom Ci znacznie poziom adrenaliny
Tylkowe Kominy dźwignom Ci poziom adrenaliny
Tylkowe Kominy dźwignom Ci znacznie poziom adrenaliny

O czym jest piosenka Poziom Adrenaliny? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Zakopoweru

„Poziom Adrenaliny” to jeden z tych utworów zespołu Zakopower, który z niezwykłą precyzją i autentycznością wpisuje się w góralski etos, jednocześnie transponując go na uniwersalny język emocji. Piosenka, wydana jako singiel promujący debiutancki album Music Hal w maju 2005 roku, stanowi esencję twórczości grupy, łącząc folkowe korzenie z rockowym brzmieniem. Tekst, napisany przez Sebastiana Karpiela-Bułeckę, Bartłomieja Kudasika, Józefa Chyca i Wojciecha Topę, z muzyką Mateusza Pospieszalskiego, jest prawdziwą odą do tatrzańskiej przyrody i towarzyszących jej przeżyć.

Utwór rozpoczyna się od wyliczanki konkretnych podhalańskich miejscowości: „W Zakopanem, w Kościelisku, Dzianisie widzi mi sie, widzi mi sie. W Chochołowie, w Bukowinie na Klinie, i tak, i nie; i tak, i nie”. To nie tylko geograficzny pejzaż, ale zaproszenie w świat, gdzie tradycja i codzienne życie mieszkańców gór splatają się z potęgą natury. Powtarzające się „widzi mi sie” i „i tak, i nie” oddaje z jednej strony osobiste, sentymentalne spojrzenie na te miejsca, z drugiej zaś – ich niejednoznaczność, zmienność i kapryśność, typową dla górskiego krajobrazu. Te „dziedziny” – obszary, regiony – to właśnie one są głównym źródłem tytułowego poziomu adrenaliny.

Druga zwrotka przenosi słuchacza w znacznie bardziej wymagający i dramatyczny rejon Tatr Wysokich: „Skrajny Granat, Kazalnica, Świnica tu świstocek, hań kozica”. Te nazwy to symboliczne szczyty i formacje skalne, znane z trudności i ekspozycji, będące wyzwaniem dla nawet doświadczonych taterników. Skrajny Granat jest częścią słynnej Orlej Perci, a Kazalnica Mięguszowiecka to ikoniczna ściana wspinaczkowa. Wymienienie świstaka i kozicy w tym kontekście podkreśla dzikość i pierwotność tych miejsc, gdzie człowiek jest jedynie gościem w królestwie natury. Są to miejsca, które nie tylko podnoszą poziom adrenaliny, ale wręcz „wybijom Ci sporty z głowy” – tak mocno potrafią wstrząsnąć i uzmysłowić własną małość wobec majestatu gór. Sebastian Karpiel-Bułecka, lider Zakopower, wielokrotnie podkreślał głębokie związki członków zespołu z Tatrami. Jest architektem z wykształcenia, ale przede wszystkim jest muzykiem i człowiekiem gór, co znajduje odzwierciedlenie w każdym niemal utworze zespołu.

Refren z powtarzającym się motywem „Tylkowe Kominy dźwignom Ci poziom adrenaliny” nabiera szczególnego znaczenia. Tylkowe Kominy to dawna nazwa hali pasterskiej, a także samego Kominiarskiego Wierchu w Tatrach Zachodnich, rejonu charakteryzującego się dzikim i nieco zapomnianym charakterem. Nazwa pochodzi od nazwiska dawnego właściciela (Tyłka) oraz od skalnych turni przypominających kominy. Fakt, że „szlak został zamknięty, ponieważ podobno pod szczytem orły zakładały swoje gniazda” tylko dodaje temu miejscu aury niedostępności i bliskości z naturą, gdzie człowiek musi ustąpić miejsca dzikiemu życiu. Powtórzenie tego motywu nie tylko wzmacnia przekaz, ale także nadaje utworowi transowy, niemal rytualny charakter, typowy dla góralskiej muzyki.

Charakterystyczny dla Zakopower góralski dialekt jest kluczowym elementem utworu, nadającym mu autentyczności i mocno osadzającym go w regionalnej kulturze. Słowa takie jak „syćkie”, „dźwignom”, „widzi mi sie”, „hań” czy „śporty” nie są jedynie folklorem, ale integralną częścią opowiadanej historii, która staje się bardziej namacalna i prawdziwa. Zespół umiejętnie łączy tę tradycję z nowoczesnym instrumentarium, tworząc świeże i dynamiczne brzmienie.

„Poziom Adrenaliny” to zatem nie tylko piosenka o górach, ale przede wszystkim o relacji człowieka z nimi. To metafora życia – pełnego wyzwań, piękna, a czasem też niebezpieczeństw. Tatry w interpretacji Zakopower stają się nie tylko tłem, ale aktywnym uczestnikiem, kształtującym emocje i doznania, przypominającym o sile natury i o tym, że prawdziwy poziom adrenaliny to nie tylko sport, ale przede wszystkim głębokie, egzystencjalne przeżycie.

23 września 2025
4

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top