Fragment tekstu piosenki:
Und das glauben wir bis heute
So in Angst sind Land und Leute
Etwas schlimmes wird geschehn'
Das böse kommt, wird nicht mehr gehn
Und das glauben wir bis heute
So in Angst sind Land und Leute
Etwas schlimmes wird geschehn'
Das böse kommt, wird nicht mehr gehn
Utwór „Angst” (niem. strach) z ósmego studyjnego albumu Rammstein, Zeit, wydanego 29 kwietnia 2022 roku, stanowi głębokie, mroczne studium natury lęku – od jego dziecięcych korzeni po społeczne konsekwencje. Piosenka, która powstała w dużej mierze podczas pandemii koronawirusa, wykorzystuje ten czas na refleksję nad izolacją i narastającymi obawami.
Centralnym punktem utworu jest postać „czarnego mężczyzny” (Schwarzer Mann), która w niemieckim folklorze funkcjonuje jako odpowiednik boogeymana – straszaka, którym rodzice grożą nieposłusznym dzieciom. Tekst piosenki rozpoczyna się od tej sceny: „Wenn die Kinder unerzogen / Schon der Vater hat gedroht / Der schwarze Mann, er wird dich holen / Wenn du nicht folgst meinem Gebot” („Kiedy dzieci są niegrzeczne / Już ojciec groził / Czarny mężczyzna cię zabierze / Jeśli nie zastosujesz się do mojego przykazania”). Jest to odniesienie do tradycyjnej niemieckiej gry dziecięcej, podobnej do berka, gdzie osoba będąca „berkiem” nazywana jest „Czarnym Ludem”. Profesor literatury niemieckiej z Oxfordu, Karen Leeder, wskazuje, że pieśń ma korzenie w XVIII-wiecznej niemieckiej grze na placu zabaw, związanej z folklorem i historią zarazy, a także zawiera odniesienia do wiersza Goethego „Król Elfów”.
Rammstein mistrzowsko przenosi ten pierwotny, dziecięcy lęk na poziom zbiorowej paranoi dorosłego społeczeństwa. Piosenka „Angst” pokazuje, jak zaszczepiony w młodości irracjonalny strach przed nieznanym, przed „innym”, prowadzi do budowania murów i agresji. Słowa „Und das glauben wir bis heute / So in Angst sind Land und Leute / Etwas schlimmes wird geschehn' / Das böse kommt, wird nicht mehr gehn'” („I wierzymy w to do dziś / W takim strachu są kraj i ludzie / Coś złego się wydarzy / Zło przyjdzie, już nie odejdzie”) doskonale oddają to przejście od indywidualnej obawy do wszechogarniającej, kolektywnej psychozy.
W teledysku do utworu, wyreżyserowanym przez Roberta Gwisdeka, z którym zespół współpracował również przy klipie do tytułowego utworu „Zeit”, to przesłanie staje się jeszcze bardziej dosłowne i polityczne. Obrazuje on grupę ludzi, członków zespołu Rammstein, zamkniętych w swoich domach, poddających się mediom, które podsycają strach przed zewnętrznym zagrożeniem – „czarnym mężczyzną”. Początkowo sąsiedzi żyją w harmonii, jednak pod wpływem „wyższych władz” i oglądanych w telewizji obrazów, zaczynają budować coraz wyższe mury, instalować kamery, rozkładać druty kolczaste i w końcu zbroić się w karabiny szturmowe, by bronić się przed „obcymi”. Ostatecznie ta paranoja prowadzi do absurdalnej, wewnętrznej przemocy, gdzie sąsiedzi strzelają do swoich telewizorów wyświetlających obraz sąsiadów, stając się „absolutnymi dziwakami i maniakami”. Jeden z recenzentów trafnie zauważył, że utwór jest „unikalnym spojrzeniem na to, jak konsumujemy media i co one nam robią, a jednocześnie jest niewiarygodnie mroczny i niepokojący”.
Rammstein zręcznie demaskuje mechanizmy manipulacji i ksenofobii. Choć w piosence „czarny mężczyzna” odnosi się do postaci z bajek, teledysk celowo nadaje mu rasistowski wydźwięk, przedstawiając go jako ciemnoskórego mężczyznę. Utwór kategorycznie stwierdza, że posiadanie irracjonalnego lęku może prowadzić do potencjalnie niebezpiecznych rezultatów. Kulminacją tej sugestii jest końcowa scena teledysku, gdzie paradoksalnie, ci sami biali mężczyźni, którzy budowali mury ze strachu, jedzą czekoladowe słodycze, które w Niemczech (i innych krajach) były kiedyś znane pod rasistowską nazwą „N-kyssar” (N-pocałunki). Ten subtelny detal podkreśla głęboko zakorzeniony, często niezauważany rasizm w społeczeństwie.
„Angst” staje się więc ostrzeżeniem przed spiralami lęku, podsycanych przez dezinformację i medialne manipulacje, które prowadzą do podziałów, izolacji i agresji. Rammstein, jak zwykle, z chirurgiczną precyzją analizuje mroczne zakamarki ludzkiej psychiki i społeczeństwa, ukazując, że największym zagrożeniem jest nie „czarny mężczyzna” z bajek, lecz sam strach, który potrafi zamienić ofiary w oprawców.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?