Interpretacja Anty Liroy - Peja

Fragment tekstu piosenki:

Z prawdziwym rapem nie masz nic wspólnego
Chyba że black metal jest podobny do reggae
Hardcorowe gówna gangsterski rap
To dwie odmienne kurwa sprawy

O czym jest piosenka Anty Liroy? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Pei

Piosenka „Anty Liroy” Peji, często przypisywana również zespołowi Nagły Atak Spawacza (NAS) ze względu na ich wspólne nagranie, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i agresywnych dissów w historii polskiego hip-hopu. Utwór ten, wydany jako singiel „Anty” w 1995 roku, wraz z udziałem Slums Attack, stał się kamieniem milowym w kształtowaniu się sceny rapowej w Polsce i zapoczątkował legendarny konflikt między poznańskim środowiskiem hip-hopowym a Liroyem z Kielc.

Tekst piosenki, przesycony niezwykle wulgarnym i brutalnym językiem, stanowi bezpośredni atak na Liroya, jego twórczość, pochodzenie (Kielce) oraz jego otoczenie. Peja, występując w tym utworze u boku Faziego z NAS, wyraża głęboką pogardę dla Liroya, nazywając go „jebanym muthafucka”, „głupim chujem” i „pozerem”. Całe Kielce są przedstawiane w pejoratywnym świetle, a ekipa Liroya – „kielecka ekipa” – jest deprecjonowana jako szukająca „gówna na poznańskich śmietnikach”. Ten regionalny aspekt konfliktu, z silnym podkreśleniem dumy z Poznania (Jeżyce, Grunwald), jest kluczowy dla zrozumienia ówczesnej sceny, gdzie miasta rywalizowały o dominację w rodzącym się rapie.

Głównym zarzutem Peji wobec Liroya jest komercjalizacja i brak autentyczności. Wersy takie jak „Poznańskie disco polo jest bardziej inteligentne / Niż ty głupi chuju i całe Kielce” czy „Chodzi mi o to że jesteś pozerem / Jesteś pozerem a nie gangsterem / Z prawdziwym rapem nie masz nic wspólnego” wyrażają frustrację Peji, że Liroy, pomimo początkowego sukcesu (jego album „Alboom” sprzedał się w ponad 500 tys. egzemplarzy do końca 1995 roku), nie reprezentuje prawdziwych wartości hip-hopowych. Peja stawia Liroya w opozycji do „hardcorowego gangsterskiego rapu”, zarzucając mu sprzedawanie „swojego gówna każdemu i wszędzie”. Dla Peji, rap to coś więcej niż muzyka, to walka i styl życia, a każdy, kto to narusza, spotyka się z reakcją.

W utworze pojawiają się drastyczne groźby fizyczne i personalne, takie jak „Spalimy ci chałupę rozjebiemy twoją żonę / Zabijemy ci dziecko i zgwałcimy siorę”. Te ekstremalne słowa, choć szokujące, były elementem ówczesnej konwencji dissów, gdzie granice prowokacji były znacznie mniej ustalone. Wersy te, wypowiadane zarówno przez Faziego, jak i Peję, miały na celu całkowite zdyskredytowanie przeciwnika i pokazanie bezwzględności poznańskiego środowiska. Sam Peja wspomina, że działał na zasadzie impulsu, bez większej filozofii, po prostu czuł potrzebę nagrania kawałka na Liroya, gdy nie spodobał mu się jego numer.

Interesującym faktem jest to, że pomimo burzliwej historii i tak mocnego dissowania, konflikt między Peją a Liroyem został zażegnany. Liroy w wywiadach podkreślał, że sprawy konfliktowe zostały wyjaśnione już w latach 90.. Co więcej, w 2023 roku Liroy i Peja wspólnie pojawili się na scenie festiwalu The Legend, a także zapowiedzieli wspólny utwór zatytułowany „Idę dalej” wraz z Abradabem. Liroy komentował to słowami: „Byliśmy młodzi, mamy prawo takie dziwne rzeczy robić. Poza tym diss i beef to jest element naszej gry i nikt się tutaj nie obraża”. Fazi z Nagłego Ataku Spawacza również pogodził się z Liroyem około 2020 roku, wysyłając do niego pierwszą wiadomość. To pokazuje, że choć „Anty Liroy” był wybuchowym manifestem nienawiści i pogardy, z perspektywy czasu sami artyści postrzegają go jako element "rap gry", który nakręcał zainteresowanie publiczności i stanowił ważny element promocji w raczkującym polskim hip-hopie.

Piosenka ta, wydana w 1995 roku, kiedy polski rap dopiero raczkował, zyskała ogromny rozgłos i sprzedała się w nakładzie dziesięciu tysięcy sztuk, co na tamte czasy było sporym sukcesem. Ustanowiła ona Peję jako wyrazistą postać na scenie, a zarazem utrwaliła wizerunek Liroya jako "komercyjnego Scyzoryka". Warto zauważyć, że wymienieni w tekście "Zayka Voytas Radoskoor" to członkowie ówczesnej ekipy Liroya z Kielc, co dodatkowo personalizuje atak.

Podsumowując, „Anty Liroy” to agresywny i bezkompromisowy diss, który nie tylko definiował jeden z najważniejszych beefów w historii polskiego hip-hopu, ale także odzwierciedlał ówczesne dążenie do autentyczności i odcinanie się od komercji w rodzącym się nurcie. Mimo upływu lat i pojednania artystów, utwór ten pozostaje świadectwem surowości i bezkompromisowości polskiego rapu lat 90.

12 września 2025
4

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top