Fragment tekstu piosenki:
I'm a citizen of Legoland travellin' incommunicado
And I don't give a damn for the Fleet Street afficionados.
But I don't want to be
The backpage interview
I'm a citizen of Legoland travellin' incommunicado
And I don't give a damn for the Fleet Street afficionados.
But I don't want to be
The backpage interview
Utwór „Incommunicado” zespołu Marillion, będący pierwszym singlem z ich czwartego albumu studyjnego Clutching at Straws z 1987 roku, to błyskotliwa i często ironiczna refleksja nad naturą sławy, ceną, jaką się za nią płaci, oraz pułapkami, jakie niesie ze sobą życie w blasku fleszy. Piosenka osiągnęła 6. miejsce na brytyjskiej liście przebojów, stając się trzecim i ostatnim hitem Marillion w pierwszej dziesiątce aż do 2004 roku.
Tekst, napisany przez wokalistę Fisha, ukazuje postać celebryty, zmagającego się z paradoksami własnego sukcesu. Już pierwsze wersy – „I'd be really pleased to meet you / if only I could remember your name / But I got problems with my memory / ever since I got a winner in the fame game” – natychmiast wprowadzają w świat, gdzie osobiste relacje zacierają się pod naporem wszechobecnej rozpoznawalności i przeciążenia informacjami. Bohater, określający się jako „citizen of Legoland travellin' incommunicado”, żyje w sztucznym, wykreowanym świecie, a „Legoland” staje się metaforą show-biznesu, gdzie wszystko jest zbudowane z plastikowych, odłączanych elementów. Fraza „incommunicado” dosłownie oznacza „odcięty od kontaktu”, „niemożliwy do osiągnięcia” i często odnosi się do statusu więźniów. Fish jednak z charakterystycznym dla siebie humorem, interpretował ją również jako eufemizm dla bycia „pissed” (pijanym), co sugeruje, że odłączenie od świata może być również wynikiem ucieczki w używki i wynikającej z nich niedostępności.
Celebryta odrzuca powierzchowną i ulotną uwagę tabloidów („I don't give a damn for the Fleet Street afficionados” – „Fleet Street” to synonim brytyjskiej prasy, a słowo „afficionados” Fish użył jako grę słów z własnym imieniem). Nie pragnie „backpage interview” ani „launderette anonymity” – chce czegoś trwalszego, symbolicznego. Marzy o „handprints in the concrete on Sunset Boulevard / A dummy in Tussauds”, co jest wyrazem pragnienia nieśmiertelnej sławy i miejsca w panteonie ikon kultury. Warto zauważyć, że Fish celowo umieścił „odciski dłoni” na Sunset Boulevard, podczas gdy w rzeczywistości znajdują się one na Hollywood Boulevard przed Chińskim Teatrem, co jest drobną, ale intrygującą nieścisłością w tekście.
Piosenka w dalszej części portretuje celebrytę jako „marquee veteran” i „multi-media bonafide celebrity”, który wyznaje, że ma „allergy to Perrier / Daylight and responsibility”. To przerysowany obraz rozpieszczonej gwiazdy, która utraciła kontakt z rzeczywistością i unika odpowiedzialności. Sam Fish przyznał, że gdyby pozostał w Marillion, „byłby w niebezpieczeństwie, że stanie się tą postacią z ‘Incommunicado’”. Album Clutching at Straws, na którym znajduje się utwór, jest albumem koncepcyjnym, a jego teksty w dużej mierze skupiają się na problemach z nadużywaniem alkoholu i presji sławy, co ostatecznie doprowadziło do odejścia Fisha z zespołu w 1988 roku. Postać „Torcha”, stworzona na potrzeby albumu, ma być luźnym nawiązaniem do tego, co działo się w jego życiu w tamtym czasie, choć Fish zaprzeczał, jakoby był alkoholikiem czy narkomanem, podkreślając, że sytuacja była szkodliwa dla jego zdrowia.
Powtarzające się wersy „Sometimes it seems like I've been here before / When I hear opportunity kicking in my door. / Call it synchronicity / Call it 'deja vu' / I just put my faith in destiny / It's the way that I choose” sugerują poczucie przeznaczenia i cykliczności sukcesu. Bohater świadomie podąża wyznaczoną ścieżką, jednocześnie bojąc się zapomnienia. Odmawia bycia „tin can tied / To the bumper of a wedding limousine” czy „currently residing in the where-are-they-now-file” – to wyraźne nawiązanie do obawy przed popadnięciem w niebyt i byciem zapamiętanym jedynie jako relikt przeszłości. Ostatnie sformułowanie jest zresztą bezpośrednim cytatem z satyrycznego filmu This Is Spinal Tap, który wyśmiewa absurdy przemysłu muzycznego.
Finałowe dążenia bohatera – „I wanna do adverts for American Express cards / Talk shows on prime time TV / A villa in France / And my own cocktail bar” – to kwintesencja luksusowej, wszechstronnej i trwałej sławy, która wykracza poza samą muzykę. Powtórzenie refrenu „Incommunicado” na koniec, z dodanym „Incommunicado is the only way”, wzmacnia przekonanie, że taka izolacja jest dla celebryty nie tylko konsekwencją, ale i jedynym sposobem na przetrwanie w tym szalonym świecie. Ostatecznie, „Incommunicado” to trafny komentarz na temat blasków i cieni sławy, ukazujący jej hipokryzję i wewnętrzne sprzeczności, które doprowadzają do odcięcia się od rzeczywistości.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?