Interpretacja Gdy śliczna Panna - Majka Jeżowska

Kolęda „Gdy śliczna Panna” to jeden z najstarszych i najbardziej cenionych skarbów polskiej tradycji bożonarodzeniowej, którego autorstwo zarówno tekstu, jak i melodii, pozostaje nieznane. Powstała na początku XVIII wieku i przez stulecia, zwłaszcza w klasztorach żeńskich, była pieśnią niezwykle popularną, przekazywaną początkowo w rękopisach, a od XIX wieku – w licznych drukach. Jej pierwotny tytuł, jak ujawnia osiemnastowieczny manuskrypt z Biblioteki Jagiellońskiej, brzmiał niezwykle rozbudowanie: „Zabawa przy nowonarodzonym Panu Jezusie, przez nabożne i wesołe śpiewanie, które dusza nabożna ma wyprawiać tuląc i zabawiając dziecinę płaczącą, nowonarodzonego Pana Jezusa”, co doskonale oddaje jej sedno.

W swojej istocie kolęda jest czułą kołysanką, śpiewaną przez Maryję swemu nowonarodzonemu Synowi. Słowa tekstu emanują głęboką miłością matczyną, wyrażoną poprzez zdrobnienia i epitety, takie jak „moje Dzieciąteczko”, „śliczne Paniąteczko”, „wielki królewiczu”, „niebieski dziedzicu” czy „mój wonny kwiateczku”. Każda strofa, przepełniona ciepłem i delikatnością, zaprasza całe stworzenie – od „ślicznych aniołów” i „niebieskich duchów” po, w pełnej wersji kolędy, wiatry i bydlęta – do włączenia się w radosny śpiew i zapewnienia Dzieciątku spokojnego snu. Powtarzające się „Li li li li laj” to archetypiczny, kojący motyw kołysania, który natychmiast przenosi słuchacza w intymny i błogi nastrój Betlejemskiej nocy. To zaproszenie do wspólnej radości z narodzin Odkupiciela, ale także świadectwo pokory i ubóstwa miejsca, w którym przyszedł na świat „w ubogim żłóbeczku”.

W interpretacji Majki Jeżowskiej, znanej i cenionej artystki, zwłaszcza w świecie muzyki dziecięcej, kolęda „Gdy śliczna Panna” zyskuje szczególny wymiar. Artystka, której twórczość charakteryzuje się ciepłem, optymizmem i umiejętnością trafiania do serc najmłodszych, idealnie wpisuje się w klimat tej świątecznej kołysanki. Jej wykonanie, dostępne na albumie „Zimowe Obrazki” (który doczekał się reedycji w 2013 roku), prawdopodobnie podkreśla jasną, radosną stronę narodzin Jezusa, z nutą czułości, która jest znakiem rozpoznawczym Majki Jeżowskiej. Chociaż bezpośrednie wywiady, w których artystka szczegółowo opowiadałaby o swojej interpretacji tej konkretnej kolędy, nie są łatwo dostępne, jej ogólne podejście do muzyki i zdolność do tworzenia „muzyki wielopokoleniowej” sprawiają, że jej wersja „Gdy śliczna Panna” staje się pomostem między tradycją a współczesnością.

Głos Majki Jeżowskiej, kojarzony z pozytywnymi emocjami i bezpieczeństwem, nadaje kolędzie nową świeżość, jednocześnie szanując jej historyczny i duchowy kontekst. W jej wykonaniu „Gdy śliczna Panna” to nie tylko religijna pieśń, ale prawdziwa muzyczna pocztówka z Betlejem, przesycona radością, nadzieją i matczyną czułością, która dociera zarówno do dzieci, jak i dorosłych, przypominając o uniwersalnym przesłaniu miłości i pokoju związanym z Bożym Narodzeniem.