Interpretacja Samotność mieszka w pustych oknach - Maanam

Fragment tekstu piosenki:

Samotność mieszka w pustych oknach,
Czas jednostajnym przemijaniem,
Nie ma komunii bez miłości,
Komunia stała się skandalem.

O czym jest piosenka Samotność mieszka w pustych oknach? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Maanam

Piosenka "Samotność mieszka w pustych oknach" Maanamu, pochodząca z albumu Derwisz i anioł wydanego w 1991 roku, to utwór niezwykle głęboki i wielowymiarowy, stanowiący gorzką refleksję nad kondycją ludzkości i jednostki w ponowoczesnym świecie. Płyta Derwisz i anioł była swego rodzaju powrotem Maanamu po kilkuletniej przerwie w działalności zespołu i, jak wspomina serwis Polska Płyta / Polska Muzyka, należy do najbardziej "miłosnych" krążków w dorobku grupy. Jednocześnie jednak kryje w sobie niezwykle poruszające i refleksyjne utwory, takie jak "Samotność mieszka w pustych oknach", które przeszły do klasyki polskiej muzyki rozrywkowej.

Już pierwsze wersy – "Ocalić nagość albo kłamać, (kłamać, kłamać, kłamać)" – stawiają słuchacza przed fundamentalnym dylematem: czy pozostać autentycznym, nagim w swej prawdzie, czy uciec w bezpieczne, choć wyniszczające kłamstwo. Powtórzenia słowa "kłamać" potęgują wrażenie wszechobecności fałszu i niemożności ucieczki od niego. "Obrazy pędzą jak szalone" odzwierciedlają chaos informacyjny, natłok bodźców, który uniemożliwia zatrzymanie się i refleksję, podczas gdy "labirynt znaczeń i milczenia" wskazuje na trudność w komunikacji i odnalezieniu sensu w zalewie pustych słów lub ich całkowitym braku. Kora, autorka tekstów Maanamu, często opisywała w swoich utworach "wrzenie rewolucji oraz smutę tamtego czasu", a ta piosenka doskonale wpisuje się w ten nurt, krytykując społeczne i egzystencjalne aspekty życia.

Refren "Samotność mieszka w pustych oknach, (oknach, oknach, oknach)" to metaforyczne jądro utworu. Puste okna symbolizują brak życia, ciepła, łączności międzyludzkiej. Samotność nie jest tu tylko odczuciem, lecz wręcz istotą zamieszkującą te miejsca, gdzie powinna być bliskość. Czas staje się "jednostajnym przemijaniem", co sugeruje monotonię i brak nadziei na zmianę. Najmocniejszy wydaje się fragment: "Nie ma komunii bez miłości, Komunia stała się skandalem. (skandalem, ...dalem, ...dalem)". To zdanie można interpretować jako lament nad utratą prawdziwych, głębokich więzi opartych na uczuciu. "Komunia", pojmowana szeroko jako wspólnota, jedność – czy to międzyludzka, czy duchowa – bez miłości traci swój sens, stając się czymś pustym, wręcz oburzającym.

Apokaliptyczny obraz ludzkości jako "bestii, której głowy, Do ładu dojść nie mogą, Skłócone z sobą zapomniały, Że jeden tułów jest i ogon" jest potężną diagnozą społeczeństwa podzielonego, skłóconego, które zapomniało o swojej jedności. To odwołanie do pierwotnej natury człowieka, ale także do jego niezgody i wewnętrznych konfliktów, które prowadzą do autodestrukcji. Kora, jako artystka, niejednokrotnie opisywała w swoich tekstach społeczne bolączki, a ten fragment jest ich kwintesencją.

Dalsza część tekstu pogłębia ten pesymistyczny obraz: "Lustra rozumu mnożą koszmary, (koszmary)". Oświeceniowy rozum, który miał przynieść wyzwolenie, stał się narzędziem do kreowania lęków i wewnętrznych demonów. W tym kontekście "świat magii odszedł w zapomnienie, (zapomnienie, ...nienie, ...nienie)" to tęsknota za tym, co irracjonalne, za intuicją, za głębszym, duchowym wymiarem egzystencji, który został wyparty przez zimną racjonalność. W wywiadach Kora często podkreślała wagę duchowości i wewnętrznego świata. Mimo wszechobecnego mroku, pojawia się iskierka nadziei: "Orfeusz mieszka w naszych sercach, (sercach) Sen stał się naszym wybawieniem". Orfeusz, symbol artysty i poety, który potrafi poruszać i przekraczać granice, żyje wciąż w ludzkich sercach, a ucieczka w sen, w świat marzeń, staje się jedyną formą wybawienia od brutalnej rzeczywistości. W wywiadzie dla Interii Kora dzieliła się refleksją na temat samotności związanej z zawodem muzyka, podkreślając, że "zaczęła bardzo odczuwać samotność", co mogło wpływać na głębię tekstów.

Piosenka "Samotność mieszka w pustych oknach" to esencja poetyckiego i buntowniczego ducha Maanamu, a zwłaszcza Kory, która swoimi tekstami i scenicznym image'em "wstrząsnęła ówczesną Polską". Ten utwór, choć powstał w 1991 roku, zachowuje swoją aktualność, będąc przejmującym studium alienacji, braku autentycznych więzi i poszukiwania sensu w coraz bardziej skomplikowanym świecie. Jego ponadczasowość wynika z poruszania uniwersalnych tematów, które wciąż rezonują ze słuchaczami.

20 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top