Piosenka "Twerk It Like Miley" autorstwa Brandona Beala, z gościnnym udziałem Christophera, to utwór, który z impetem wkroczył na scenę muzyczną w 2014 roku, szybko stając się klubowym hymnem. Wydany 5 maja 2014 roku, singiel, wyprodukowany przez duńskiego DJ-a Hedegaarda, natychmiastowo zdobył pierwsze miejsce na oficjalnej duńskiej liście singli Tracklisten. Jego popularność rozciągnęła się także poza Danię, na przykład w filipińskiej liście "The Big Ten", gdzie utrzymywał się na szczycie przez pięć kolejnych tygodni. Już w pierwszym tygodniu po premierze utwór znalazł się na pierwszym miejscu duńskiej listy iTunes.

Samo brzmienie piosenki, minimalistyczne w produkcji, a następnie nabierające brudniejszego charakteru w refrenie, doskonale oddaje jej esencję: ma być seksowna i idealna do tańca w klubie. Tytuł utworu jest bezpośrednim nawiązaniem do słynnego incydentu z Miley Cyrus z marca 2013 roku, kiedy to piosenkarka opublikowała wideo, na którym twerkowała w kostiumie jednorożca do piosenki "Wop" J. Dasha. To wydarzenie wywołało w mediach niemałe poruszenie, a Brandon Beal sprytnie wykorzystał je jako kulturowe odniesienie, które natychmiastowo rezonowało z publicznością.

Interpretując tekst, zanurzamy się w atmosferę nocnego klubu, gdzie narrator, grany przez Beala, jest pod wrażeniem umiejętności tanecznych kobiety. Utwór rozpoczyna się od bezpośredniego zwrotu "Hey, girl, this yo song, let's see that padonkpadodon", co natychmiast określa jego hedonistyczny charakter. Słowo "badonkadonk" jest slangowym określeniem na atrakcyjną, kobiecą pupę, a jego użycie odsyła do piosenki "Honky Tonk Badonkadonk" Trace'a Adkinsa, która jako jedna z pierwszych celebrowała kobiece kształty. Narrator wyraża swoje oczekiwania, mówiąc "I'mma try to do the things that you don't", sugerując, że zamierza wywołać w niej reakcje i emocje, których nie doświadcza na co dzień.

Cała piosenka to zachęta do swobodnego, a wręcz prowokacyjnego tańca. Refren, z powtarzającym się wezwaniem "Start twerkin' like Miley", jest rdzeniem utworu, definiującym jego główny przekaz. Tekst skupia się na fizyczności i dynamice ruchu: "When you back back back back back it up / And you drop it down low / And you pick pick pick pick pick it up". Te proste, powtarzalne frazy naśladują rytm twerku, zachęcając słuchaczy do naśladowania ruchów. Narrator obiecuje hojność ("I'mma stack stack stack stack stack it up / And I'm spending it all / When I throw throw throw throw it up"), co dodatkowo podkreśla rozrzutną i beztroską atmosferę imprezy, gdzie pieniądze wydaje się na dobrą zabawę i imponowanie.

W drugiej zwrotce tekst staje się jeszcze bardziej śmiały i bezpośredni: "You got everybody in this club lookin' at you girl / How you move that thing from side to side". Narrator jasno wyraża swoje zafascynowanie kobietą, odrzucając obecność innych: "Fuck everybody in this club, cause I got you girl". Obietnica "Girl, it's gon' rain, that's that sound / That's that shit that's got you like wow" jest metaforą intensywnej zabawy i ekstazy, a sugestia "And would you let me beat beat twelve rounds" w tym kontekście nabiera wyraźnie seksualnego podtekstu, choć "beat it up" może również oznaczać intensywny, powtarzalny ruch.

Most, czyli fragment przed ostatnim refrenem, rozwija ten motyw: "I know you wore them jeans / So I can see that thong thong thong thong thong / Pop it like Miley / And don't forget that tongue tongue tongue tongue tongue". To bezpośrednie i bezpruderyjne odniesienie do bielizny i gestów językowych, które Miley Cyrus również uczyniła elementem swoich występów, dodatkowo wzmacnia skojarzenia z kontrowersyjnym wizerunkiem artystki. Piosenka nie unika również tematu nadmiernego picia i utraty kontroli, co widać w wersach "Twenty more shots then I pass out / But that's what I'm aiming for / Baby, let me drown". Jest to typowe dla obrazu imprezy, gdzie granice są przesuwane, a celem jest całkowite zanurzenie się w chwili i zapomnienie o troskach, nawet kosztem świadomości ("pass out" oznacza omdlenie lub utratę przytomności).

Mimo swojej tanecznej i lekkiej formy, utwór "Twerk It Like Miley" wywołał mieszane reakcje. Chociaż odniósł sukces komercyjny i był chwalony za zdolność do rozgrzewania parkietów, niektórzy słuchacze krytykowali go za spłycanie kobiecości i redukowanie kobiet do ich ciał, a nawet nazywali "żałosnym" lub wyrażali, że "tracą wiarę w ludzkość" słysząc go. Brandon Beal w jednym z filmików na YouTube, zatytułowanym "#CrazyComments (Twerk It Like Miley Edition)", odczytywał i komentował te najbardziej "szalone" uwagi, pokazując dystans do kontrowersji, jednocześnie potwierdzając ich istnienie.

Teledysk do piosenki, wyreżyserowany przez Mortena Winthera, również zawiera liczne nawiązania do Miley Cyrus i przedstawia Brandona Beala oraz Christophera w otoczeniu modelek i słodyczy, co idealnie współgra z hedonistyczną i zmysłową wizją przedstawioną w tekście. Podsumowując, "Twerk It Like Miley" to utwór, który doskonale oddaje ducha swojej epoki – czasów, gdy kultura celebrytów, media społecznościowe i viralowe zjawiska miały ogromny wpływ na popularność muzyki. To imprezowy hymn, który zaprasza do szalonego tańca, prowokuje i nie boi się kontrowersji, czerpiąc z nich siłę.