Interpretacja tekstu piosenki "Euphoria" Kendricka Lamara to podróż przez złożoną sieć osobistych urazów, zarzutów wobec autentyczności, a także obronę integralności hip-hopu. Utwór, który ukazał się 30 kwietnia 2024 roku, jest bezpośrednią odpowiedzią na piosenki Drake'a "Push Ups" i "Taylor Made Freestyle", stając się kluczowym momentem w głośnym beefie między dwoma raperami. Tytuł "Euphoria" jest nie tylko ironicznym nawiązaniem do serialu HBO, którego Drake jest producentem wykonawczym, lecz także odnosi się do uczucia euforii, jakie Kendrick odczuwa, odpowiadając na zaczepki.
Piosenka rozpoczyna się od odwróconego sampla z "The Wiz", gdzie postać Richarda Pryora mówi: "Everything they say about me is true", co Kendrick przekształca w "Everything you say about me true" – sprytne odwrócenie, które sugeruje, że zarzuty Drake'a o jego rzekomym "pozorowaniu" są w rzeczywistości prawdą o samym Drake'u. Kendrick od razu uderza w wizerunek Drake'a jako "sławnego aktora", nawiązując do jego przeszłości w serialu "Degrassi: The Next Generation", i zarzuca mu paranoję oraz upadek, nazywając go "degeneratem" i "patologicznym manipulatorem". Użycie wyrażenia "Mr. Morale" odnosi się do własnego albumu Kendricka i sugeruje, że Drake fabrykuje historie rodzinne, by odwrócić uwagę lub bazować na cudzych doświadczeniach.
Lamar kwestionuje autentyczność Drake'a w kulturze hip-hopowej, mówiąc: "You're not a rap artist, you a scam artist with the hopes of being accepted". Kluczowa jest tu linia "Tommy Hilfiger stood out, but FUBU never had been your collection". Odwołuje się ona do historii mody hip-hopowej, gdzie Tommy Hilfiger był popularny, ale po rzekomych rasistowskich wypowiedziach twórcy, czarna społeczność przestawiła się na FUBU – markę założoną przez Afroamerykanów. Kendrick sugeruje, że Drake jest "mainstreamowy" jak Tommy Hilfiger, ale brakuje mu autentycznego związku z kulturą, którą próbuje reprezentować, czerpiąc z niej korzyści, ale nie będąc jej prawdziwym elementem. Krytykuje również muzykę Drake'a jako "pacifying", w przeciwieństwie do swojej, która "electrifies", sugerując, że Drake tworzy piosenki, które są powierzchowne i uspokajające, być może nawet skierowane do młodszych słuchaczy.
W drugiej części utworu Kendrick zintensyfikował atak, podkreślając swoją niezależność i ostrzegając, że konsekwencje przekroczenia pewnych granic będą poważne. Linią "I hate when I rap or talk about guns, then somebody die / They turn into nuns, then hop online, like 'Pray for my city'" krytykuje hipokryzję raperów, którzy w tekstach glorifikują przemoc, by później udawać świętoszków w obliczu prawdziwych tragedii. Odniesienie do zakupu przez Drake'a pierścienia Tupaca za ponad milion dolarów – "I'd rather do that than let a Canadian nigga make Pac turn in his grave" – to jawne oskarżenie o profanowanie dziedzictwa legendy hip-hopu przez kogoś, kto nie jest z nim kulturowo związany.
Lamar nie stroni od mocnych, osobistych ciosów. Wyraża swoje obrzydzenie do Drake'a, mówiąc: "I hate the way that you walk, the way that you talk, I hate the way that you dress". Zarzuca mu również brak autentyczności w kwestii jego tożsamości rasowej, pytając: "How many more Black features 'til you finally feel that you're Black enough?". To nie jest atak na jego birasową tożsamość, ale na jego postrzegane niepewności i próbę manipulowania wizerunkiem, by zyskać akceptację w kulturze afroamerykańskiej.
W tekście pojawiają się również bardzo konkretne nawiązania, jak "He's Terrence Thornton, I'm Terence Crawford". Terrence Thornton to prawdziwe nazwisko Pushy T, z którym Drake miał głośny beef, natomiast Terence Crawford to znany bokser. Kendrick porównuje się do Crawforda, sugerując, że jest niepokonany i z łatwością "spuści lanie", nawet większe niż Pusha T. Linia "I pray they my real friends, if not, I'm YNW Melly" odwołuje się do rapera YNW Melly'ego, oskarżonego o morderstwo dwóch przyjaciół, co jest mrocznym ostrzeżeniem, że w imię obrony "korony" Kendrick jest gotów na wszystko.
Kulminacją ataku na Drake'a są zarzuty dotyczące jego rzekomego wykorzystywania młodych kobiet oraz powiązania z Sexyy Red. Linia "When I see you stand by Sexyy Red, I believe you see two bad bitches / I believe you don't like women, it's real competition, you might pop ass with 'em" sugeruje, że Drake postrzega młode artystki jako konkurencję, a nie jako kobiety, co wpisuje się w szersze zarzuty o jego mizoginię. Kendrick również rzuca wyzwanie Drake'owi w kwestii jego umiejętności pisarskich, insinuując obecność ghostwriterów i krytykując użycie AI w "Taylor Made Freestyle", wspominając aktora Joela Osmenta z filmu "AI" oraz pastora Joela Osteena.
W outro Kendrick Lamar używa torontońskiego slangu "crodie", by przedrzeźniać Drake'a, jednocześnie grożąc jego rodzinie: "Don't speak on the family, crodie / It can get deep in the family, crodie / Talk about me and my family, crodie? / Someone gon' bleed in your family, crodie". Następnie, w geście totalnej pogardy, wymienia chińską restaurację w Toronto, New Ho King, mówiąc: "I be at New Ho King eatin' fried rice with a dip sauce and blammy, crodie". Ta wzmianka, choć wydaje się trywialna, stała się viralem i przyniosła restauracji ogromny wzrost popularności. Piosenka kończy się sugestią, że Drake nie jest prawdziwym "nigga" i nie powinien używać tego słowa, co podsumowuje główny wątek ataku na jego autentyczność rasową i kulturową.
"Euphoria" to trwający ponad sześć minut utwór, który według doniesień miał początkowo aż 19 minut. Lamar świadomie konstruuje swój atak, używając wielu zmian bitu i flow, co stanowi odpowiedź na wcześniejsze zaczepki Drake'a o "trzy switche" w "Like That". Krytycy chwalili "Euforię" za jej humorystyczny, a jednocześnie pełen nienawiści ton, występ Lamara i podwójne znaczenia, które wymagały od słuchaczy głębszej analizy. Jest to świadectwo lirycznej maestrii Kendricka, który nie tylko odpowiada na dissy, ale próbuje zniszczyć wizerunek Drake'a na wielu płaszczyznach, podważając jego tożsamość, autentyczność i miejsce w historii hip-hopu.