Fragment tekstu piosenki:
ODEJDŹ
Bo jesteś tylko w mojej głowie
Ja w ciszy błagam teraz odejdź
Księżyca pełnia stoję w oknie co noc
ODEJDŹ
Bo jesteś tylko w mojej głowie
Ja w ciszy błagam teraz odejdź
Księżyca pełnia stoję w oknie co noc
Utwór „D.N.A.” Justyny Steczkowskiej to poruszająca kompozycja, która z głęboką wrażliwością mierzy się z jednym z najbardziej fundamentalnych ludzkich uczuć – strachem. Jak sama artystka wielokrotnie podkreślała w wywiadach, piosenka ta jest bezpośrednią odpowiedzią na wszechobecny lęk, który, jej zdaniem, osiąga swoje apogeum we współczesnym świecie. Steczkowska traktuje strach jako najskuteczniejsze narzędzie manipulacji, zdolne do przejęcia kontroli nad naszym życiem, jeśli tylko pozwolimy mu rozgościć się w naszych głowach.
Tekst rozpoczyna się od słów: „Znam cię dobrze od najmłodszych lat, jak na imię masz / Przemierzyłam z tobą cały świat, a nadal nie wiem jak mówić STOP”. Te wersy doskonale oddają naturę strachu – towarzyszy on człowiekowi od zawsze, stając się nieodłącznym elementem jego doświadczeń, podróży i wspomnień. Podmiot liryczny ma świadomość jego obecności, ale jednocześnie czuje się bezsilny wobec jego wpływu, nie potrafiąc skutecznie go powstrzymać. Użycie frazy „D.N.A. zatruwasz mi” jest tu niezwykle wymowne, sugerując, że strach stał się czymś głęboko zakorzenionym, niemal dziedzicznym lub fundamentalnym dla psychiki, osłabiającym wewnętrzną siłę i spokój.
Refren to mocne, niemal mantryczne wezwanie: „ODEJDŹ, bo jesteś tylko w mojej głowie / Ja w ciszy błagam teraz odejdź”. To prośba, a jednocześnie stanowcze żądanie skierowane do wewnętrznego intruza. Justyna Steczkowska przekonuje, że strach jest jedynie konstruktem umysłu, który można wygnać, odmawiając mu władzy. Sceneria „Księżyca pełnia stoję w oknie co noc” dodaje piosence nastroju melancholii i introspekcji, ukazując podmiot liryczny w chwili samotnego zmagania, być może w trakcie bezsennych nocy, kiedy lęki wydają się szczególnie realne i intensywne. Jest to moment na konfrontację z własnymi demonami, na próbę odzyskania kontroli nad myślami i emocjami.
Druga zwrotka rozwija ten temat, ujawniając prawdziwą tożsamość opresora: „Ciągle skrywasz tę prawdziwą twarz, Twoje imię strach / Dobrze wiem, że mnie na wylot znasz, Mój cały ból i żal”. Strach jest tu spersonifikowany jako byt, który doskonale zna nasze słabości, bóle i żale, wykorzystując je do utrzymania swojej dominacji. Ukrywanie „prawdziwej twarzy” odzwierciedla podstępność lęku, który często przybiera różne formy, zanim ukaże swoją prawdziwą, paraliżującą naturę. Jednak świadomość tego, że jego „imię strach”, to pierwszy krok do jego przezwyciężenia.
„D.N.A.” to utwór, który nie tylko diagnozuje problem, ale także oferuje rodzaj antidotum. Steczkowska zachęca, aby w obliczu narastającego strachu zaśpiewać fragment piosenki „D.N.A.” – „ODEJDŹ, jesteś tylko w mojej głowie…”. Podkreśla, że piosenki mają „energetyczną moc” i potrafią „zmienić bieg wydarzeń”, jeśli zostaną wyśpiewane z emocją i siłą. Jest to przekonanie o sile afirmacji i o tym, że energia podąża za uwagą – zasilając to, co kochamy, odbieramy moc strachowi.
Piosenka ta, wydana w czerwcu 2022 roku, była pierwszym singlem zapowiadającym nowy album artystki. Jej premiera zbiegła się z 50. urodzinami Justyny Steczkowskiej i była jednym z punktów jej jubileuszowego recitalu na festiwalu w Opolu w 2022 roku. Muzycznie „D.N.A.” stanowi powrót Steczkowskiej do klubowych brzmień, co stanowi połączenie jej dojrzałości artystycznej z nowymi poszukiwaniami estetycznymi, częściowo inspirowanymi przez jej syna. Ta zmiana stylistyczna podkreśla dynamikę i świeżość przekazu, nadając uniwersalnemu przesłaniu nowoczesną formę.
Podsumowując, „D.N.A.” to znacznie więcej niż tylko piosenka o osobistych zmaganiach. To manifest siły wewnętrznej, przypomnienie o potrzebie aktywnego mierzenia się z paraliżującymi obawami i odzyskiwania kontroli nad własnym umysłem. Justyna Steczkowska, poprzez osobiste wyznanie i potężny wokal, zachęca słuchaczy do transformacji lęku w motywację, udowadniając, że nawet najgłębiej zakorzenione demony można przegonić, jeśli tylko odważy się im powiedzieć: „ODEJDŹ”.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?