Utwór "Tyrant King" autorstwa Gwar to brutalna, groteskowa oda do apokaliptycznej furii, której uosobieniem jest ikoniczny potwór zespołu, Gor-Gor. Piosenka, będąca częścią wydanego w 2025 roku EP-ki "The Return of Gor Gor", doskonale oddaje esencję Gwar – połączenie shock rocka, thrash metalu i absurdalnej, przesyconej krwią mitologii. Tekst natychmiast zanurza słuchacza w przerażającej rzeczywistości, gdzie "Big" Gor-Gor jest wszechmocnym władcą, którego celem jest absolutna destrukcja.

Od pierwszych wersów, "Cold hard teeth, they gnaw on bones / They bite and crush the rocks and stones", jasno widać, że Gor-Gor to siła natury, pierwotna i niepowstrzymana. Jego rola "Tyrant Kinga" to nie tylko tytuł, ale i przeznaczenie. W miarę rozwoju utworu, słuchacz poznaje genezę tej monstrualnej istoty – "Baby gonna grow up big / Baby gonna grow up strong". Zgodnie z rozbudowaną mitologią Gwar, Gor-Gor to ich dawny zwierzak, T-Rex, który narodził się po tym, jak wstrzyknęli kokainę w jajo dinozaura, by ostatecznie obrócić się przeciwko swoim stwórcom i siać spustoszenie. W najnowszym wcieleniu, opowiedzianym na EP-ce, Gor-Gor powraca jako "20-stopowa trans-gatunkowa prostytutka", a Blóthar the Berserker, wokalista Gwar, z ironicznym poczuciem winy wspomina o jego zagubieniu i "trudach młodego Dino-Amerykanina próbującego odnaleźć się w okrutnym świecie". Blóthar z „rozdartym sercem” żartobliwie przyznaje, że próbował być dobrą "matką", lecz "Gor-Gor, proszę wróć do domu. Kochamy cię". To dodaje warstwę czarnego humoru do inaczej całkowicie brutalnego utworu.

Tekst piosenki nie szczędzi drastycznych opisów, typowych dla twórczości Gwar. Zwroty takie jak "Gor-Gor's gonna rape your skull / Spill your guts out on the floor" czy "Rips your eyeballs through your asshole" są makabrycznie plastyczne i mają na celu zszokować, ale także podkreślić całkowitą bezbronność ludzkości w obliczu jego furii. Ten "Tyrant King" jest ucieleśnieniem gniewu "z głębin", widzącym "the shit that you create" – co może być interpretowane jako krytyka ludzkich działań i destrukcji, jaką człowiek czyni planecie.

W "Tyrant King" Gor-Gor, z "bloodshot eyes are filled with hate" i "fire in his eye", jest nie tylko niszczycielem, ale wręcz wymazuje ludzką rasę ("Erase your race"). Armie, rakiety – nic nie jest w stanie go powstrzymać. "But Gor-Gor, he don't give a damn / Your army's gonna die". Ten motyw wszechogarniającej zagłady i bezsilności człowieka jest centralny dla piosenki, wzmacniany przez powtarzające się frazy "Now your time has come to / Die".

Utwór, tak jak cała EP-ka "The Return of Gor Gor", jest nierozerwalnie związany z 32-stronicowym komiksem, który rozwija historię dinozaura, łącząc muzykę z oprawą wizualną. To, co Gwar oferuje, to nie tylko piosenka, ale doświadczenie. Według recenzentów, "Tyrant King" to "monstrualny metalowy majstersztyk, dostarczony prosto z czeluści piekła" i kawałek, który "ożywia historię Gor-Gora, gdy T-Rex rozpętuje rzeź, którą tylko on potrafi". Muzycznie piosenka jest „thrashowym numerem”, który „naprawdę pasowałby do albumu 'Scumdogs…' idealnie”, przywołując energię wczesnych nagrań zespołu.

Podsumowując, "Tyrant King" to esencja Gwar – bezkompromisowa, brutalna i pełna czarnego humoru narracja o ostatecznej zagładzie ludzkości z rąk ich własnego, niegdyś ukochanego, a teraz rozwścieczonego i odrodzonego T-Rexa. To utwór, który nie tylko bawi swoją groteską, ale także, w głębszej interpretacji, stanowi mroczne ostrzeżenie przed konsekwencjami ludzkiej działalności i deprawacji, które ostatecznie prowadzą do samozniszczenia.