Fragment tekstu piosenki:
Idziesz na imprezę co się stanie nie wiesz
na wyprawie nocnej może dzisiaj się wyjebi*sz
może księciu z bajki się w Tobie zakocha
wszystko jest możliwe, bo to jest wyprawa nocna
Idziesz na imprezę co się stanie nie wiesz
na wyprawie nocnej może dzisiaj się wyjebi*sz
może księciu z bajki się w Tobie zakocha
wszystko jest możliwe, bo to jest wyprawa nocna
Piosenka "Piąta wyprawa nocna" autorstwa zespołu Firma to hymn poświęcony hedonistycznemu życiu nocnemu, celebracji i swobodzie, charakterystyczny dla twórczości tej hip-hopowej formacji. Utwór ten, pochodzący z albumu Nasza Broń to Nasza Pasja wydanego 26 marca 2011 roku, stanowi kolejny klip promujący tę płytę, co świadczy o jego znaczeniu w dorobku grupy. Sam tytuł – "Piąta wyprawa nocna" – sugeruje, że jest to już kolejna odsłona pewnej cyklicznej tradycji, "piąta rocznica" nocnych eskapad, które stały się dla bohaterów utworu formą rytuału i ucieczki od codzienności.
W pierwszej zwrotce Bosski Roman wprowadza słuchaczy w imprezowy nastrój, witając wszystkich na sali i pytając o to, "Co dzisiaj pijesz, co dzisiaj palisz?". Tekst maluje obraz miasta sparaliżowanego nocną wyprawą, gdzie bez ich obecności "baletu nie będzie tu za nic". To podkreśla poczucie wyjątkowości i dominacji ekipy Firmy na imprezowej scenie. Wers "Dziesięć lat Bosski już tutaj ma V.I.P'a" może odnosić się do długotrwałej obecności i ugruntowanej pozycji Bosskiego Romana w środowisku hip-hopowym i klubowym, co daje mu pewnego rodzaju status gwiazdy. Podkreślenie dobrej zabawy ("Bawimy się dobrze a hejter się dławi") buduje atmosferę pewności siebie i ignorowania negatywnych opinii, co jest typowe dla wielu rapowych utworów Firmy.
Druga zwrotka, również śpiewana przez Bosskiego Romana, otwiera się latynoskim zwrotem "Viva La Vida i La Vida Loca", co dodatkowo wzmacnia poczucie swobody, szaleństwa i cieszenia się życiem. Początkowe wersy "Po co alkohol lub loty na prochach / Sama muzyka to czysta radocha" mogą wydawać się nieco ironiczne w kontekście dalszych partii utworu i ogólnego wizerunku zespołu, ale mogą też sugerować, że sama atmosfera i muzyka są wystarczające do zabawy, zanim jeszcze pojawią się używki. Przemijający czas i ciągła potrzeba "wyprawy nowej" świadczą o tym, że nocne eskapady są dla nich niekończącym się cyklem, sposobem na radzenie sobie z monotonią życia ("Czas płynie szybko, mega chujo*o"). Mimo porannego "zjazdu" i widoku "plagi zombi", ekipa jest gotowa na kolejne wyjście, co pokazuje ich determinację w utrzymaniu imprezowego rytmu.
Kluczowym elementem utworu jest trzecia zwrotka, w której Tadek przenosi słuchacza do Amsterdamu – miasta słynącego z liberalnego podejścia do używek. Wersy "To my pierdolcy prosto ze skali / Aromat się chwali, dobrze się pali / To cel tej wyprawy i gwóźdź jest programu / Na wieczór wjeżdżamy do Amsterdamu" jasno wskazują na to, że wyprawa nocna ma tu także wymiar poszukiwania "towaru", a więc substancji psychoaktywnych. Podróż "przez centrum wyprawa po zakup towaru" i stwierdzenie "Już chyba zjarałem się od tych oparów" dosadnie opisują narkotyczną część tej przygody. Ta część utworu jest więc otwartym przyznaniem się do używania konopi indyjskich i celebrowania tej kultury, co jest często obecne w tekstach Firmy. Fragment "bo zamiast melanżu lub co dzień ja wole / Po chwili przerwy w Holandii role" może oznaczać preferencję konkretnego rodzaju spędzania czasu lub specyficznego rodzaju używek dostępnych w Holandii.
Refren z powtarzającym się "Wyprawa [bom, bom], wyprawa [bom, bom], wyprawa [bom, bom], wyprawa nocna" działa jak mantra, budując poczucie transu i nieustannej, pulsującej energii typowej dla nocnego życia.
Ostatnie zwrotki i outro podkreślają nieprzewidywalność i swobodę nocnych wypraw, gdzie "wszystko jest możliwe". Od "wyjebania się" po zakochanie się w "księciu z bajki" czy "ślicznej d*pie" – noc jest czasem, kiedy społeczne normy ustępują miejsca spontaniczności i nowym możliwościom. Motywy takie jak "poszukiwanie znajomych głów", "maniur jest w brud" i "czarny pas w wyrywaniu dup" jasno obrazują, że dla niektórych jest to również czas na kontakty towarzyskie, romanse i podboje. Wzmianka o "imprezowym kodzie" i "jaraniu jak smok" podsumowuje ideę, że nocne życie staje się formą przebudzenia i uwolnienia od codziennych ograniczeń.
Piosenka "Piąta wyprawa nocna" jest utworem, który idealnie wpisuje się w kontrowersyjny, ale autentyczny wizerunek Firmy jako zespołu poruszającego tematykę uliczną, imprezową i często oscylującą na granicy prawa. Nie jest to jedynie opis imprezy, ale pewnego rodzaju filozofia życia, gdzie noc staje się sceną dla poszukiwania wrażeń, wolności i przynależności do określonej subkultury. Fakt, że zespół wydał wiele utworów z serii "Wyprawa nocna" (m.in. "Wyprawa nocna I", "Wyprawa nocna 3", "Wyprawa nocna 5", a nawet "Wyprawa nocna VI" Bosskiego Romana po rozpadzie Firmy) świadczy o tym, jak centralnym i rozpoznawalnym motywem w ich twórczości stały się te nocne eskapady. Wideoklip do utworu "Wyprawa Nocna 5" został stworzony z "dynamicznego i żywiołowego materiału" zgromadzonego podczas koncertów, co tylko potwierdza autentyczność i silne zakorzenienie tematyki w realnym życiu fanów i członków zespołu. Utwór ten, wraz z innymi z albumu Nasza Broń to Nasza Pasja, przyczynił się do sukcesu komercyjnego, osiągając status platynowej płyty. To pokazuje, że mimo swojej bezkompromisowej treści, "Piąta wyprawa nocna" rezonowała z szeroką publicznością, stając się kultowym hymnem dla wielu słuchaczy hip-hopu, którzy utożsamiali się z przedstawionym w nim stylem życia.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?