Interpretacja Wyprawa Nocna III - Firma

Utwór "Wyprawa Nocna III" zespołu Firma, wydany w 2008 roku na albumie Przeciwko Kurestwu i Upadkowi Zasad, stanowi kontynuację serii opowieści o nocnych eskapadach, które stały się znakiem rozpoznawczym krakowskiej grupy hip-hopowej. Piosenka, podobnie jak poprzednie części, zanurza słuchacza w bezkompromisowy świat miejskiego życia, pełen zarówno "ludzi zajebistych", jak i "mend plugawych".

Narrator rozpoczyna swoją podróż wielokrotnie powtarzanym wersem "Idę idę idę idę idę na wyprawę, na nocną wyprawę, na rynku zabawę", co podkreśla rytualność i nieuchronność tych nocnych wędrówek. Akcja rozgrywa się w Krakowie, co jasno sugeruje fraza "W mieście gdzie stoi Wawel". Jednakże ten historyczny symbol miasta jest zestawiony z brutalną rzeczywistością, gdzie "zadymy są krwawe". Ulica jawi się jako miejsce niebezpieczne, naznaczone obecnością "tajniaków i Labrador[a] jest nawet", co może być metaforycznym odniesieniem do policyjnych psów tropiących narkotyki, co wskazuje na stałą presję służb na uliczne środowisko.

Tekst utworu bez ogródek porusza temat używek. Deklaracje Bosskiego, jednego z liderów Firmy, o "mocnych drinkach" i częstowaniu "koksem" tych, którzy "zamulą", czy nawet o tym, że "może czasem pali trawę", malują obraz środowiska, w którym narkotyki są integralną częścią nocnej zabawy. To "hardcore'owe" podejście do życia i rozrywki jest charakterystyczne dla twórczości Firmy.

W kontekście tekstu nie sposób pominąć wszechobecnego hasła "JP", które "słychać na koncercie". Początkowo skrót ten oznaczał "Jebać Policję", stanowiąc wyraz buntu i sprzeciwu wobec systemu. Z czasem, jak podaje Wikipedia, slogan "JP" został formalnie zarejestrowany jako "Jestem Porządny", co świadczy o ewolucji i pewnej próbie "zalegalizowania" ulicznego przesłania, choć w świadomości wielu fanów pozostaje wierne pierwotnemu znaczeniu. To hasło to symbol "Firmowego słowa" i silnej identyfikacji z podziemną kulturą.

Dalsza część utworu przynosi nagle pojawiającą się refleksję i pewne rozczarowanie. Narrator stwierdza: "Nie wiem co się dzieje, ja się chyba już starzeje / kluby otwierają geje, cyperpunki, / I królewny odstawiają beznadzieje". Te wersy mogą świadczyć o zmianie w percepcji otaczającego świata, może o zmęczeniu lub niezrozumieniu dla nowych trendów w nocnym życiu. "Cyperpunki" i "królewne" mogą symbolizować nowe, być może bardziej powierzchowne lub snobistyczne, pokolenie imprezowiczów, z którymi narrator już się nie utożsamia. Wzmianka o "snobistycznym towarzystwie" i "zatrutym lanym piwie" tylko pogłębia to poczucie alienacji.

Utwór kończy się pytaniem retorycznym "Czy zostajesz dziś w kościele? O Aniele", które, po całym festiwalu hedonizmu i buntu, wprowadza element moralnej refleksji, a może nawet autoironii, wskazując na konsekwencje nocnego życia i poszukiwanie jakiegoś rodzaju odkupienia lub spokoju. Ostatnie frazy "Tak się kończy trzecia wyprawa nocna, Firma JP" zamykają ten rozdział, przypieczętowując doświadczenia i tożsamość zespołu.

Choć szczegółowych wywiadów na temat samej "Wyprawy Nocnej III" jest niewiele, twórczość Firmy, a w szczególności postać Bosskiego Romana, często porusza tematykę ulicy, jej zasad i zmieniających się realiów. Bosski Roman, jeden z filarów Firmy, znany jest z rapu ulicznego, choć w późniejszej twórczości ewoluował w kierunku muzyki motywacyjnej i propagowania wartości patriotycznych. Cykl "Wypraw Nocnych" stanowi kronikę tych wczesnych lat, kiedy zespół Firma był głosem ulicy, opisującym bezkompromisowo jej blaski i cienie, co potwierdzają również teksty wcześniejszych części serii. W 2024 roku pojawiła się nawet piosenka "Najlepsza wyprawa nocna" Bosskiego i P.A.F.F., co świadczy o ciągłości tematyki i ewolucji artysty.