Utwór „Czy pamiętasz?” zespołu Firma, pochodzący z albumu Nasza Broń to Nasza Pasja wydanego 26 marca 2011 roku, stanowi swoisty manifest i refleksję nad dekadą działalności grupy, która powstała w Krakowie w 2000 roku. To piosenka, w której artyści podsumowują swoją drogę, utwierdzają w przekonaniu o wierności ideałom i jednocześnie wzywają słuchaczy do wierności własnym zasadom w obliczu wszechobecnego upadku wartości.

Refren utworu, otwierający i zamykający tekst, z mocą przypomina o tożsamości zespołu: „Firma, Firma uliczny HardCore, pamiętacie starą Firmę?”. To pytanie nie tylko retoryczne, ale też próba sprawdzenia pamięci i lojalności fanów. Wskazuje na ciągłość, mimo upływu lat i „dziwnych pogłosek”, które krążą wokół zespołu. „My robimy dalej swoje” to deklaracja niezłomności i konsekwentnego podążania obraną ścieżką, bez względu na zmieniające się realia czy krytykę. Miasto, w którym przyszło im działać, jest „pełne szuj”, co odzwierciedla ich krytyczne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość, pełną fałszu i zakłamania. Wydając nową płytę, idą „w bój”, co symbolizuje kontynuację walki o prawdę i autentyczność, nawet jeśli „niektórym pęka gul”, czyli budzi to w kimś zawiść lub gniew.

Pierwsza zwrotka, wykonana przez Tadka, odwołuje się do początków grupy: „Pamiętacie starą Firmę? Małolaci z doliny grali”. Wyrażenie „Hardcore dolina” jest kluczowe dla zrozumienia kontekstu. W historii krakowskiego rapu, szczególnie w odniesieniu do wczesnych lat członków Firmy, takich jak Popek i Pomidor z Legnicy, termin „dolina” bywał kojarzony z ulicznymi działaniami, w tym kradzieżami portfeli. Jednakże, w „Czy pamiętasz?” tekst wyraźnie precyzuje: „Ty pamiętasz HardCore dolina, nie żadna gangówa ani bandziora”. To podkreśla, że dla Firmy „hardcore dolina” oznacza przede wszystkim surowy, autentyczny styl życia i twórczości, bez gloryfikowania przestępczości, a raczej walkę „z kurestwem”. Zespół deklarował, że nie chciał, by ludzie się ich bali, a ich celem było piętnowanie zła. System jest „dalej skurwiały”, a społeczeństwo „durne” głosuje na „zdrajców i chachmęciarzy”, co jest silnym komentarzem społecznym na temat niesprawiedliwości i braku świadomości. Pojawia się także apel o wewnętrzną siłę: „Więc powstań choćby ze zgliszczy, znajdź siłę która zło niszczy”, co świadczy o proaktywnej postawie i chęci mobilizowania słuchaczy do zmian. Zespół wyraża troskę o młode pokolenie, które „narkotyki psują”, prowadząc do utraty honoru i zasad.

Druga zwrotka to bezpośredni apel do fanów: „Krzyczcie z nami, łapcie przekaz”. Jest to wezwanie do jedności i przyjęcia ich przesłania. Ostrzegają przed tymi, którzy „chcą kurwę zrobić tu z człowieka” – fałszywymi ludźmi, manipulatorami. Wyrażają pogardę dla „dzbanów i wożących się bananów”, podkreślając autentyczność i wierność ulicznym korzeniom.

Trzecia zwrotka celebruje dziesięcioletni staż zespołu: „Stara Firma - dobra Firma, Nowa Firma - dalej silna, 10 lat Firmy rap i znów nowa kadencja”. Ten fragment świadczy o ewolucji, ale i niezmiennej sile oraz potencjale twórczym. Deklarują „agresywną konwencję” i niezachwianą walkę z „kurestwem”. Podkreślają, że ich muzyka to „uliczny rap, to szczera prawda”, odcinając się od pustego „szpanu, patologii, kultu zbrodni i diabła”. Firma wyraźnie wskazuje, że ich teksty „mówią o tym że system niszczy”, gdzie „pozornym rozwojem tu żyją wyzyski”.

W tym kontekście pojawia się również słynne hasło „JP - Jestem Porządny i kropka!”. Chociaż w środowiskach ulicznych JP bywało interpretowane jako „Jebać Policję”, Firma oficjalnie zarejestrowała ten skrót jako „Jestem Porządny” i stworzyła z niego komercyjną markę, która symbolizuje uczciwość i sprzeciw wobec zła. W piosence ten slogan jest wzmocniony, skierowany przeciwko tym, którzy używają go bez zrozumienia jego głębszego, moralnego znaczenia: „Bez zasad parówo jebanie psów zostaw, Gnoje się wożą, JP bez podstaw”. To mocna riposta, broniąca oryginalnej idei porządku i honoru, wolnej od hipokryzji.

Ostatnia zwrotka jest bezpośrednim apelem do indywidualnego słuchacza: „Jeśli jesteś jednym z ludzi, co zasady noszą w sercu, Nie daj zepsuć się tym czasom, nie zgub się w tym szumnym skercu”. To zachęta do pozostania wiernym sobie i swoim wartościom, nie poddawania się presji otoczenia i nie ulegania moralnemu upadkowi. Zespół wzywa do walki o własną godność: „Nie daj sobą tu pomiatać, byś odwalał pracę brudną”, a końcowa deklaracja „Ja chce swym wyzwaniom sprostać, chociaż misję mamy trudną” podkreśla ich własną determinację i świadomość ciężaru odpowiedzialności za przekazywaną ideę.

„Czy pamiętasz?” to zatem nie tylko retrospekcja, ale przede wszystkim silne, aktualne przesłanie o potrzebie wierności sobie i swoim zasadom w świecie pełnym pokus i hipokryzji. Jest to hymn na cześć autentyczności i niezłomności, charakterystyczny dla ulicznego rapu Firmy.