Fragment tekstu piosenki:
Oh, I wanna dance with somebody
I wanna feel the heat with somebody
Oh, I wanna dance with somebody
With somebody who loves me
Oh, I wanna dance with somebody
I wanna feel the heat with somebody
Oh, I wanna dance with somebody
With somebody who loves me
„I Wanna Dance With Somebody (Whitney Houston Cover)” w wykonaniu Evanescence to niezwykła transformacja klasyka popu, która ukazuje głębię i wielowymiarowość oryginalnego utworu poprzez zupełnie nową, bardziej intymną i melancholijną optykę. Oryginalna piosenka Whitney Houston z 1987 roku jest synonimem radości, optymizmu i beztroskiego poszukiwania miłości na parkiecie. George Merrill i Shannon Rubicam, autorzy tekstu, chcieli stworzyć bardziej przystępny, popowy dźwięk dla Houston, jednocześnie opowiadając o tęsknocie za autentycznym połączeniem. Rubicam wspominała, że inspiracją był "zmierzch, kiedy pojawia się to ogólne poczucie niepokoju i osamotnienia, gdy dzień się kończy". To właśnie to subtelne poczucie niespokojnego oczekiwania i samotności, które było obecne już w oryginalnym tekście, Evanescence wydobywa na powierzchnię.
Evanescence, znane z gotyckiego rocka i potężnych, emocjonalnych wokali Amy Lee, w naturalny sposób przybiera utwór, nadając mu zupełnie inny charakter. Zamiast euforycznej eksplozji dance-popu, otrzymujemy tu oszczędną, stripped-back aranżację, często opartą na samym wokalu i pianinie, co całkowicie zmienia odbiór piosenki. Jednym z najbardziej znanych wykonań tego coveru jest solowy występ Amy Lee z jej domowego studia w marcu 2020 roku, w ramach inicjatywy #TogetherAtHome promującej dystans społeczny i świadomość organizacji World Health Organization i Global Citizen. Miało to miejsce w czasie, gdy zespół pracował nad nowym albumem. Amy Lee, w wywiadzie z 2016 roku, mówiła o sztuce tworzenia coverów, podkreślając, że należy jednocześnie uhonorować oryginalnego artystę i uczynić utwór własnym, szukając idealnego miejsca, gdzie brzmi on jak nowa koncepcja oryginału. To podejście jest wyraźnie widoczne w jej interpretacji utworu Houston.
W wykonaniu Amy Lee, wersy takie jak „Clock strikes upon the hour / And the sun begins to fade / Still enough time to figure out / How to chase my blues away” nabierają znacznie większej wagi. Słowa te, w połączeniu z nastrojowym, często mrocznym brzmieniem Evanescence, nie są już tylko wstępem do radosnego wyjścia na parkiet. Stają się niemal medytacją nad samotnością, która nasila się wraz z nadejściem nocy: „And when the night falls / My loneliness calls”. Delikatność i wrażliwość głosu Amy Lee, w połączeniu z charakterystycznym dla niej dramatyzmem, sprawiają, że prośba „I wanna dance with somebody / With somebody who loves me” brzmi jak prawdziwe, głębokie pragnienie bliskości, a nie tylko zabawy. Amy Lee potrafi śpiewać przedłużone wysokie oktawy przez wiele godzin na scenie, co czyni ją jedną z najbardziej utalentowanych wokalistek rockowych swojego pokolenia. Ta techniczna biegłość, połączona z emocjonalnym zaangażowaniem, pozwala jej wydobyć z tekstu Whitney Houston warstwy, które w oryginale mogły być przyćmione przez popową produkcję.
Cover Evanescence to mistrzowski przykład reinterpretacji, gdzie esencja utworu zostaje zachowana, ale jego emocjonalny ciężar zostaje przesunięty. Oryginalny utwór jest o nadziei i poszukiwaniu, natomiast wersja Evanescence jest bardziej o samym pragnieniu, o niedosyty, o tęsknocie za połączeniem w obliczu izolacji. Szczególnie w kontekście lockdownu w 2020 roku, gdy Amy Lee prezentowała ten utwór w streamie #TogetherAtHome, jego przesłanie nabrało dodatkowego, uniwersalnego wymiaru, rezonując z uczuciem odosobnienia, którego doświadczało wiele osób na świecie. Amy Lee, która podkreśla, że lubi "brać ryzyko" w muzyce, ale zawsze "w stu procentach jest sobą", tworzy z tego popowego hitu poruszającą balladę, która idealnie wpisuje się w jej artystyczną tożsamość. To nie tylko cover, to ponowne odkrycie utworu, które pokazuje, jak te same słowa mogą zyskać nowe życie i znaczenie w zupełnie innej estetyce muzycznej. Inną istotną, wcześniejszą wersją tego coveru było wykonanie Evanescence na żywo w Buenos Aires w 2017 roku. Fani opisują to wykonanie jako "magiczne i autentyczne", mimo że nagrania z YouTube'a zniknęły.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?